Protest mieszkańców w obronie drzew

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Mieszkańcy warszawskiej dzielnicy Białołęki bronią dziewięciu hektarów zieleni przed deweloperem. Między ulicami Modlińską, Sąsiedzką i Podróżniczą jest ok. dziewięciu hektarów dzikiego terenu. Znajduje się tam kilkadziesiąt potężnych dębów (wiele z nich to pomniki przyrody), brzozy i wiele innych drzew oraz gniazda ptaków, siedliska zwierząt. W planach zagospodarowania przestrzennego obowiązujących do 2002 r. był to teren leśno-parkowy ale teraz w Warszawie wiele miejsc nie ma nowego planu. Mieszkańcy złożyli wniosek z żądaniem wstrzymania wydania decyzji o zabudowie do czasu uchwalenia miejscowego planu.

Uwaga - powyzsze informacje

Uwaga - powyzsze informacje sa bledne.
Rzeczpospolita, ktora opublikowala wywiad na podstawie ktorego napisany jest powyzszy tekst, myli sie.

Starodrzew NIE ZOSTANIE NARUSZONY, a "park" w wiekszosci pozostanie.
Informacje posiadam od osoby bezposrednio zaangazowanej, dysponujacej nagraniami. Prosze o sprostowanie, ze "sprawa wcale nie jest tak oczywista" - az do wyjasnienia w mediach (oficjalnie).

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.