Polityka Izraela i jej koszta: Bilans społeczny, biznesowy, godpodarczy

Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Militaryzm | Represje | Tacy są politycy | Ubóstwo

Pojawiają się pierwsze szacunki dotyczące bilansu społecznego i gospodarczego masakry w Gazie dla samego Izraela. Mimo że ministerstwo finansów wstrzymuje się od prognoz, izraelska prasa zaczyna szacować możliwe koszty wojny.

Według redaktorów prestiżowej Haaretz dobrze poinformowane źródła podają, że pierwszy tydzień bombardowań pochłonął "zaledwie" 700 mln szekli (140 mln euro). Jednak "eskalacja operacji przeciwko Hamasowi, począwszy od nalotów aż po inwazję lądową, podnosi nie tylko intensywność walk: Znacznie wzrosną również koszta. Do kosztów bomb i użycia samolotów dochodzi użycie wozów pancernych i marynarki, amunicja i oczywiście koszta aktywnej służby dziesiątek tysięcy rezerwistów" - pisze Haaretz.

Samo utrzymanie rezerwisty kosztuje 450 szekli czyli 90 Euro dziennie, pomijając żołd, koszty strat w ludziach i "szkodę dla gospodarki", wynikającą z odpływu siły roboczej. Punktem odniesienia dla obliczeń jest druga wojna libańska, która kosztowała 30 miliardów szekli, w tym 9,6 miliardów przeznaczono "na przygotowanie nowej wojny", zakładając jednocześnie wzrost wydatków wojskowych o 3 miliardy rocznie.

W ciągu najbliższych dziesięciu lat według Olmerta państwo Izrael wyda na zbrojenia 100 miliardów szekli więcej niż dotąd (20 miliardów euro), przy czym liczy na to, że znaczną część, jak dotąd, otrzyma z Waszyngtonu, choć Amerykanie mogą się okazać mniej hojni, niż wcześniej.

Po wyborach do Knesetu 10 lutego przewiduje się masowe cięcia socjalne. "Im więcej zjada obrona, tym mniej dla innych ministerstw, wdów, sierot i szkół dla niepełnosprawnych". Mimo że znaczna część zagranicznych kontrahentów Izraela popada w kryzys, państwo ma nadzieję uniknąć jego skutków, choć przewiduje się też znaczny wzrost napięć społecznych. W 2007 roku 24% z 7,1 miliona Izraelczyków żyło poniżej granicy ubóstwa, jeszcze więcej dzieci (35%, podczas gdy dwanaście lat wcześniej 8%), a eksperci oczekują znacznego wzrostu ubóstwa w najbliższych miesiącach.

Wojna okazuje się też rzecz jasna korzystna dla biznesu. Giełda zanotowała nieoczekiwany wzrost już na początku bombardowań. Póki co tryumfują głównie koncerny zbrojeniowe Elbit i Magal, najwięksi partnerzy rządu, m. in. w budowie muru. Elbit zanotował w zeszłym roku 55,4 % zysku brutto, Magal 78 %.

Źródło: www.jungewelt.de

wsparcie z zewnątrz

Te zbrojenia oraz wojny i tak fizycznie przekraczają możliwości finansowe Izraela. Zabawa w regionalną potege jest możliwa tylko dzieki:
- oficjalnej pomocy rządu USA: pieniądze, technologie.
- pomocy prywatnych sympatyków z całego świata
- odszkodowan Niemiec tytułem zadośćuczynienia za III Rzesze.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.