Radom: Pracownicy fabryki łączników bez pensji
Po przestoju, trwającym od 18 grudnia, pracownicy mieli dziś zgłosić się w firmie. Przerwę w pracy przedłużono im jednak do 23 marca, część ludzi dostała wypowiedzenia pocztą. Kilka tygodni temu Sąd Rejonowy w Siedlcach ogłosił upadłość radomskiego przedsiębiorstwa. W Fabryce Łączników zatrudnionych jest 385 osób.
Kolejnych kilkadziesiąt ludzi pracuje w cynkowni, która została wydzierżawiona przez krakowską firmę Tacon Met od Fabryki Łączników i również z powodu unieruchomienia tej ostatniej firmy nie może kontynuować produkcji.
Dla wszystkich ogromnym problemem są zaległości w wypłacie wynagrodzeń. W Fabryce Łączników część pracowników fizycznych nie otrzymała jeszcze pełnych wynagrodzeń za grudzień. Wszyscy czekają na pensje styczniowe i lutowe. Teoretycznie, pracownicy mają dostać pieniądze na wypłatę pensji z Gwarantowanego Funduszu Świadczeń Pracowniczych, ale ta procedura może potrwać nawet miesiąc. Pracownicy nie mogą na razie skorzystać ani z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ani wziąć zasiłku w urzędzie pracy, bo wciąż są formalnie pracownikami Fabryki Łączników.
Za: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20120305%2FGOSPODARK...