Ośrodki Giertycha niezgodne z prawem
Ośrodki reedukacyjne, które chce wprowadzić Roman Giertych dla uczniów, są niezgodne z konstytucją, a konkretnie z art. 48 mówiącym, że tylko sąd, a nie giertychowska komisja, może ograniczać prawa rodzicielskie. Zgodnie z prawem to rodzice decydują o wychowaniu moralnym, religijnym czy wyborze szkoły, a nie np. minister edukacji.
- Każdy ma prawo do ochrony życia prywatnego, a obawiam się że może tu dojść do jego naruszenia. Ministerialny projekt traktuje dziecko przedmiotowo. Istnieje też przepis gwarantujący każdemu obywatelowi osądzenie przez sprawiedliwy i niezawisły sąd. Rozumiem, że jeśli rodzice zgodzą się z decyzją komisji (bo np. nie znają swoich praw), sądu nie będzie. To również sprawa, która budzi moje wątpliwości - zauważa dla GW konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.