Chiny: Masowa eksterminacja bezpańskich zwierząt
Władze Chin rozpętały kampanię, której celem jest "oczyszczenie" Pekinu z bezpańskich zwierząt. W internecie pojawiają się już szokujące dowody gorliwości rozmaitych oprawców psów i kotów. Według Dziennika na jednym z filmów dwóch mężczyzn - jeden w wojskowej panterce, drugi w stroju strażnika - morduje małe psy na oczach studentów uniwersytetu w Wenzhou. Morduje się też bezdomne koty, których ilość w Pekinie szacuje się na około 500 tysięcy. "Niedawno sześć bezdomnych kotów, w tym dwie ciężarne kotki, zatłukli kijami wychowawcy z jednego z przedszkoli w Pekinie. Przed olimpiadą Chiny mają lśnić" - pisze Dziennik.
Eksterminacji zwierząt towarzyszy kampania strachu przed chorobą SARS. Tuż przed olimpiadą władze nagle dostrzegły w zwierzętach nosicieli zarazków tej choroby. Ludzie wyrzucają zwierzęta z domów. Rakarze wyłapują je i wywożą w ciasnych klatach na przedmieścia, gdzie większość eksterminują. Jak donosi Daily Mail, ekolodzy okrzyknęli te miejsca "kocimi obozami śmierci". Eksterminacja kotów ma ponoć doprowadzić do plagi szczurów.