Płatne studia w Polsce

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Minister nauki rozważa m.in. uruchomienie systemu gwarantowanych kredytów na opłacenie studiów. Rząd myśli o wprowadzeniu częściowej lub całkowitej odpłatności za naukę w szkołach wyższych. Szefowa resortu nauki chce się wzorować na rozwiązaniach stosowanych w Wielkiej Brytanii i USA gdzie miliony studentów mają kilkadziesiąt tysięcy dolarów w długach przed tym jak dostaną pierwszą dobrą pracę.

Po pierwsze potrzebna by

Po pierwsze potrzebna by była do tego zmiana konstytucji RP, po drugie opór społeczeństwa byłby bardzo duży -> spada popularność rządu. Więc myślę, że na planach się skończy. A jak nie, to my studenci już im pokażemy jaki możemy stawić opór ;). Tak na marginesie - wzorowanie się na UK i USA - śmiechu warte. Tam się to sprawdza, ponieważ z tytułem magistra masz zagwarantowaną dobrą pracę z wysoką płacą i masz możliwość spałacenie kredytu. A w Polsce ? Chyba każdy wie, jak jest...

Tak to już ładnie jest

Tak to już ładnie jest kiedy się głosuje na takich pajaców jak PO. Nie mam lewicowych poglądów ale uważam że studia powinny być "bezpłatne".
Są u mnie na roku osoby które pracują i się uczą, jest ich pięć... 90% ich kasy idzie na utrzymanie się, akademiki czy stancje, jedzenie, gdyby mieli jeszcze płacić za studia... Oczywiście kredyty są oferowane, potem świetny start, kilkanaście tysięcy długu...Jedno jest pewne, bankierzy zarobiliby na tym krocie.
Chciałbym pracować w czasie studiów(tylko w soboty i niedziele lub w nocy), ale niestety sporą część tego czasu przeznaczyć muszę na naukę i tzw. pożeracze czasu(prezentacje czy sprawozdania), nie chcę wyjeżdzać pracować zagranicą w wakacje, chce zostać w Polsce i z nią wiąże przyszłość, tu zostawię swoje podatki.
Wprowadzenie płatnych studiów tylko zachęci młodych ludzi do wyjazdu na zachód...
W każdym bądź razie, może bym był za takimi studiami gdyby rząd obniżył podatek, ale na to nie ma co liczyć.

oj nie wiem czy opór

oj nie wiem czy opór społeczny byłby tak wielki jak piszesz...

ot co!

Czyli na starcie masz długi! Dalej chcesz kupić mieszkanie, więc znowu się zadłużasz. Kredyty to taki współczesny łańcuch u nogi. Co do bezpłatnych studiów to zasługują na solidną reformę, bo teraz jest tak, że się płaci (mniej lub więcej i w innej formie) a na dobrych uczelniach i wziętych kierunkach studiują dzieci tzw. elity, czyli ci, których stać było na korepetycje lub uczęszczali do dobrych szkół średnich? Młodzież z zapyziałych dziur ma szanse, na co najwyżej płatne pseudostudia na wyższych uczelniach zawracania kijem Wisły ot co.

http://ipps.glt.pl/

http://ipps.glt.pl/

walka trwa!

Bezpłatne?

Jedna chwilka. Anarchizm w najprostszym rozumieniu oznacza tendencje nierządowe (bo większośc to nierząd-G. Martyna), a nieraz antyrządowe. A jak to się ma do waszego domagania się bezpłatności z jednej, drugiej i którejś strony? pewnie mój komentarz nie przejdzie przez cenzurę,a szkoda. Dając "im" prawo przez własne domaganie się do decydowania legitymizujecie rząd i centralizm i w gówno wpadają ideały.:( znajoma z FAŚ kiedyś tłumaczyła jak to jest z dotacjami z UE,że starając się o nie przez pośrednictwo struktur unijnych kradniemy pieniądze innych, którzy nieświadomie przez podatki zasilają np. to czego by nie chcieli. Tutaj to wygląda tak samo. "Co widać, a czego nie widać" Fryderyka Bastiat... pomyślcie...proszę :)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.