Owsiak - naiwny jak Bono?
Jurek Owsiak zaprosił Romana Giertycha wraz z rodziną na Przystanek Woodstock. Chce, aby Romcio porozmawiał z uczniami, a uczniowie z Romkiem. Pewnie Owsiak marzy o jakimś wielkim pokoju między faszyzującym ministrem i młodzieżą.
"Zrobimy wszystko, aby poruszane były tylko i wyłącznie te sprawy, które mogą spowodować, że, ku zadowoleniu wszystkich, polska oświata będzie spełniała rolę kształtowania społeczeństwa polskiego, mogącego sprostać wszystkim wyzwaniom, jakie niesie współczesny świat. Być może spotkanie to z dumą i z poczuciem patriotyzmu, o którym tak dużo się mówi, spoi we wspólną całość nauczycieli, rodziców, uczniów?" - napisał Owsiak w liście do Giertycha w którym zaprasza go do Kostrzyna wraz z rodziną.