Mer Moskwy nie pozwoli na "sataniczne gejowskie parady"
Mer Moskwy Jurij Łużkow określił jako "sataniczne" gejowskie parady i zapowiedział, że - tak jak w roku ubiegłym - nie pozwoli przeprowadzić takiej parady w stolicy. Łużkow powiedział, że przed rokiem na Moskwę wywierano bezprecedensową presję w celu przeprowadzenia parady homoseksualistów.
"Nie zezwoliliśmy na paradę wtedy i nie zezwolimy w przyszłości" - powiedział mer Moskwy. Podziękował patriarsze Moskwy i Wszechrusi Aleksemu II za wsparcie w tej trudnej sytuacji, gdy na moskiewskie władze, jak się wyraził, wywierano silną presję, zwłaszcza z Zachodu.
Łużkow wspomniał o kryzysie wiary na Zachodzie, krytycznie odniósł się do akceptowanych gdzieniegdzie jednopłciowych małżeństw i wprowadzania od pierwszych klas podręczników życia seksualnego, które "na czysty dziecięcy umysł działają jak śmiertelna trucizna".
W ubiegłym roku przeciwnicy marszu gejów w rosyjskiej stolicy - od skinheadów po prawosławnych wiernych - atakowali gejowskich aktywistów demonstrujących w Moskwie przeciwko zakazowi zorganizowania parady.
Depenalizacja homoseksualizmu w Rosji nastąpiła w roku 1993. Tolerancja wobec gejów i lesbijek nieco wzrosła, ale tylko w dużych miastach.
(onet)
Więcej o sytuacji rosyjskich mniejszości seksualnych można przeczytać w opracowaniu Sytuacja homoseksualistów w Rosji