Rospuda: rządowy plan, którego nie ma
Akai47, Czw, 2007-03-01 06:39
Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy
Wczoraj na antenie radiowych Sygnałów Dnia, Jarosław Kaczyński stwierdził, że rząd ma gotową alternatywną wersję trasy obwodnicy Augustowa. Zaznaczył, że nie ma na myśli „amatorskiego przedsięwzięcia jakiegoś ekologa”, tylko „poważniejsze plany”. – Mogą one być zrealizowane, ale oznacza to, że obwodnica będzie gotowa za 8-10 lat, czyli będzie budowana 5-7 lat dłużej i znacznie drożej – powiedział.
Jak pisze "Zycie Warszawy", nikt nie wie o tych planach.
"W Ministerstwie Środowiska nikt o nich nie słyszał. Rzecznik Ministerstwa Transportu Teresa Jakutowicz pytana o rządową alternatywę dla Rospudy też wzrusza ramionami. Barbara Kondrat, podsekretarz stanu tego resortu, sądzi, że Jarosław Kaczyński miał na myśli jedynie gotowość rządu do opracowania planu awaryjnego. Także szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Zbigniew Kotlarek mówi, że nie był gruntownie przygotowany żaden inny plan.
– Oznaczałoby to duże wydatki. Fachowe wyznaczenie obecnego wariantu już kosztowało ponad 15 milionów złotych – dodaje dyrektor GDDKiA.
– Premier miał na myśli trasę przedstawianą przez ekologów – mówi Życiu Warszawy Jan Dziedziczak, rzecznik rządu."
