Renata Zebra wypuszczona na wolność

Represje

Taki był wyrok sądu w przypadku Renaty, która przebywała w ostatnich miesiącach w więzieniu, Ter Peel. Była ona podejrzana o usiłowanie napaści na policjanta. Została skazana na wyrok w zawieszeniu i po południu uwolniona.

Renata jest anarchistką, więc poparł ją ruch anarchistyczny w Holandii i w Polsce. Silne poparcie dostała także od organizacji prozwierzęcych, ponieważ Renata jest także weganką. Zakład karny Ter Peel w ciągu ostatnich kilku miesięcy dołożył wszelkich starań, aby uprzykrzyć życie Renaty. Prawie wcale nie dostawała wegańskiego jedzenia. Poprzez przymusową izolatkę próbowano ją zmusić do przyjmowania leków, mimo tego, że psychiatra stwierdził, że Renata jest zupełnie zdrowa. Strażnicy nie chcieli wyjaśnić tego faktu w sądzie. Organizatorzy akcji wsparcia dziękują wszystkim, którzy napisali do niej list, przyszli na solidarnościową demonstrację hałasu, czy w jakiejkolwiek sposób pomogli naszej koleżance i przyjaciółce.

Tłumaczenie z indymedia.nl według www.positi.blogspot.com

fajnie że jest wolna

fajnie że jest wolna

DZIS ROZMAWIALIŚMY Z

DZIS ROZMAWIALIŚMY Z RENATĄ, KTÓRA JEST WE WROCŁAWIU. JEST BARDZO SZCZĘŚLIWA! DZIEKI WASZEMU WSPARCIU UDAŁO NAM SIĘ ZEBRAĆ 1690 ZŁ Z IMPREZ, 570 ZŁ Z KONT, 200 EURO Z KONT, 80 FUNTÓW Z KONT!!! TE PIENIĄDZE ZNACZNIE UŁATWIĄ JEJ POWRÓT DO RZECZYWISTOŚCI PO SPĘDZENIU TYCH WSZYSTKICH DNI W ARESZCIE. W JEJ IMIENIU DZIEKUJEMY WAM ZA WPŁACANE SUMY, BENEFITOWE IMPREZY I BYCIE NA NICH A TAKŻE ZA LICZNE LISTY POPARCIA, KTÓRE POMOGŁY W SPRAWIE.

Bardzo to mila wiadomosc i

Bardzo to mila wiadomosc i ciesze sie mocno.
Solidarnosc nasza bronia!

świetna wiadomość!

świetna wiadomość!

SOLIDARNOŚĆ NASZĄ BRONIĄ !!!

Zebra do zobaczenia jutro na Centerteku :) !

Dzię odebrałem jej ostatni

Dzię odebrałem jej ostatni list pisany jeszcze z puszki... I dziś ta wspaniała wiadomość o WOLNOŚCI! Zajebiście!!!
Jesli ktos ma namiary e-meilowe na Renatę to bardzo proszę o podania, na adres więzienia już na szczęście nie muszę pisać...

Do autora/autorów posta:

Do autora/autorów posta: "DZIS ROZMAWIALIŚMY Z RENATĄ..."
Na wstępie: to świetnie, że Renata jest wreszcie wolna.
Mam jednak jedno ale:
Co to znaczy "TE PIENIĄDZE ZNACZNIE UŁATWIĄ JEJ POWRÓT DO RZECZYWISTOŚCI"?!
Z tego, co pamiętam, benefity i zbiórki odbywały się pod hasłami pomocy prawnej, paczek etc. dla UWIĘZIONEJ. W momencie, kiedy Renata jest wolna, wytłumaczcie mi jaki jest powód i sens dawania jej do ręki ok. 3,500 złotych?
Sytuacja, w której się znalazła była rzeczywiście hardkorowa. Wielu ludzi wysupłało parę groszy, żeby ją wesprzeć, ale, przynajmniej ja, nie traktowałem tych groszy jako pieniędzy na "ODSZKODOWANIE za holenderski wymiar sprawiedliwości", tylko na pomoc WIĘZIONEJ ANARCHISTCE.
Postuluję:
1. Zostawcie te pieniądze i niech posłużą, kiedy zamkną kogoś innego (niestety na pewno prędzej czy później się przydadzą),
2. Dorzućcie na działąlność ACK,
3. Wymyślcie inny dobry użytek.
Bez urazy, ale Wasz pomysł na spożytkowanie pieniędzy nie jest do końca fair w stosunku do ludzi, którzy wsparli akcję.

zgadzam się

także podzielam zdanie Tondzlera. Pieniądze były zbierane na inny zupełnie cel. Nie po to, aby Renata ( na szczęscie juz wolna) mogła sobie teraz kupić papierosy i się relaksować.
Dysponujecie dużą sumą pieniędzy, które można przeznaczyć na na prawdę bardziej szczytny cel.

Przynajmniej jedna dobra

Przynajmniej jedna dobra wiadomość, ja Renaty osobiście nie znałem, ale jest to dobra koleżanka mojej koleżanki, B. się cieszę, że udało się wygrać z tym pierdolonym systemem i policją. Przynajmniej widać, że jednak nie mogą wszystkiego.

Oczywiście!

Te pieniądze miały służyć pomocy osoby uwięzionej , a nie będącej na wolności. Chyba były zbierane w intencji pomocy prawnej czy materialnej OSOBY UWIĘZIONEJ. ACK z tego co wiem nie zajmuje się odszkodowaniami za bezprawne pozbawienie wolności przez państwo , ale w wypadku faktycznego przebywania w zamknięciu...mam tylko szczerą nadzieje ,że nie zostanie za nie zorganizowana biba z okazji wyjścia na wolność.....

Tondzler i Lau idzcie na pol

Tondzler i Lau idzcie na pol roku do wiezienia i jak wyjdziecie napiszcie tu czy potrzeba wam pieniedzy czy nie. jesli Renata powie ze pieniadze sa jej niepotrzebne to z pewnoscia przeznaczone zostana na pomoc innym ofiarom represji.

Czy wiadomo coś dokładniej

Czy wiadomo coś dokładniej o wyroku? Jaki był dokładnie i jak został uzasadniony?

Co do pieniędzy, jeśli zostały przekazane przez dziesiątki różnych osób, jest praktyczną niemożliwością, by spytać się każdej z tych osób na co przeznaczyć te środki w tej sytuacji. Wydaje mi się, że to Renata powinna o tym w tym momencie zdecydować.

Na przyszłość, można po prostu pomyśleć o tym zawczasu i napisać w zaproszeniu na benefit, że w razie gdy pieniądze nie będą potrzebne, zostaną przeznaczone na taki i taki inny cel.

Co to za napinki o tą

Co to za napinki o tą kasę? Wg mnie jeśli były zbierane dla niej to powinny być jej przekazane. Przydadzą się na pewno - po wyjściu z puszki nie od ręki wraca się do codziennego życia i płynności finansowej. Jakieś teksty "na fajki", "relaksować się" - skąd wiesz na co ona to przeznaczy.
Jeśli stwierdzi, żeby przeznaczyć na ACK - pewnie przeznaczy. Nie opowiadam się po niczyjej stronie ale wypowiedź bez sensu. Mało kasy w ACK - róbmy więcej imprez benefitowych a nie teraz się dopierdalać.

Nie unoś się gościu. W

Nie unoś się gościu. W apelu o datki wyraźnie było zaznaczone, że pieniądze zbierane są na pomoc prawną dla Zebry, a nie na powrócenie do płynności finansowej. Teraz pomocy prawnej Zebra już nie potrzebuje, więc uważam że te pieniądze powinny być przekazane na pomoc prawną np. represjonowanym Białostockim antyfaszystom.

Tak

Ja siedziałem w pierdlu i wiem ,że po wyjściu na wolność trzeba sobie poradzić...ACK jeżeli ma być wiarygodne nie może dawać zasiłków represjonowanym (w czy wyręcza państwo) ale pomagać ludzią skazanym w ramach represji politycznych!!!!!!!!!! ODBYWAJĄCYM KARE!

Spokojnie.

Do niczego się nie "dopierdalam", ani się nie "napinam". Grzecznie i spokojnie pytam, czy takie spożytkowanie pieniędzy nie jest chybionym pomysłem, bo mi się wydaje, że jest.
Nie mówię tego z pozycji trollowego siania zamętu i programowego "bycia anty-", coby się pokłócić dla fanu, tylko z pozycji kogoś, kto się zastanawia nad tym, że niektóre sytuacje, chociaż powodowane dobrą wolą, po prostu patrząc z boku wyglądają "niebardzo" albo "głupio".

Nie mówię, że wyjście z holenderskiego więzienia to pikuś i luzik. Stwierdzam tylko fakt: Pieniądze były zbierane na co innego. Ludzie dawali przeświadczeni o tym, że to pomoc dla kogoś kto siedzi. Dawanie forsy do ręki wolnej osobie, żeby na nowo ułożyła sobie życie to piękna sprawa, ale według mnie sprawa rodziców, przyjaciół, etc. a nie całego "naszego getta".

Za mną też ciągnie się jedna sprawa, na którą były benefity i zbiórki. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałbym dostać tę forsę do ręki.

Nikogo nie obrażam.
Możemy spokojnie argumentować.
Bez agresji pliz.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.