Rospuda: Obwodnica ominie cenne przyrodniczo torfowiska

Kolejna bajka wsadzna przez pseudo ekologów.

OBWODNICY AUGUSTOWA NIE BĘDZIE z kilku powodów.

Powyższy artykuł został sporządzony na zlecenie lobby motoryzacyjnego, transportowego i paliwowego. [...]

Więcej info tu:

To jest wlasnie Polska. Od zawsze bylo wiadomo ze przez Rospude nie przejda, ostatnio czytalem analizy rozwoju sieci drogowej z bodajze 2000 roku!!! robione przez GDDKiA i juz tam ja wol bylo napisane ze w tym miejscu ze wzgledow przyrodniczych nie ma opcji na budowe trasy i byla ona proponowana tak jak teraz ma pojsc. Ale paru debili zamiast tak zrobic chcialo na pale robic trase przez Rospude-chciaz bylo wiadome ze przepisy i UE na to nie pozwoli! No i jest efekt. Pare lat ludzie musieli czekac, dymy w 2007 itp. to jest wlasnie Polska-kraj debili.

Dolina Rospudy to między innymi odcinek tej rzeki pomiędzy Augustowem a Bakałarzewem.
Każdy wariant przecięcia Rospudy i jej doliny kosztowną i zadłuzającą i tak już bardzo zadłużone przez urzędników społeczeństwo jest wariantem zniszczenia środowiska a kompensacje przyrodnicze to taka niby ładna nazwa dla wymówki wobec faktu, iż planowana inwestycja pseudopubliczna stanowi realne zagrożenie utraty zdrowia a nawet życia dla okolicznych mieszkańców i innych ludzi.

Czytelniku, każda droga,niekoniecznie nawet szybkiego ruchu, stanowi większe lub mniejsze zagrożenie dla życia i zdrowia okolicznych mieszkańców i szkodzi przyrodzie...Całkowita rezygnacja z motoryzacji nie wydaje się jednak realna.Dlatego lepiej wybierać warianty mniej problematyczne,takie jak ten właśnie. Byłem w obu miejscach,w ogóle to całą Rospudę kiedyś kajakiem przepłynąłem,jeszcze jak się nie kojarzyła z żadną obwodnicą. Różnica między tymi dwoma wariantami jest taka,że ostatecznie przyjęty omija rozległe lasy i torfowiska,przecina rzekę w miejscu,gdzie otaczają ją głównie łąki.No i chyba tańszy też jest zważywszy na to,że nie łatwo jest budować estakadę na terenie podmokłym.