Nowy pomysł MPK: kierowca i motorniczy ma pracować 12 godzin
Kierowcy i motorniczowie wrocławskiego MPK mają pracować dłużej, jeśli chcą podwyżek - taką alternatywę przedstawił związkom zawodowym zarząd spółki. Związkowcy mówią NIE tej propozycji, a to oznacza, że strajk wśród załogi staje się coraz bardziej prawdopodobny.
- Zarząd spółki zaproponował nam zmianę układu zbiorowego i wydłużenie czasu pracy kierowców do maksymalnie 12 godzin dziennie. Obecnie kierowcy mogą jeździć do 10 godzin. Uważamy, że 12 godzin pracy za kierownicą to stanowczo za dużo. Może to prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, a chodzi o oszczędności. To oszczędności na naszym bezpieczeństwie - uważa Andrzej Chrzanowski z Solidarności w MPK.
Pracownicy chcą 7-procentowych podwyżek. Zarząd ostatnio proponował nieco ponad 2 procent. Wczorajsze rozmowy pod okiem mediatora zakończyły się niepowodzeniem. Spotkanie ostatniej szansy zaplanowano na wtorek. Jeśli nie będzie porozumienia, związki zawodowe rozpiszą referendum strajkowe. Zapowiadają, że ewentualny strajk nie odbyłby się podczas Euro 2012. Kierowcy i motorniczy tramwajów wstrzymaliby kursy na swoich liniach. Na razie nie wiadomo, na jak długo.