Oprotestowany atomowy autobus w Gdańsku

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Gdańsk był ostatnim przystankiem na trasie „Atomowego autobusu – mobilnego laboratorium”, projektu mającego „pogłębiać wiedzę na temat energetyki nuklearnej”. W trakcie trwania projektu na Politechnice Gdańskiej, ubrani w białe kombinezony ochronne aktywiści i aktywistki sprzeciwiający się budowie elektrowni atomowych w Polsce rozdawali ulotki informacyjne przedstawiające argumenty przeciwników.

Mimo że, projekt w oczywisty sposób propaguje budowę elektrowni atomowych, wspierany jest przez „PGE Energia Jądrowa”, a patronat objęło Ministerstwo Gospodarki, to jego uczestnicy starali się odgrywać rolę „bezstronnych ekspertów” zarówno podczas prezentacji jak i w trakcie późniejszej „debaty”. Protestujących próbowano zakrzyczeć po czym siłą wyrzucić z sali gdzie prowadzone były prezentacje (jeden z pracowników uczelni oświadczył wtedy, że "Hitler zrobiłby z nimi porządek"). Dopiero gdy pozbycie się gości okazało się niemożliwe pozwolono im zająć kawałek przestrzeni i rozdawać ulotki.

Najbardziej zdumiewającym jednak elementem projektu była "debata". Nie dość, że nie zaproszono na nią żadnych przedstawicieli organizacji pozarządowych - jedynymi prelegentami byli zwolennicy (!), to na dodatek pierwszy prelegent przypomniał, że decyzja o budowie w zasadzie zapadła i że w sumie to nie ma już sensu o tym rozmawiać. W związku z tym zaproponował wyjście poza schemat debaty „za czy przeciw” i skupienie się na kwestiach tego typu, w jaki sposób zrekompensować mieszkańcom budowę elektrowni. Innymi słowy mieliśmy rozważać, czy lepiej zbudować przyszłym sąsiadom elektrowni aquapark czy lodowisko. Argumenty przeciw padały wyłącznie w formie pytań z sali, na które niestety osoby prowadzące spotkanie najczęściej unikały odpowiedzi. Szczególnie przedstawiciel władz wojewódzkich wypadł fatalnie, bo zamiast odpowiedzieć na szereg istotnych wątpliwości próbował udowodnić niekompetencję pytających.

Na argument ze strony aktywistów, że debata i rozmowa na temat energii jądrowej powinna poprzedzać decyzję rządu o budowie, a nie odbywać się „po fakcie”, przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego stwierdził, że demokracja nie jest ustrojem idealnym i przecież o kwestię np. wojskowości też obywateli się nie pyta. Można to tylko skwitować tym, że rząd jak i broniący jego stanowiska przedstawiciele urzędu marszałkowskiego konsekwentnie pokazują, że arogancka władza skłonna jest podejmować ponad głowami obywateli nawet tak kontrowersyjne i kosztowne dla podatników decyzje, jak budowa elektrowni atomowej.

Argumenty przeciwników budowy elektrowni atomowych znajdują się na stronie Inicjatywy Antynuklearnej.

Info za: http://fatrojmiasto.blogspot.com/2010/12/atomowy-autobusw-gdansku.html
fotki na wyzej wymienionej stronie

Tak to wygląda ich

Tak to wygląda ich "demokracja" i "debata publiczna".Ważne jednak,aby przeciwnicy atomu nie wychodzili na oszolomów i krzykaczy.Trzeba,w miarę możliwości,zadawać tym lobbystycznym propagandystom rzeczowe,klopotliwe pytania,publicznie ich dyskredytować.Protestować zaś na spokojnie.Jak trzeba będzie to blokady robić...

No, to pokazali klasę, nie

No, to pokazali klasę, nie ma co. Jestem za rozwojem energetyki atomowej, ale ten Hitler ... Szkoda słów, oszołomy jakieś, nie panujące nad emocjami.

Pokazali swoje prawdziwe

Pokazali swoje prawdziwe oblicze...Tryb podejmowania decyzji o budowie elektrowni atomowych nie ma nic wspólnego z demokracją,zaś parcie lobbystów i chodzących na ich pasku polityków w tym kierunku jest wyrazem nieliczenia się ze zdrowiem i życiem ludzi,z dobrem przyszlych pokoleń...Po nas choćby kataklizm nuklearny,byle teraz publiczna kasę dla siebie wyrwać...Zaś propaganda proatomowa jest przykladem żywotności starej goebbelsowskiej szkoly...

Przypomnę, że w 89 roku

Przypomnę, że w 89 roku zatrzymano protestami w całym kraju budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu, Trzeba działać i zbierać siły, aby znów nie próbowano. W Niemczech atomówki zamykają, w Polsce otwierają. Kraj kolonia koncernów.

A może wkońcu jakaś jebnie i będzie spokój ?

Ja już nie mogę wytrzymać tego co człowiek odpierdala. Jakaś mizantropia mi się włącza czasami :/

" Protestowac zas na

" Protestowac zas na spokojnie " - yhym

Przytakujesz czy

Przytakujesz czy ironizujesz? Jakkolwiek by nie bylo,spokojny protest bywa bardziej wymowny,bardziej przekonujący choć nie daje takiego kopa odrenalinowego jak robienie zadymy.Pytanie co się chce osiągnąć...

Litosci!

Skad w takim razie brac prad? Jakie sa realistyczne argumenty przeciwko elektrowniom? Niemcy zamykajac je wsadzaja wlasna lape do nocnika.

nie wiesz, skad sie bierze

nie wiesz, skad sie bierze prad? z przedszkola piszesz? :-)

Niemcy i Czesi inwestują w

Niemcy i Czesi inwestują w biogazownie. Dajesz obierki i inne odpady organiczne a uzyskujesz prąd, ciepło i nawóz ekologiczny. Proste jak r...anie. Tylko w obszarze między Odrą a Bugiem przepisy nie pozwalają temu sektorowi się rozwijać

http://www.portalspozywczy.pl/zboza-oleiste/wiadomosci/niemcy-kontynuuja...

realistyczne ?

Podam jeden - ryzyko jest większe niż zysk. Poza tym te pieniądze można lepiej zainwestować i nie wiemy co robić z odpadami atomowymi. Może zrozumiesz jak na starość zobaczysz czułki u dzieci sąsiadów. Za elektrowniami w większości są ludzie z poglądem "ok ! Ale nie obok mnie...". Nie wspomnę o degradacji środowiska, korupcji, rozrostowi korporacji i siatki lobbystów jakby tego było mało ta technologia w żaden sposób nie przyczyni się do poprawy biedniejszych warstw społecznych. Wystarczy ?

A skąd do tej pory

A skąd do tej pory bierzesz?

a jak wybudujesz jądrówkę

a jak wybudujesz jądrówkę to skąd weźmiesz paliwo? Bo się coraz mniej go robi...

ze studni

ze studni

Dlaczego za każdym razem

Dlaczego za każdym razem trzeba wałkować te same rozmowy? Jeden link na początek:

https://cia.media.pl/zludzenie_nieskonczonej_dostepnosci_energii_jadrowej...

Elektrownie jądrowe w Polsce zostaną wybudowane właśnie w porę, wtedy gdy zabraknie na świecie uranu. Będziemy wtedy w głębokiej dupie, po wieloletnich sankcjach za używanie węgla, bez możliwości przejścia na cokolwiek innego. Koncesje na gaz łupkowy zostały już sprzedane, więc nawet jeśli coś z tego będzie, to nie będzie to tanie.

Jak zwykle, chodziło o wciśnięcie przestarzałych, kończących się technologii naiwnym polaczkom...

ciekawe jak putiniści

ciekawe jak putiniści poradzą sobie z tym menelstwem naziolskim do mistrzostw. Nie wyobrażam sobie żeby mieli tam przyjechać kibice z innych krajów.

Polski bałagan atomowy

Powiem tyle, że przy polskim bałaganie to nawet zwolennicy energii jądrowej jako takiej powinni być przeciw budowie atomówki w Polsce. Jeśli taki syf panuje na budowie w Finlandii i Francji ("Nabici w reaktor" i "Atomowa fuszerka" Polityka) to u nas to będzie podniesione do kwadratu. Warto zobaczyć, co pisze odwołany niedawno prezes Państwowej Agencji Atomistyki, czyżby atomowa "prawda" bała się krytyki i odsunęła krytykującego?
http://energetyka.wnp.pl/b-prezes-paa-niespojnosc-zagrozeniem-dla-progra...

Niedawno też zaginął radioaktywny kobalt, trwają poszukiwania. Takie wypadki były wcześniej (http://www.ian.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=75:z-...).

Sądząc po zdjęciu,akcja

Sądząc po zdjęciu,akcja starannie przygotowana,przemyślana.Haslo trafione.Wygląd aktywistów rzucający się w oczy i nasuwający odpowiednie skojarzenia.Brawo 3Miasto!

Trzeba sie zorganizować...

Kolejne idioctwo... Pewnie sponsorowane przez niemcy , nie ździwiłbym sie gdyby nagle po zbudowaniu elektrowni , nasi sąsiedzi nie chcieliby by skorzystać z energii atomowej...
Nie zamartwiajcie sie ! Organizujcie sie !

Dla wierzących w "zielony atom"

Moja odpowiedź dla niektórych, którzy wierzą w mit "zielonego" atomu.

A uranu to się czasem nie wydobywa w odkrywkowych kopalniach większych od Bełchatowa, nie wytrawia kwasem, przewozi statkami z Australii lub Afryki do Europy, czasem przy tym CO2 się nie wytwarza? Czy kopalnie uranu nie zatruwają wód gruntowych i okolicznych strumieni? Czy czasem w Australii wokół kopalni uranu drastycznie nie spada poziom wód gruntowych (zużywają gigantyczne ilości wody)? A może w czasie przerobu wypalonego paliwa nie zrzuca się radioaktywnych ścieków do morza (La Hague i Sellafield)? Może składowisko Asse II w Niemczech nie zatruwa wód gruntowych? A emisje w czasie tzw. "normalnej" pracy EJ? A różne mniejsze i większe wycieki? Najpierw poczytaj, potem się wypowiadaj zanim innych pouczysz.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.