"Rozdęty socjal" po polsku

Kraj | Prawa pracownika | Tacy są politycy

Tylko 16% polskich bezrobotnych otrzymuje zasiłki. W starych krajach UE pobiera je nawet 80% osób, które straciły pracę.

„Dziennik Gazeta Prawna” omawia obecną sytuację w kwestii bezrobocia i uprawnień do zasiłków. W roku 2012 w 110 powiatach na 314 (mniej więcej 1/3 powierzchni Polski) bezrobotni uprawnieni do zasiłków będą otrzymywali je przez 12 miesięcy, a w pozostałych przez 6 miesięcy. Zasiłek wypłacany jest przez rok w tych regionach, gdzie stopa bezrobocia była w końcu czerwca poprzedniego roku o ponad 50% wyższa od średniej krajowej.

To nie koniec „optymistycznych” informacji. Z danych GUS wynika, że w listopadzie 2011 r. w całym kraju tylko 305 tys. osób bezrobotnych otrzymywało zasiłki – było to tylko 15,9% ogółu bezrobotnych. – „Większość zarejestrowanych stanowią osoby długotrwale bezrobotne, które nie spełniają kryteriów branych pod uwagę przy przyznawaniu zasiłków” – mówi gazecie prof. Urszula Sztanderska z Uniwersytetu Warszawskiego. Wedle danych GUS w listopadzie w urzędach pracy zarejestrowanych było ponad 965 tys. długotrwale bezrobotnych, a więc pozostających w rejestrach ponad 12 miesięcy w okresie ostatnich dwóch lat.

Bezrobotny ma prawo tylko wtedy, gdy podczas 18 miesięcy poprzedzających dzień zarejestrowania w urzędzie pracy był zatrudniony co najmniej 365 dni za co najmniej ustawowe minimalne wynagrodzenie. Zdaniem ekspertów, w przyszłości taki warunek spełniać będzie coraz mniej osób. Jak to wygląda gdzie indziej? – „W starych krajach Unii Europejskiej 70-80 proc. bezrobotnych otrzymuje zasiłki. Jedni otrzymują zasiłki z ubezpieczenia od bezrobocia, inni zasiłek socjalny. Zasiłek z ubezpieczenia przyznawany jest często na dwanaście miesięcy i nawet przez 24 miesiące, bo różnie bywa w poszczególnych krajach. A gdy kończy się ten okres i bezrobotny nie znajdzie pracy, otrzymuje zasiłek socjalny” – mówi prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.

źródło: nowyobywatel.pl

Siedziałem raz z takim w

Siedziałem raz z takim w urzędzie i pytam go ile już czasu jest na bezrobotnym a on że ponad dwa lata i tak zdziwiony pytam, co tak długo roboty niema? A on na to że nie szuka pracy a jak go wysyłają na rozmowę to albo tak odpowiada byle by go nie przyjęli albo mowie z góry ze nie chce tej pracy bo on nie będzie na magazynie robił. I pytam go za co zyje a on mówi ze na lewo ma 3k a zarejestrowany jest po to aby mieć składki odprowadzane przez PIP...patologia

cool story bro.a do czego

cool story bro.

a do czego dążysz? jaki morał?

Że jak firmy nie płacą

Że jak firmy nie płacą podatków i jeszcze dostają dotacje za sranie prezesa to jest ok, a jak pracownik dba o to żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne to już jest przykład roszczeniowego chama ;)

W Polsce, żeby dostać

W Polsce, żeby dostać zasiłek trzeba być zatrudnionym przynajmniej przez rok na umowe o prace, do tego pracownik nie może sam się zwolnić, tylko musi zostać zwolniony. Jeśli zwolni się sam to zasiłek dostanie po pół roku od czasu zarejestrowania się, czyli w praktyce w wielu województwach nic nie dostanie. Teraz pytanie: Ile znacie młodych ludzi, którzy mają szansę na kuroniówkę, mimo że nie są trwale bezrobotni?

Ja znam 31-letniego

Ja znam 31-letniego mężczyznę, a tak poza tym to nikogo.

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Trzeba miec ubezpieczenie

Trzeba miec ubezpieczenie zdrowotne. Roznie ludzie w roznych sytuacjach zyciowych staraja sie zeby to miec. Jak w kraju jest taka lipa z robota to co sie dziwic? Kwestia zrozumienia. Ale wkurwiaja mnie tacy co mowia "OOO!! On okrada panstwo bo robi na czarno, a bierze RMUA z posredniaka". Jakby sam byl pod odstrzalem to zrobilby podobnie. A co tam w tych posredniakach jest? U mnie to slyszalem ze i w samej placowce mogabyc ciecia etatowe. Niezłe jaja bylyby.

Pomyslec co by bylo gdyby

Pomyslec co by bylo gdyby polska miala taki rozdety socjal jak na zachodzie, chyba po paru tygodniach juz bysmy zbankrutowali

Trzeba by było obciąć

Trzeba by było obciąć państwowe dotacje i ulgi dla "zaradnych i przedsiębiorczych" czyli kapitalistów, a względnie kleru. Jednym słowem horror.

Chodzi ci o wstrzymanie

Chodzi ci o wstrzymanie pomocy dla młodych? Rzeczywiście, skoro już teraz kombinują jak być na swoim to są świetnym materiałem na kapitalistów. To oczywiste że ani kler, ani żadna inna sekta nie powininna dostawać ani złotówki z budżetu, ale tak na prawdę gdyby im zatrzymać te dotacje to i tak wystarczyłoby na waciki dla urzędasów.

A konkretnie którego słowa

A konkretnie którego słowa w wyrażeniu: "państwowe dotacje i ulgi dla "zaradnych i przedsiębiorczych" czyli kapitalistów" nie rozumiesz? Jak zbyt trudne to mogę wyjaśnić.

Bycie kapitalistą to akurat z definicji bycie na cudzym, nie na swoim, jeśli chodzi o kombinowanie w tym celu to się zgadzam, jednak jeśli pójść twoim tropem myślenia "kler i inne sekty" sa znacznie lepszym materiałem na kapitalistów, gdyż nie da się ukryć, lepiej kombinują jak być na "swoim" (czytaj: cudzym)

waciki są drogie

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów krytykuje podział pomocy publicznej dla firm. Według raportu urzędu w 2010 roku udzielono jej na ponad 24 miliardy. Niepokój budzi to, że większość pieniędzy trafiła do dużych przedsiębiorstw.

Pocieszające jest jednak to, że z największego wsparcia skorzystały firmy prywatne. Najwięcej pieniędzy trafiło do firm z województw: mazowieckiego, śląskiego i łódzkiego.

http://wiadomosci.radiozet.pl/Gospodarka/Wiadomosci/Panstwo-zbyt-hojne-d...

Z największego wsparcia skorzystały przedsiębiorstwa prywatne - ok. 70 proc. ogólnej kwoty pomocy. Przedsiębiorstwa państwowe, jednoosobowe spółki: Skarbu Państwa i jednostki samorządu terytorialnego otrzymały w sumie tylko 8,3 proc. ogólnej wartości pomocy publicznej.

http://slaskie.portalsamorzadowy.pl/prawo-i-finanse/marszalkowie-lideram...

ale:

Raport nie obejmuje pomocy "de minimis" - niższej niż 200 tys. euro w ciągu trzech lat, bo ta nie musi być zgłaszana i może być udzielona każdemu.

http://www.portalspozywczy.pl/inne/polityka-i-spoleczenstwo/wiadomosci/n...

Zaradni i przedsiębiorczy ciągle jednak mają długi rzędu 60 mld:

https://cia.media.pl/ponad_61_mld_zl_dlugu_przedsiebiorstw_wobec_spolecze...

Może więc dotować zaradnych i przedsiębiorczych z zagranicy? Przynajmniej nie narobią długów wobec fiskusa bo nie płacą tu podatków.... Resort gospodarki chce przyciągnąć zagranicznych inwestorów oferując 1,2 mld zł dotacji dla dużych firm

http://forsal.pl/artykuly/406222,resort_gospodarki_chce_przyciagnac_zagr...

Ale czy samo wsparcie kapitalistów poradzi sobie bez wsparcia????? Na wszelki wypadek: 2,8 mld zł przekaże PARP na wsparcie instytucji otoczenia biznesu, które wspomagają rozwój innowacyjnych firm. Pieniądze będą przeznaczane m.in. na budowę infrastruktury, wyposażenie i szkolenie kadr parków i inkubatorów technologicznych.

http://www.pb.pl/2522722,71424,parp-przekaze-2-8-mld-zl-na-wsparcie-inst...

Poza tym drobne kieszonkowe: 700 mln dla dużych firm.

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/528778,727_mln_od_ministerstwa_go...

Jebać władzę, palić

Jebać władzę, palić pośredniaki!
Słowa prawdy. Niżej podpisanego (i więcej niż kilkoro innych) pchnął do anarchistycznego oświecenia właśnie stan, kiedy znalazłem się w dołku i _żaden_ urząd mi nie pomógł. Odtąd sam biorę, co potrzebuję, a dla państwa jestem obywatelem straconym (w czym pomaga fakt, że wciąż dość łatwo zrobić sobie taki nieporządek w papierach, żeby za ch... nie mogli do ciebie urzędowo dojść). I stwierdziwszy to w jakiś czas potem, poczułem wielką ulgę :-)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.