Miasto nie lubi rowerzystów, ale rowerzyści lubią miasto

Władze miasta Warszawy nie dały zgody na Masę Krytyczną 26 maja ze względu na wizytę papieża. Jednak to może być tylko wygodny pretekst: Benedykt opuszcza miasto 2 godziny przed rozpoczęciem akcji.

W ten weekend odbędzie się dwudniowy BIKEPUNKFEST. Organizatorzy festiwalu będą próbować powtórzyć słynny projekt Provos z lat 60, który obecnie działa w różnych miastach USA i Europy: w newralgicznych miejscach Warszawy pojawią się charakterystyczne żółte rowery na które zawsze będzie można wsiąść i się przejechać.

O Bikefescie i sytuacji ścieżek rowerowych w Warszawie:

Głównym celem organizowanego przez nas festiwalu jest dobra zabawa. Jednak chcemy się również przyczynić do promowania roweru jako środka komunikacji w mieście. W tym celu, w piątek 26 maja, przed startem i w czasie majowej Masy Krytycznej, przeprowadzimy akcję 'uwalniania' rowerów - zostawimy złożone przez nas rowery w newraligicznych i ruchliwych punktach Warszawy, po to aby były spontanicznie używane do poruszania się po mieście. Będą one cały czas dostępne dla tych, którzy chcieliby gdzieś na nich podjechać. Wystarczy wsiąść, przejechać się na rowerze i zostawić go na ulicy dla kogoś innego. Tych rowerów się nie zapina, nie bierze do domu, nie kradnie. Na zawsze mają być w obiegu i używane przez każego kto potrzebuje gdzieś dojechać.

Rowery są pomalowane w, charakterystyczny, zółty kolor, mają wstawione tabliczki z informacją na temat akcji, tak aby nie stały się łupem dla złodziei.

W celu przeprowadzenia akcji złożyliśmy kilkanascie rowerów, głównie z używanych części, pozyskanych na złomach, ale również dzięki hojności zwykłych rowerzystów którzy przynosili nam swoje niepotrzebne rowery i części.

Rowery będą ustawione w piątek wieczorem,tak aby zdążyć dojechać nimi na masę. Będą umieszczone pod kinem Luna, przed bramą główną UW na Krakowskim Przedmieściu, oraz, możliwe że, przed stacją metra centrum (ta ostatnia lokalizacja nie jest jeszcze pewna)

tymczasem - plan BIKEPUNKFESTU:

Piątek 26. V:

-Akcja uwalniania rowerów koło godziny 17
-Masa krytyczna (organizowana przez Federację Zielonych) - start godzina 18, pl. Zamkowy
-Przegląd filmów w kinie Luna, start zaraz po masie. Projekcje następujących filmów: Still We Ride (o represjach jakie spotykają masę krytyczną w Nowym Jorku), Red Light Go (film o kurierach z Nowego Jorku), krótkie filmiki z alleycatów i poprzedniego bike festu.

Sobota 27.V, start godzina 12.00, na skłocie "Elba",ul.Elbląska 2:

-przez cały dzień w skateparku będą trwały pokazy bmx
-Bike-o-polo - polo na rowerach
-Luźna guma - zawodnicy połączeni gumową liną jadą w przecziwnym kierunki. Przegrywa ten który pierwszy spadnie
-Aleja śmie(r)ci - zawodnicy muszą przejechać przez tor przeszkód dodatkowo obrzucani przez publiczność nieświeżą żywnością
-Ostre - czyli konkurencje dla ludzi na ostrych kołach: skidy, stójki, kręcenie kółeczek do tyłu
-Alleycat (start o 17.00,wpisowe 5zl)
-Bike rodeo - specjalnie skonstruowany rower na sprężynach
-W piajckim kręgu - jeden osoba siedzi drugiej na karku i przez lejek z rurką wlewa do ust, osobie na której siedzi i która jedzie na rowerze, wysokoprocentowe napoje
-Tall bike jousting - pojedynek na kopie na wysokich rowerach
-Koncert disco-polo zespołu Słoneczne Chłopaki

Przez cąły dzien imprezie będzie towarzyszyła muzyka i DJ-e. Muzycznie będzie można pobawić się pryz dźwiekach muzyki reggae, disco i drum'n'bass

Plan wydarzeń może ulec zmianie! Pewna jest jedynie godzina rozpoczęcia alleycat i to, że na koniec wszystkiego będą grały słoneczne chłopaki.

Wstęp na wszystkie imprezy bezpłatny!

UWAGA! To jest festiwal a nie festyn! Oczekujemy iż publiczność będzie brała aktywyny udział w konkurencjach i pojedynkach. Nie jesteśmy małpami które się wydurniają ku uciesze gawiedzi!

Zapraszamy!
Więcej info na www.bikepunkfest.bee.pl
Relacja wideo z poprzedniej edycji: www.cayco.pl/rowery/NiezlaJazda/ odcinki 28 i 29

Ścieżki rowerowe
Wyremontowany odcinek ulicy Marszałkowskiej w Warszawie nadal nie ma ścieżek rowerowych. 21 maja odbył się protest. Według przepisów w Warszawie muszą powstać ścieżki kiedy jest remontowana ulica. Jednak nie zawsze tak jest.

Rowerzyści przyjechali na ulicę Marszałkowską żeby zwrócić uwagę na fakt, że ta "modernizacja" złamała prawo nie zapewniając warunków do bezpiecznego ruchu rowerowego. Więcej: www.zm.org.pl