Oszustwo w firmie West-Pol

tak wygloda niewolnictwo /wyzysk w zpm hendryk kania

Zgadzam się ze tam jest niewolnictwo pracy.Majstrzy uprawiaja na pracownikach MOBBING !!!! znęcają się psychicznie.

pracowalem na klepie w steine i majster jedyne co robil to sprawdzal czystosc kosci i dazyl do tego aby eliminowac mlodszych i swiezych pracownikow.bulan to cos w stylu kapo z obozu

niedawno wróciłem z kontraktu w luckau,byłem tam pięć tygodni.zauważyłem że tylko ci co robią coś dla majstrów po pracy mają lepszą grupe a co za tym idzie;kasę.czasami kolejka do biura liczy kilka"czopów"wchodzą w tyłek garbatemu,nie mogę zrozumieć poco ten cały cyrk z grupami.ja chyba nigdy nie dostał bym nawet 0,9 bo nie byłem z grona jego ulubieńców.mam nadzieję że niebawem wszystko tam runie,ludzie mają dosyć tamtejszej atmosfery.za cały miesiąc pracy dostałem niecałe 900 euro a inni ponad 1500.zanim pójdziecie do west-polu do pracy sto razy się zastanówcie,chyba że lubicie wchodzić w tyłek przełorzonym.

Niemoge powiedziec ani jednego złego słowa na ta firme .Zadzwoniłam pani mnie poinformowała o warunkach zgodziłam sie na nie .Pojechałam do niemiec .......na płace niemoge narzekac zarobiłam wiecej niz sie spodziewałam ......warunki mieszkaniowe komfortowe .Naprawde niechce mi sie wierzyc w to co tutaj piszecie o tej firmie .Moze miałam poprostu szczescie ze tam trafiłam .....polecała bym wszystkim prace w West-polu .

tak dobrze o tej firmie to wypowiedziala sie pani C.ktora tam pracuje.Walcie wszyscy do sądow jest nas wielu razem ich pograzymy

do majki a czy zna pani artura sz. co pani o nim sądzi tez tam pracowałam i miałam tego dosyć

do majki a czy znasz artura sz. tez tam pracowałam i to jest istny obóz pracy

Witam Wszystkich.
Kandydowałem w Westpolu na przedstawiciela handlowego. Szkoda że przed wyjazdem na rozmowę nie wszedłem na forum - na pewno bym nie pojechał na rozmowę...
Na spotkanie w Chojnicach przejechałem przez pół Polski. Nawet nie zaproponowano mi kawy - nie wspomnąc o zwrocie kosztów paliwa. Rozmowa na żenująco niskim poziomie z PREZESEM. Nawet nie wiedzieli czego oczekiwać od handlowca i jakie przydzielić zadania. Zatrudnienie najlepiej na własną działalność i z własnym samochodem. Po rozmowie kompletny brak jakiejkolwiek odpowiedzi. Kompletna LIPA.
Serdecznie współczuję ludziom którzy pisali poprzednie swoje uwagi o Westpolu. Pozdrawiam.

Ci, którzy żle mówią o kontraktach to tak naprawdę partacze i niefachowcy, którzy do Niemiec pojechali przezyć przygodę ,zabawić się .Sam pracuję na kontrakcie w Luckau z małymi przerwami 5lat i nie zamierzam zmieniać pracy i takich jak ja jest wielu .Może powinniście z nimi pogadać.

Witam.
Zamierzam sie zatrudnic w wyżej wymienionej firmie.
Jestem osoba dosc mloda wiec nie mam pojecia jak to moze wygladac.
Prosilbym jakis pracowników o opisanie realnej sytuacji pracy w tej firmie.
Z góry dziekuje.

Witam... Powiem tak... Praca ciezka, ale nikt nie chce chyba kasy za "lezenie" jak ktos naprawde dobrze pracuje to idzie zarobic, a jak ktos kombinuje, to nie bedzie zadowolony - jak wszedzie... uczciwi, pracowici, dobrzy fachowcy niezle zarabiaja w Niemczech jak i w Polsce. Dokladnie przed podpisaniem umowy zapoznac sie z umowa, z warunkami na temat kosztu mieszkania, transportu ..... Nawet podpytac pracownikow WP przed podpisaniem. Duzo osob nie czyta umow, podpisuje, a potem robi problemy i idzie do sadu - czesto przegrywa... ludzie czytajcie co podpisujecie, a bedzie o polowe mniej problemow....
Powiem tak - trzeba samemu sie przekonac, sa ludzie zadowoleni i niezadowoleni - jak wszedzie... miesiac popracuj i stwierdz czy to jest praca dla Ciebie, zawsze mozna sie zwolnic
Pozdrawiam

Jeszcze do chętnego do pracy na kontrakcie,jeśli nigdy nie pracowałeś przy taśmie rozbiorowej w Polsce to lepiej nie wybieraj się do Niemiec ,bo po prostu sobie nie poradzisz,tam nie ma czasu na naukę ,stajesz do taśmy i musisz pracować,Często nawet fachowcy nie radzą sobie.Za szybkie tempo,ale jeśli masz motywację,to na pewno Ci się uda.A i jeszcze jedno ludzie w porządku majstrowie też,wiem,bo pracowałem,teraz odpoczywam,ale po nowym roku wybieram się ponownie.

Pracuje w firmie west pol w szczecinie bardziej pojebanej firmy nie widzialem slabe place i kierownictwo tez do dupy totalne dno nie wiem jak tak mozna ludzi traktowac jak bydlo totalne chamstwo Pan Artur kierownik produkcji mysli ze jest panem swiata ze wszystko moze tak naprawde ma wszystkich w dupie kiedys sie przejedzi na tym wyrazy szacunku dla ludzi z tej firmy ze daja tam rade

Pan Górka robi z ludzi kretynów wysyłając ich do pracy do Niemiec prosto z ulicy,tam nie ma czasu na naukę , tam trzeba pracować.Jeśli nie miałeś styczności z rozbiorem mięsa to nie masz czego szukać . Siedż spokojnie w domu . Pozdrawiam .M.

West-Pol z Chojnic miał całe mnóstwo spraw sądowych,
multum kontroli Państwowej Inspekcji Pracy
(o których zawsze byli powiadamiani a dokumenty
przygotowywane były "na gorąco").
Pracownicy zwracali się o pomoc do państwowych instytucji,
które powinny bronić przed nieuczciwością pracodawców
a tymczasem w przypadku PIP do była parodia.
Wyzyskiwani pracowniny, pracujący ponadnormatywnie,
w przekraczających dopuszczalną ilość nadgodzinach,
6 dni w tygodniu (oczywiście dokumenty ok),
kodeks pracy zupełnie nie przestrzegany
(papiery podpisywane in blanco a w razie kontroli
na szybko uzupełniane, w razie braku kontroli
i niezadowolenia z pracownika niszczone,
a pracownika nie było nie ma więc podstaw do wypłaty wynagrodzenia).
Po artykule GW nagle się PIP się ożywiło i co? Nic.
Firmę stać na dobrych adwokatów więc sprawy sądowe wygrywali,
świadków sobie "ustawili" a z ludzi dalej robią niewolników.
JEŻELI CHCECIE ZATRUDNIĆ SIĘ NA KRÓTKO, SPRÓBOWAĆ PRACY W MOBBINGOWEJ,
WROGIEJ ATMOSFERZE TO JEST TO JAK NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNIE MIEJSCE
BY STRACIĆ POCZUCIE SWOJEJ WARTOŚCI I DAĆ SIĘ UPODLIĆ.
Jeżeli szukacie dobrej pracy, w rzetelnej firmie,
która dba o swoich pracowników, ich rozwój,
traktuje zgodnie z obowiązującym prawem pracy
a przede wszystkim ma kompetentną, wyszkoloną
i profesjonalną kadrę to szukajcie zatrudnienia omijając tę firmę szerokim łukiem.

Planuję w najbliższym czasie podjąć pracę w firmie West-Pol.
Bardzo proszę o rzetelną i obiektywną informację na temat warunków pracy i płacy na kontrakcie w Niemczech. Mam spore doświadczenie w zawodzie.
Proszę o wypowiedź tylko osoby, które pracują/przepracowały w West-Polu conajmniej 2 lata. Z gory dziękuję za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam
Wiesław Polak, Inowrocław

wiekszosc "cech" tych osobnikow, ktorzy maja za drugiego czlowieka za "murzyna" bierze sie z dziecinstwa , mama nie kochala ? uwazam, ze tych brygadzistow mistrzow powinno sie za pysk i na tasme, wiekszoasc po podstawowce i zsz

Niedługo będę jechał do Niemiec do Lingen przez firmę west-pol i nie wiem czy jechać. Znam się na robocie (taśma łopatki kontrakt Niemcy). Ciekawe czy majstrowie są uczciwi?. Za ciężką prace płacą równo czy swoim pupilkom dają więcej?. Niech ktoś napisze jakie są płace na rękę po odliczeniu mieszkania i dojazdu do pracy? Jakie są warunki mieszkalne po ile osób na pokoju wyposażenie jakie jest?. Za odpowiedzi z góry dziękuje.

Jaka jest grupa na łopatce? ile płacą ?

w tej firmie jedyne co jest dobre to atmosfera i ludzie ja pracuje tam 8 miesiecy i tylko koledzy sprawiaja ze chce tam zostac dla pracowników wielki szacunek

mój mąż jedzie właśnie przez WP do pracy w Lingen. Pracował już na taśmie więc mam nadzieję że sobie poradzi, ale po przeczytaniu tego to juz sama nie wiem

witam
pracowalem w biurze w polsce w westpolu.
prezes idiota,
ma kase zarobiona na polsich murzynach i mysli ze jest bogiem,
ludzi wyzyskuja strasznie.
sam odszedlem z firmy. nikomu ich nie polecam.

bardzo czesto czytam o tym zakladzie i mam tylko tyle do powiedzenia ze i tak lagodnie ludzie reaguja.gdyby tak opisac sytuacje w jeliciarni w rzeczenicy to dopiero bylby horror.mobing,mobing i jeszcze raz mobing.kierownik jak i reszta tz.nadzoru nie potrafia inaczej porozmawiac z ludzmi jak tylko przez grozby i zastrasznie. ludzie w wieszosci boja sie odezwac, za byle co sa opieprzani przez kierownika ktory nie zna umiaru i nie ma za grosz kultury . takim zachowaniem nie tylko nie ma szacunku ludzi pracy ale tez nikt nie bierzejego slow na powaznie.gdyby tak chciec opisac to wszystko co sie tam dzieje to chyba ksiazke trzeba by napisac ,mam wielki szacunek dla ludzi ktorzy tam ciezko pracuja za marne grosze w tak nieprzyjaznej atmosferze .pozdrawiam wszyskie byle kolezanki i kolegow.nie dajcie sie

Bez komentarza... Zastanówcie się zanim tam pojedziecie

bylam tam 6 tygodni i moge powiedziec ze czym wiecej godzin masz to mniej na godzine a grupy to prawda i co dodam jade tam za rok chociaz ciezko co w polsce zarobisz a w sezonie najwiecej godzin to ok

Zeven Najgorsze miejsce jakie do tej pory miałem przyjemność zobaczyć i pracować burdel syf i malaria!! każdy brygadzista mówi coś innego nie ma tam mądrego do kierowania , ja jako nowy pracownik uwierzcie mi ze nie wiedziałem co mam robić i kogo słuchać... Brygadziści inaczej ludzie inaczej... I po dwóch tygodniach mojej ciężkiej pracy okazało się ze jednak nie potrzebnie przyjechałem bo nie ma teraz tyle pracy na tylu ludzi i zostałem wysłany do domu bez pieniędzy na podróż...(nie pomyślcie sobie ze może ja jestem do niczego i nie dawałem sobie rady w pracy albo cos ale jestem pracy nauczony i to też nie jest mój pierwszy wyjazd do podobnych zakładów ale tam byli normalni ludzie i zawsze do konca kontraktu pracowałem ale w tej firmie West-Pol sie nie da pracowac tam jest jedna wielka gonitwa) A i kwatery tez lipa po kilka osób w jednym pokoju za 160euro to tez przesada... Ludzie chce was ostrzec jeśli nie chcecie się naciągnąć na koszty związane z wyjazdem to szukajcie coś innego... Bo w tej firmie nie ma przyszłości...

czytajac wszystkie opinie na temat tego pracodawcy az dziw bierze ze jeszcze nikt nie zainteresowal sie tak na serio losem ludzi w tych zakladach. czy ten artykul w gazecie to tylko po to aby tak bylo czym strone zapchac ? dlaczego nikt nie odwiedzi poszczegolnych zakladow pracy tego czlowieka?czyzby tez sie bali ? mysle ze jakby tak porozmawiac z pracownikami kilku zaladow firmy west-pol to moznaby sie ciekawych rzeczy dowiedziec.gdybym byla reporterem to napewno staralabym sie dociec prawdy?a tak to wszyscy narzekaja a gdzie dzialanie?

w lingen na rozbiorze to zlodziejstwo kurestwo i ponizanie ludzi duzo opierdalaczy brygadzisci stosuja dziwne grupy ;kary itp tylko pijakow nie karaja

przyszły pracownik.planuje wyjechac do pracy w luckau napiszcie prosze jak tam jest .czy warto jechac jakie zarobki atmosfera w pracy itp...

heh ja pracowałem w PARYŻU z ciekawości odwiedziłem tą firme west pol w chrzanowie większej dziury to ja niewidziałem ale spox przechodząc po chali gośc woła daro co tu będziesz robił patrze i mówie że pozniej porozmawiamy jednak brygadzista zaczął jeb... kolanami i niedopuścił mnie do rozmowy z kumplem który pracował zemną west pol to hyba poroniona firma ''góral''WISŁA

ostatnio w gazecie zobaczyłem ogłoszenie West-Pol "przyuczamy do zawodu"po rozmowie tele okazało sie ze dwa miechy w polsce w z zakladzie trwa takie przyuczenie a potem do niemiec ,prozba napiszcie czy oni czegos uczom bo chcialem sie przekwalifikowac zawodowo i czy warto sobie urywac tam ręce .Dzięki z gory za odpowiedz

p racowałem tam na poczatku rok obóz pracy.

Ludzie omijajcie ten westpol z daleka łamane są tam wszystkie przepisy ja się dziwie że ta Cecylia i zarzad spółki jeszcze nie oglądają pogody z za krat więzienia dlaczego ta firmą nie zajmują sie odpowiednie instytucje państwowe? UWAGA UWAGA UWAGA OSZUŚCI I WYZYSKIWACZE !!!!!!

\zeven to dziura a majstry to dupki szczegulnie Onenaken debil a Uszaty też jebnienty

Zeven do kiła szczegulnie majstry Naken ten pusty dupek pojęcia orobocie niema a Pawełek laluś to młot do dotęgi skąd oni tego błazna wzieli poraszka ...pozdrawiam pracownik West Pol

westpol to bagno nikomu nie polecam tej firmy jak chcecie zarobic i chcecie byc dobrze traktowani i mieszkac w godnych jak na ten wiek warunkach to polecam AKORD MEAT profesjonalna obsluga westpol moze sie od nich uczyc pracowalem w jednej i drugiej firmie i widze roznice jak pracowalem w westpolu i bylem chory to nawet nie bylo komu ze mna jechac do szpitala jedyna osoba co pomagala nam to Artur zelek reszta to martwi sie o wlasne dupy a pracownikow maja w du....jak pracujesz to ok a jak zachorujesz to mozesz wykorkowac i nikt ci nie pomoze Pozdrawiam

Pozdro.Dla CIPKA-CIUPKA od Ekipy z Dobromierza...Wracaj jak najszybciej z Kolchozu-Obozu Pracy w LINGEN?????BRONEK czeka?????i polej,

artur był ok mnie wiózł do lekarza rudy to jest dopiero pies na baby pchał mi łapy w majtki zbok jeden

adam i artur to psy piotrusia

czyli niewarto sie tam wybierać ,prosze o odpowiedz ,czy oni tam wogóle płacą jak tak to ile

Odnosnie tego gnoja co napisał o Naken to po pierwsze niech sie ortograffi nauczy a po drugie to niech sam bedzwał jeden zajmie sie praca bo marnie zakonczy tam swoja kariere.................

Pracuję od roku jest ciężko ,ale da się zarobić .Dla porównania w Polsce zarabiałem 3 razy mniej , więc nie ma co narzekać tylko zacisnąć zęby i robić swoje najlepiej jak potrafisz.Najtrudniej jest rozstać się z rodzina ,ale niestety coś kosztem czegoś innego.

Elo ,PRACUJE

Przyuczajom onitam coś wogóle majom o tym pojęcie ,czy to pic na wode?

tak jak chcesz zarobic musisz wchodzic majstrowi w dupke natomiast jezeli jestes laska musisz dawac dupy wtedy zarobisz ci ktorzy sie na to nie godza grupy napewno nie dostana a co za tym idzie stawke godzinowa w tej firmie tylko nieliczni zarabiaja reszta to tylko niewolnicy z obozu pracy w chojnicach 4 euro na godzine a charujesz po 14 godzin 10 zapisuja a reszte jakos rozpisuja ale gdzie i jak ?? nikt tego nie wie wkoncu po miesiacu te nadgodziny jakos sie rozplywaja najwazniejsze ze szefostwo tej firmy ma za ciebie 16 euro od niemieckiego pracodawcy ty musisz sie zadowolic ochlapami ktore zostana czyli 4 euro na godzine przeciez dobre samochody kosztuja musza z czegos je utrzymywac zanim wyjedziecie zastanowcie sie czy chcecie sie zaje......ć zapraszam do holandi tam jestes traktowany jak czlowiek na holenderskich warunkach nie przez jakies smieszne polskie firmy oni tylko potrafia krecic 16 euro to szok ze pracownik z tego dostaje tylko 4 juz o skladkach emerytalnych nie wspomne z westpolu emerytury dobrej miec nie bedziesz SPRAWDZ !!!! a sie przekonasz jak oni cie oszukuj POWODZENIA

naken to naprawde palant ja nie wiem skad oni go wzieli jak w obozie on piotrusia k. pusci z torbami to samo z pawelkiem ku..... co za czubki jeszcze troszke.... dentysta kosztuje szykujcie kase ha ha ha ha

przyuczaja do zawodu???!!!!chyba zartujecie kto tu ma przyuczyc kowal czy spawacz a moze murarz???smieszne zeby kogos uczyc trzeba samemu umiec tu nie ma rzeznikow

witam drodzy rodacy na opczyżnie , a napiszcie ile w najgorszym wypadku można tam w niemcach zarobić na tydzien lub na miesiąc zdesperowany bezrobotny polska

Ludzie co wy chcecie od tych majstrów prze ciesz to fajne chłopaki tylko że strasznie Fałszywi...... pozdrawiam

Ja robie u Szubruta w Chełmcu i sie nie jaram tak jak wy tutaj :) jest wporzo :) Zbyszek jest Git :)

da sie tam 1200 euro zarobić na czysto???

W LUCKAU NAWET LEPIEJ ZALEŻY JAKA GRUPA

A w najgorszym wypadku ile bo jestem nowy w branży

W najgorszym wypadku 800

Dzienki za info

pracowałem tam 2 lata mareczek kurwa ciota dupodaja arturka wyzyskiwacz i reszta jego pucusi west pol szczecin burdel na kułkach