Nowe Miasto Lubawskie: Represje wobec raperów

chętnie posłucham

A propos HWDP i hip hopu to wiecie ze jedna z glownych postaci tego ruchu niejaki Wilku z Hemp Gru bral udzial w marszu niepodleglosci.

POLICYJNE ŚCIERWO TO WRÓG NAJWIĘKSZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ci sku**** tylko w kupie i przy skutym czlowieku madre ale jak nie maja przewagi to od razu sikaja w majtki.

wpierdol będzie jeszcze większy jak się reszta ekipy zemści.

hwdp

WILKU z hemp gru szedł 11 listopada po stronie nacjonalistów??? to 100% pewny news??

http://www.youtube.com/watch?v=GZMrUJQ3bXc

A ja nie lubię "ludzi ulicy" ani policji. :]

Ok.Ale kto ma bronić mojej ulicy gdzie mieszkają prawie sami emeryci przed zakapturzonymi gnojkami słuchającymi hh z komórek i terroryzującymi okolicznych mieszkańców? Ruszenie emerytów przez samoorganizację nie przejdzie-nie działa niestety. A więc niestety im pozostaje policja.Czy jestem tedy policyjnym kapusiem i cwelem bo nijak inaczej tego nie da rady rozwiązać?

Hiphopowcy bardzo często mają siermiężne, konserwatywne i nietolerancyjne poglądy. Nie wiem dlaczego się nimi fascynujecie. Ja nie trawię tej społeczności, uliczniaki stoją po jednej stronie barykady z naziolami i kibolami, którzy często również biorą udział w antyparadach z onr-em

Hip hop jest seksistowski i promuje kapitalizm w swej najbardziej chamskiej postaci, nie mówię już o promowaniu degrengolady umysłowej.

Co do polskich władz, to są to ludzie o mentalności Gomułki, nie potrafią patrzeć na siebie i swoje instytucje z dystansem.

Tu jest o wiele ciekawsza sprawa : http://forum.gazeta.pl/forum/w,95165,118351534,118351534,Ostatnie_Kuszej...

i dziwię się, że dotąd nie było nic o tym, a jest o pomrukujących rytmicznie drechach. Tu chodzi o wolność artystyczną i kwestie zaangażowania społecznego w sztuce, a nie faki i rzucanie chwdp na taśmę.

to świadczy tylko i wyłącznie o słabości naszego ruchu. W końcu właśnie lumpenproletariat i proletariat jest najbardziej jebany przez państwo i kapitał. No ale jeżeli większość anarchistów w tym kraju pochodzi z klasy średniej lub do niej aspiruje, to czego należy się spodziewać....

Jak to lumpenproletariat jest najbardziej jebany przez państwo?
Pominę już, że tych dwóch znaczników społecznych już nie ma, to jest nazewnictwo z dawnych czasów XX wieku.
Tacy ludzie sobie w najlepsze żyją właśnie z państwem, nie przejmując się niczym absolutnie, jakimiś wyższymi ideami, zmianami, dążnością. Liczą się szybkie przyjemności, kultura maksymalnie konsumpcyjna - problemem jest tylko zapewnienie tej konsumpcji w jakiś sposób.
Taka hołota, to właśnie hiphopowce, skiny i naziole z 11. Tzw mafia, gangi, gwałty, menelnia i patologia z podmiejskich dyskotek. Oni na rozkaz, tylko za możliwośc oglądnięcia cyców dody w swoim powiecie, wymordowali by takich jak ja i ty, jeszcze się tym wspaniale bawiąc.
Taki paradoks - anarchiści są elitą. Są wykształceni, często inteligentni, mają zainteresowania trochę szersze niż piątkowe dycho, ruchanie na redtiubie i nowe zielsko u dilera, oraz, of corz, meczyk, gdzie się można dowartościować jako samiec. I choćby się zesrali, to nigdy nie przestaną być przez tych o których piszesz, znienawidzeni. Żadnego wychodzenia do ludu - zwarcie szeregów i chronienie swoich.

A nie krytykuj, że klasa średnia - tylko popatrz na historię, kto tworzył idee. Motłoch ???

Dalej koledzy anarchiści nie odpowiedzieli mi kto ma uspokoić kapturowców na mojej ulicy.Mam poważny dylemat moralny czy dogadywać się z psiarnią.Na razie w samoorganizacji i poradach Machny i Kropotkina nie widzę inspiracji. Ludzie są zastraszeni a ja nie mam zamiaru iść do pierdla za zabójstwo bo tak to mogło by się skończyć gdybym sam z nimi zaczął.Może antifa by mi pomogła - opłacę bilety i załatwię nocleg.Ideologicznie to uzasadnione, bo kapturowcy narzucili swoją władzę na "dzielni".To jak? Słowo stanie się ciałem?

No i kolega powyżej napisał coś, na co mało kto da odpowiedź.
Ja Ci napiszę. Realna walka, to taka, gdzie nie ma kompromisów, honoru, przejmowania się estetyką. Stąd prymitywy z MMA leją uduchowionych szlachetnych karateków :). Jeśli wykorzystasz policję do zrobienia porządku na dzielni, nie ma w tym nic złego. Jest tylko skuteczność. Przy okazji, dając np materiały uzyskane w sposób partyzancki psom, zmusisz ich tłuste tyłki do ruszenia, bo to niewiele różniące się chujki od tych kapturowców. Zabaw się w Sherlocka Holmesa, zaopatrz w dobry aparat z mocnym teleobiektywem, ustal zkąd, jakiej klatki, mieszkania te typy pochodzą, i nadawaj, przy okazji do mediów. Jak nie jesteś Universal Soldier, i nie możesz ich ustawić fizycznie, to zrób to podstępem. A zasadami CHWDP się nie przejmuj, bo to tylko retoryka i ikonografia skierowana przeciwko bucostwu policji. Powodzenia - dojedź osiedlową hołotę.

Co do Wilka i Hemp Gru to nie sądzę żeby szedł pod jednym sztandarem z ludzmi którzy blokują jak np w Zakopanym marsz wolnych konopi poza tym na portalu wolne konopie czy pestka była link do blokady marszu .Generalnie składy hh mające coś do sensownego do przekazania są w mniejszości , HG , Sokół , molesta ,i jeszcze paru innych to pierwsza liga .Druga liga to już powielanie schematy , popularność i kasa jako cel tworzenia tej muzyki ,90 % to niestety już druga liga .Podobnie jest z ludzmi którzy tego słuchają nawet gdy słuchają tych lepszych to i tak większość tego nie rozumie.Podobnie było z muzyką punk-rockową w latach 90 popularność spora ,zespoły z pierwszej ligi trzymały poziom rewolucyjne texty - pełne sale na koncertach a prawda była taka że jak trzeba było jechać na demonstracje antyfaszystowską lub 1 maja to z 20 ludzi z mojego miasta jechało 3 ,4 .Ludzie nie mieli i nie mają wiedzy i świadomości tego co mogą osiągnąć gdy będą stanowili jedność i siłe z którą rządzący będą musieli się liczyć . A dlaczego
tak jest to chyba każdy widzi dokoła siebie . Masz wiedze albo jesteś sterowany .

Bez względu na podziały okołomuzyczne, zawsze to mniejszość będzie świadoma. Świadoma także własnych zachowań. Nie sądzę aby hip hopowcy mieli inną mentalność od tzw przeciętnego obywatela tego kraju.
Poza tym hip hop nie jest polityczny. Wywodzę się z punk-rockowych klimatów więc porównanie hip hopu z punkiem jest bezsensu jeśli chodzi o świadomość polityczną.

Mogę się z tym zgodzić jeżeli będziemy patrzeć na kulturę hip hop jako całość w skali globalnej ale
np Public Enemy byli składem jak to określiłeś świadomym politycznie bo nawet bym powiedział że stanowili zagrożenie dla rządu USA na co może wskazywać zainteresowanie FBI ich działalnością... .
Podobno na zachodzie są składy hiphopowe z politycznym przekazem wiec pewnie u nas takowe się pojawią .
Wśród raperów są ludzie na poziomie dlatego też zaliczanie ich do jednej grupy razem z faszystami , gangsterami i resztą debili nie uważam za właściwe .Należy szukać sojuszników a nie szukać wrogów
tam gdzie ich nie ma .Niestety punk nie jest atrakcyjny na nastolatków role "złej" muzyki przejął
rap + kultura hip hop .

Nie chodzi o masowość, tylko o jakość. Jak dzieciak pogrzebie, to znajdzie dobrą muzykę podziemną, o wysokim poziomie. Punk w wielu odmianach, black metal, grind, crust (no, to też punk), ambient, electro, hc, cybergoth, muzyka nowa....

Ponadto, punk to ruch, a muzyka jest dodatkiem. :)

A już porównywanie hip hopu i hc/punku w kwestii świadomości....Kończ waści.

Inteligencja tego rapera z Nowego Miasta jest chyba znikoma. Ja tam nigdy nie lubiłem tego całego jp, gdyż uważam że policja jest potrzebna a jedyną jej wadą jest przyciąganie ludzi z problemem własnej wartości. Oczywiście nie wszystkich. A co do Eldo nie widze związku z jp

Subkultury - uznajmy za skupienia ludzi o podobnych poglądach i często podobnymi problemami, ale to są różni ludzie i to że czasami jest jakaś afera nie jest winą subkultury tylko tego kto to zrobił, kiedyś zwolennicy demokracjii też działali podobnie i gdyby nie to że nie przestali zył byś w innym kraju i nie dyskutowali teraz, pomijając kwestie tego że nie tylko bandyci słuchają hh z komórek, inni ludzie również, z drugiej stronyu nadurzycia policyjne to również nic nowego, czy gosciu zrobił dobrze nie wiem, nie znam sprawy, może faktycznie często nadurzywają władzy i to jest reakcja obronna niech sąd roztrzyga, i najważniejsze:
TO JAKIEJ SŁUCHASZ MUZYKI NIE ŚWIADCZY O TYM JAKIM JESTEŚ CZŁOWIEKIEM, bo możesz znależć analogicznie myśle kilka tysiecy przestępców słuchających np. punku czy rocka. a anarchia to jest utopia jak bajka o krasnoludkach, jesli chodzi o teoretyczne podstawy odsyłam do Bakunina. Jesli w kraju by żyli sami pacyfiści odrazu stracili by kraj, to jest nie możliwe. I jasnym jest dla normalnie myslacego człowieka że policja musi być ale nie musi NADUŻYWAĆ SWOICH UPRAWNIEŃ. to tyle w kwestii waszych bzdur które przeczytałem powyżej