Ryby hodowlane mogą przenosić BSE

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

Amerykańscy naukowcy są zaniepokojeni potencjalnym zagrożeniem wystąpienia u ludzi choroby Creutzfeldta Jakoba,czyli ludzką odmianą tzw. "choroby szalonych krów", na skutek spożywania ryb hodowlanych, karmionych karmą wyprodukowaną z padłego bydła. Informację podaje najnowszy numer "Journal of Alzheimer's Disease".

Choroba szalonych krów, zwana fachowo bydlęcą encefalopatią gąbczastą BSE jest śmiertelną chorobą mózgu występującą u bydła, która - jak uważają naukowcy - może powodować chorobę Creutzfeldta Jakoba u ludzi, na skutek spożycia wołowiny z zakażonych zwierząt. Dr Robert P. Friedland, neurolog na Uniwersytecie Louisville w Kentucky wraz z kolegami sugerują, że ryby hodowlane karmione pożywieniem pochodzącym od skażonych krów, mogą być źródłem zachorowań u ludzi.

- Jesteśmy zaniepokojeni - napisali naukowcy dodając, że jedzenie ryb jest prawdopodobnym środkiem transmisji infekcyjnych białek (prionów) z krów na ludzi. Dr Friedland postuluje, by rząd zakazał karmienia ryb mięsem i mączką kostną dopóki zostanie potwierdzone bezpieczeństwo tego typu praktyk.

"Fakt, że nie ma przypadków choroby Creutzfeldta Jakoba powiązanych z jedzeniem ryb hodowlanych nie jest dowodem na to, że karmienie ryb mączką kostną jest bezpieczne" - twierdzi dr Friedland. Jego zdaniem bardzo trudno jest wskazać takie powiązania, gdyż okres inkubacji choroby może trwać nawet przez dziesięciolecia.

Uwagi:
Źródło: Journal of Alzheimer's Disease (07.2009), www.ekologia.pl

Czy to nie prościej

Czy to nie prościej przestać jeść mięso? (V)

a dajcie żyć mi już....

z wami wegetarianami...trujecie dupę za przeproszeniem zamiast uświadamiać ludzi, wprowadzacie coś co się nazywa terrorem. Jak wracałem na skłot i gadałem z kumplem o zarąbistym gyrosie który właśnie wrąbaliśmy u pani Heni to dopadła nas wegetarianka i śmie twierdzić że to było gorsze niż spotkanie z jechowymi ! Mimo naszych starań delikatnego powiedzenia jej żeby sobie poszła...nawijała nam godzinę prawie o czymś co nas wcale nie interesowało. Nikt mi nie będzie mówił co mam jeść i dlaczego.

oto idealny przyklad

oto idealny przyklad skrajnego egotyzmu.. a podobno anarchisci nie mysla tylko o sobie. zastanawiales sie moze kiedys ilu ludzi gloduje i ilu ludzi jest pozbawianych srodkow do zycia bys mogl wrabac sobie mięsko "u pani Heni"? nie ma to jak olac niewygodne dla siebie fakty...
a jak tak bardzo chcesz wpieprzac mieso to zapraszam do lasu, przyczaj sie na krzaku, a nastepnie upoluj, zabij i zjedz jelenia czy inne zwierze. ciekawe czy poradzisz sobie bez uzycia narzedzi swoimi jakże fantastycznie przystosowanymi do polowania i żarcia surowego miesa kłami i pazurami. niech nikt mi nie probuje wmawiac, ze czlowiek to zwierze z natury miesazerne..

Nie no trzymajcie mnie...

Człowiek wcale nie jest zwierzęciem bo ma duszę i zasraną wolną wolę i od dziecka wpiernicza kiełki klonu, zastanów się człowieku... Żyj i dać żyć innym, Twój wegetarianizm mnie zupełnie nie interesuję i jako anarchista nie życzę sobie żeby ktoś mnie do czegokolwiek namawiał. A jak kupię mięso u pani Heni to je wpierniczę a nie wywalę do śmietnika bo już mam pełny brzuch...zaczyna się bez sensowna bijatyka słowna kto to nie jest winny głodowi na świecie...jakbym miał tyle siana co wielkie koncerny i nadmiar żarcia to z czystym sumieniem mógłbym powiedzieć że BEZPOŚREDNIO przyczyniam się do głodu na świecie, rodzi się następna odwieczna kwestia czy dać wędkę czy rybę. Jak chcesz karmić głodne dzieci soją to powodzenia, głód nie wybiera mięso czy rośliny. A już na pewno światowy głód nie jest problemem przewodnim rozproszonego ruchu anarchistycznego który jak widać nie wie już sam co chce osiągnąć, a wypowiedzi anarchistów są cenzurowane nawet na anarchistycznych portalach. Tyle co mam do powiedzenia w tym temacie i nie mam zamiaru zaprzątam sobie więcej tym głowy, jakbyś nie zauważył to na górze CIA jest o zatrzymaniu 3 skłotersów a ja mam dumać czy jeść mięso czy nie ? Albo jesteś anarchistom albo masz inna "misję" nie można być od wszystkiego i od niczego !

Ja mam dumać, czy jeść mięso czy nie?

Zauważyłeś, że krówki też się nie zastanawiały i wszystko futrowały, aż zachorowały. Nie powinieneś być od tych krówek troszkę mądrzejszy?
Oczywiście, nie przeginaj też w drugą - "ekologiczną" stronę. Własna główka to nie makówka.
Powinniśmy się trochę różnić od krówek i rybek łykających BSE.

Głowa to nie śmietnik....

Oczywiście, że mądrzejszy dlatego kupuję mięso od hodowcy ze wsi i wiem co jem ;) a nie jakieś tam BSE...to nie mój problem jako anarchisty. I tak mnie nie zmienicie więc szkoda naszego czasu :) pozdrawiam towarzysze !

Skoro wiesz co jesz, to jak

Skoro wiesz co jesz, to jak sprawdzasz czy ten "hodowca ze wsi" mączki nie dodaje? Dla anarchisty to wszystko nie ma znaczenia, byle to nie było mięso z człowieka?

Heh :D

Powiedzmy, że wiem o tym, że nie dodaje, ok? Nie, no może być mięso z towarzysza broni jak głód na rewolucji przyciśnie, przynajmniej będę miał pewność, że nie jadł mączki :D

Tak poważnie mówiąc to słyszałeś o ludożercach ? Oni wbrew powszechnej opinii nie wyginęli z dinozaurami... kanibalizm także zdarza się w świecie zwierząt i nie przetłumaczysz, że mięsko jeść to nie ładnie, jakbym był [pffuu] niepełnosprawny to czy moja ułomność usprawiedliwiała mi jedzenie mięsa ?

Jak ci mamy dać żyć,

Jak ci mamy dać żyć, skoro nie mamy ci mówić ile arszeniku połykasz dziennie?

.trujecie dupę za przeproszeniem

a jedz co chcesz, nie obchodzi nas to
choć faktycznie nawiedzeni terroryści nie robią nam dobrej opini

Obawiam się, że

Obawiam się, że odstawiając mięso i jedząc inne produkty, też będziemy jeść mięso np. do dżemów są dodawane zagęszczacze, wypełniacze, itd. Tak naprawdę, nie wiemy co jemy. A aktualnie głównym składnikiem mięsa jest woda. Każdy producent chce produkować więcej i taniej. Jedyne co może zrobić odbiorca to kontrolować i blokować. Jednak, to jest bardzo kosztowne i to trzeba robić na najwyższym szczeblu. W tym celu potrzebne są już, nie Ministerstwa produkcji, tylko odwrotnie, Ministerstwa ochrony przed produkcją.

rzadowa ryba dobra na wszystko

ja pierdole zeby ryby karmic padlina TO SIE QRWA W GLOWIE NIE MIESCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak widac w przemysle nic sie nie zmarnuje BO WPIERDOLIMY WSZYSTKO TO CO ZDECHLO TO CO GNIJE!!!!!!!

MIESO JEST PRODUKTEM ZBRODNI

Anarchista jedzący mięso to dla mnie jakiś absurd !

Za wolnosc Wasza i Nasza !!!
" Dopóki ostatni człowiek nie będzie wolny wszyscy jesteśmy zniewoleni " - powiedział P. Proudhon.
Ludzie w Paragwaju wlasnie tocza rebelie przeciw bogatym plantatorom, którzy podstępnie zabrali im ziemie. Co na niej hodują ? Soje. Jednak nie po to by wyzywic glodujacych Paragwajczyków lecz by sprzedac ja w bogatych krajach hodowcom zwierzat przeznaczonych na promocje mięsa. Jak widzisz twój kotlet to nie tylko morderstwo zwierzat, ale tez i ludzi. Z głodu każdego dnia umiera 35 000 ludzi. To 3 razy więcej niz podczas ataku na World Trade Center. 750 milionów ludzi na swiecie jest niedożywionych. Na produkcje kilograma mięsa potrzeba zuzyc 16 kilo ziaren by wyzywic zwierzęta hodowlane. To ziarno najczesciej pochodzi z krajów, gdzie ludzie cierpia glod. Nie stac ich bylo by przebić 1/16 ceny, która Ty możesz zaplacic za swój kilogram kiełbasy, bo miales to szczescie urodzic się w krajach "uprzywilejowanych".
Wolnosc to także posiadanie mozliwosci nakarmienia siebie i swojej rodziny. Jedzenie jest jednym z największych ludzkich potrzeb, jednym z podstawowych praw człowieka. Niestety pośrednio tak często łamanym przez wielu z nas. Jeśli Wolnosc dla wszystkich nie jest tylko pustym sloganem, a ludzkie prawa naleza się wszystkim , a nie tylko kastom i narodom uprzywilejowanym to moze najwyższy czas przejsc na wegetarianizm, a jeśli nie jesteśmy na tyle silni to przynajmniej ograniczyć spożycie mięsa na początek
Wszelki zmiany zacznijmy od siebie, inaczej będziemy tylko hipokrytami. Powodzenia w dokonywaniu pozytywnych wyborów !!!
To wspaniale poczuć , ze za każdym razem gdy jemy wegetariański posiłek, dzięki nam 16 glodujacych tez moze jesc.

Wiecej o glodzie i rozwiazaniach problemu
http://positi.blogspot.com/2007/06/o-glodzie-w-trzecim-swiecie.html
http://positi.blogspot.com/2007/08/o-glodzie-w-trzecim-swiecie-nigdy-mal...
http://positi.blogspot.com/2008/04/dyskusja-na-temat-biedy-glodu-i.html
lub kazde inne jesli wybierzesz tag "glod"

jesz GOWNO jedzac mieso

to nie jest post o wegetarianizmie ale o szkodliwosci spozywania ryb i o tym czy sie je karmi

o zgrozo to jest koszmar wiedziec co sie je i dalej wpierd...c

Idźcie ze swoim wegetarianizmem....

To co mam jeść w końcu ? Mięso nie bo blebleble, sojowych produktów też nie bo może być z Paragwaju... Nosz ludzie opanujcie się ! Od globalizacji i kapitalizmu nie uciekniemy więc co byśmy nie jedli, nie kupowali to i tak pośrednio ktoś przez nas cierpi więc nie popadajmy w paranoje. Nie mam zamiaru wpierdzielać całe życie kapusty bo mam gdzieś za ile zdechne czy będę zdrowszy czy nie, co to za różnica że będę zdrowo się odżywiał jak fajki palę ;] wdycham powietrze z zakładów chemicznych itp itd Jestem anarchistom ale nie podpinam do tego ekologi czy wegetarianizmu, ekologia jest ważna oczywiście lecz nie jest to główny cel mimo to chętnie pomogę, a wegetarianizm jest WYBOREM więc proszę mnie nie terroryzować w myśl anarchistyczną... Viva !

powiedzialem Ci, chcesz

powiedzialem Ci, chcesz wpieprzac mieso to nara do lasu polowac swoimi klami i pazurami, a nie terroryzujesz zwierzeta, aktywnie wspierajac ich niewolniczy 'zywot', mowiles... 'zyj i dac zyj innym' ok, ale Ty tez daj zyc zwierzeta, tez mam gdzies to za ile zdechniesz, skoro nawet Ty tego nie szanujesz, ale nie musisz zabierac ze soba do groby kilku czy kilkunastu tysiecy stworzen, ktore nigdy tego zycia nie zaznaly, nie rozumiem, naprawde nie rozumiem, jak mozna krzyczec o wolnosci jednoczesnie tak bardzo broniac niewolnictwa, oksymoron i .. zal po prostu...

W podobny sposób krzyczą o

W podobny sposób krzyczą o swojej "naruszonej wolności" przedsiębiorcy, gdy pracownicy im się organizują i nie pozwalają się dalej wyzyskiwać. Dla liberałów, wolność zawsze oznaczała wolność dla wybranych.

aha, co do tej soji, to

aha, co do tej soji, to chyba nie zrozumiales o co chodzi... soje mozesz sobie wpieprzac, lepiej soje niz mieso, chodzilo o to, ze ta soja z paragwaju jest uprawiana dla zwierzat, a zamiast tego moglaby byc dla ludzi... a to zmniejszyloby liczbe glodujacych ludzi na swiecie... tak trudno?

btw.. ja myslalem, ze anarchizm jest pewnego rodzaju flizofia zyciowa tzn.. ze jakby wszystko co sie dzieje w naszym zyciu przepuszczamy najpierw przez ten filtr, aby postepowac zgodnie z tym co glosimy... to pewnie nie jest latwe, ale nikt nie mowil ze bedzie latwo, a jak ktos deklaruje sie jako anarchista olewajac ekologie czy prawa zwierzat, to juz nie wiem co powiedziec.

Mieso to morderstwo

dla wlascicila niewolnikow niewolnictwo bylo czyms naturalnym...

dla geparda zżarcie

dla geparda zżarcie antylopy jest naturalne,Twój argument nietrafiony.Nie da się wprowadzić "zgody" między gatunkami.Zresztą już kiedyś o tym dyskusja się toczyła{na CIA}

Ja im więcej słucham

Ja im więcej słucham nawiedzonych, którzy nie widzą różnicy pomiędzy ludźmi a innymi zwierzetami tym mniej mam ochotę być wegetarianinem, ale róbcie co chcecie, jak chcecie ludzi odstraszać pisząc takie bzdury że powodem głodu na świecie jest jedzenie mięsa albo bezmyślne hasła w stylu "mięso to morderstwo" - to piszcie

to, ze niektorych boli

to, ze niektorych boli prawda, to juz nie nasza wina...

historia sie powtarza

bezmyslne chaslo MIESO TO MORDERSTWO !!!?????????
to fakt NIE chaslo jesli nie widzisz rzeczy tak bardzo oczywistych to szkoda z toba prowadzic jakiej kolwiek polemiki ...
podobna sytuacja byla podczas drugiej wojny swiatowej gdzie holocaust- mordowanie zydow itd nazywano oficjalnie " ostatecznym rozwiazaniem" i ten ktory nie chcial nie widzial w tym nic zlego..
zal mi was pusci ignoranci

a wegetarianin i veganic wytacza kazdego dnia walke z przemyslem smierci i bezmyslna konsumpcje..
ciekawe ilu z was "anarchisci" walczy kazdego dnia a nie od demonstracji do koncertu..

bezmyslnie zachowujesz sie ty wegetarianinie nazwij sie lepiej "pasjonatom diety eliminacyjnej" bo z V niewiele masz wspolnego penie wqrwia cie ze nie jestesmy subtelni w obliczu zbrodni
NIEPOTRAFIMY BYC

ludzi

ludzi odstraszyc
BUACHACHACHA zenujace podejscie, kolezko moze napisz do ANTIFY zeby zamiast lomotow dogadywali sie z naziolami :)))))))) frajrer jestes z komisariatu nie wegetarianin jak wstydzisz boisz sie i unikasz prawdy

Nie jestem wegetarianinem i

Nie jestem wegetarianinem i kiedy mówię że odstrasza to wiem co mówię - mnie takie oszołomstwo skutecznie odstraszyło od tego. Jak piszecie takie bzdety to na wszystkich niewegetarianach czyli wiekszości ludzi sprawiacie wrażenie świrów a argumentacje to macie na poziomie piaskownicy i głupawych hasełek zupełnie bez sensu
Równie dobrze moglibyście mówić że jedzenie roślin to morderstwo a hodowanie roślin to niewolnictwo. Rośliny są żywe tak samo jak zwierzęta. Więc dla niewegetarian w tym i dla mnie to wygląda tak samo jak

JEDZENIE ROŚLIN TO MORDERSTWO!!!!!!!!!!!!!! HODOWANIE ROŚLIN TO HOLOCAUST!!!!!!!!!!!! JAK MOŻNA ZJADAC ŻYWE ISTOTY????!!!!! PRECZ Z ROLNICTWEM - PRZEMYSŁEM ŚMIERCI!!!!!!!!!!!!

heh, weź się ogarnij...

heh, weź się ogarnij...

Chyba jesteś jedym z tych

Chyba jesteś jedym z tych morderców terroryzujących rośliny...

Różnica pomiędzy nie

Różnica pomiędzy nie jedzeniem mięsa, a nie jedzeniem roślin jest taka, że mięsa można nie jeść bez uszczerbku na zdrowiu (a wręcz z korzyścią). Można więc dzięki temu powstrzymać się od niepotrzebnego okrucieństwa i przy okazji zrobić sobie dobrze.

Rzeczywiście, porównywanie farm mięsnych do holokaustu jest lekko nie na miejscu i raczej nikogo nie przekona.

Ja sam jestem wegetarianinem od 14 lat, ale do tej decyzji dojrzałem sam - nie potrzebowałem presji z zewnątrz.

a ja nie jestem i nigdy nie

a ja nie jestem i nigdy nie bylem faszysta ale wiekszosc faszystow potrzebuje "presji z zewnatrz" zeby sie zmienic albo odpuscic itd

siegacie dna z braku argumentof

co za zalosne argumenty.. tylko zeschizowane i zagubione pustaki pokroju kasi nosowskiej porownuja zabijanie zwierzat i zrywanie roslin
padlinozercy to juz jest KOMPLETNA KOMPROMITACJA!!!!! ponizej jakiego kolwiek poziomu

Wiesz ile genów marchewka

Wiesz ile genów marchewka ma wspólnych z człowiekiem? Jak możesz ją zjadać??????

MORDERCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZERO EMPATII DLA ŻYWYCH ISTOT!!!!!!!!!!!!!!!

Do wszystkich "wojujących" wega

Wiecie co to jest łańcuch pokarmowy? Człowiek stoi na jego końcu a więc zjadał,zjada i będzie zjadać niewinne zwierzątka.To wcale nie kłóci się z anarchizmem.Człowiek jest też gatunkiem wszystkożernym i nie wmawiajcie mi,że niejedzenie mięsa zawsze wychodzi na zdrowie, psa domowego też od szczeniaka można karmić np.kaszą z warzywami i wmawiać wszystkim jak to się psa zdrowo odżywia, tylko w jakiej kondycji będzie psina i jak długo pożyje?

Człowieniu, co ty pleciesz?

Człowieniu, co ty pleciesz? Nie masz kłów, nie masz enzymów do trawienia surowego mięsa i nie przeżyjesz na diecie złożonej tylko i wyłącznie z mięsa. Nie jesteś więc na "szczycie łańcucha pokarmowego".

Dla twojej informacji: pies, to nie człowiek. Dzięki za uwagę.

Tatar jakoś trawię.Jakby

Tatar jakoś trawię.Jakby się uprzeć to podając psom tylko gotowane mięso przez parę tysięcy lat też wyeliminowałyby niektóre enzymy.A tak na poważnie;Człowiek 790 000 lat temu dokonał przełomowego odkrycia,ujażmił ogień i stwierdził że gotowane jest lepsze i smaczniejsze wynalazł też narzędzia broń..więc nie pleć mi tu o kłach i enzymach.Ewolucja jest czymś naturalnym.Człowiek jest wciaż z natury wszystkożerny i nadal twierdzę że stoi na szczycie łańcucha.Nie chcesz nie jedz mięsa,ale nie licz na to ,że wszyscy anarchiści wezmą z Ciebie przykład.

Ja akurat mam totalnie w

Ja akurat mam totalnie w dupie, czy weźmiesz ze mnie przykład. Najchętniej bym usłyszał, że przechodzisz na dietę 100% mięsną, bo wtedy szybko wypadną ci zęby i przestaniesz gadać.

Nie chrzań głupot, że jedzenie mięsa i nabiału w takiej ilości jak jest przyjęte dziś jest w jakiś sposób uzasadnione "ewolucyjnie". Genotyp człowieka nie zmienił się w przeciągu 10 tys. lat, a sposób żywienia - radykalnie.

W naturalnych warunkach, człowiek żył ze zbieractwa i tylko posiłkował się nielicznymi drobnymi stworzeniami, które był w stanie upolować.

Rozumiem że źle mi

Rozumiem że źle mi życzysz tylko dlatego,że przedstawiam swoje poglądy,które przecież w żaden sposób z anarchizmem nie kolidują{powodzenia w krzewieniu takiej anarchii}.Pokaż mi gdzie chrzaniłem o jedzeniu mięsa w "takiej" ilości.Zgadzam się,że nadmierne spożycie mięsa nie jest zdrowe,ja jem mięso wtedy kiedy odczuwam taką potrzebę i w dupie mam genotyp.Po trzecie to śmieszne jest Twoje rozumienie "naturalnych warunków";Jeżeli człowiek wpadł na pomysł wykopania dołu i chwycenia w ten sposób "grubszej" zwierzyny to już nie było naturalne?

owszem, koliduja z

owszem, koliduja z anarchizmem i to mocno, co cholera, udowadnilismy Ci juz tyle razy, ze nie chce mi sie pisac, a jak i to Ci nie wystarcza i nie boisz sie obalenia swoich teorii, wejdz na byle jaka strone o wege i przeczytaj dokladnie wszystko co tam jest napisane o zwierzetach (ich niewolnictwu), zdrowiu etc. jesli chcesz jesc mieso to tez powiedzialem Ci co masz robic, wykorzystac swoje naturalne przystosowanie do tego i upowalac jakiegos "grubego zwierza" w lesie, chociaz nie wiem po jaka cholere ludziom mieso, tak bardzo lubicie zadawac bol innym czujacym istotom? i to ma byc kurna ANARCHIA?

W takim razie niby czemu w

W takim razie niby czemu w tym Twoim anarchiźmie drapieżniki innych gatunków mają być "uprzywilejowane".Zabrońmy jaskółkom polować na muchy.Doprawdy jesteś śmieszny w swych ortodoksyjnych poglądach.Powtarzam człowiek jest wszystkożernym drapieżnikiem i zmienić ten fakt może tylko ewolucja,ale na razie to ona działa raczej w odwrotnym kierunku.P.S.nie popieram nieuzasadnionego cierpienia zwierząt,a więc takich chodowli i zabijania ich z jakim mamy dziś do czynienia.

na jakiej podstawie

na jakiej podstawie twiedzisz, ze czlowiek jest wszystkozernym drapieznikiem? pokaz mi cechy fizycznie uksztaltowane przez wychwalana przez Ciebie "ewolucje" ktore ten fakt potwierdzaja.
drapiezniki nie innych gatunkow, ale drapiezniki jako takie i miesozerne zwierzeta nie sa w zaden sposob uprzywielejowane, one po prostu jedza to do czego sa przystosowane, a to, ze czlowiek nie jest przesytosowany do jedzenia miesa i, ze tego miesa jesc nie musi jest chyba oczywiste, przynajmniej dla wielu wielu swiatowej slawy lekarzy i biologow.
ostatniego zdania nie rozumiem.. jesli jesz mieso, albo inaczej jesli kupujesz mieso w supermarkecie (etc.) to popierasz a nawet doplacasz do ich nieuzasadnionego cierpienia.
A gdybys upolowal zyjacego na wolnosci jelenia, a potem go wpieprzyl z kopytami, to wtedy mialbys czyste sumienie? ok, wtedy zwierzeta nie spedzalyby zycia jak wieziowie i niewolnicy, ale i tak nie potrafie zrozumiec po co chcesz zadawac komus, kto odczuwa to tak samo jak Ty, albo nawet lepiej bol po jaka cholere i w imieniu czego? naprawde jestescie w stanie mordowac za to, zebyscie mieli kotleta na talerzu?
anarchia z podmiotowym traktowaniem innych zyjacych i czujacych istot, gdy tego nie potrzebujemy = rasizm

btw jak sie nie ma

btw jak sie nie ma argumentow to najlepiej napisac, ze ktos jest "smieszny". Sprowadzenie czegos do absurdu i zwalczanie kpiną najlepszą odpowiedzią na wszystko, czego nie umiemy obronić.

Przyglądałe{a}ś się

Przyglądałe{a}ś się kiedyś swojemu uzębieniu.Otóż masz kły.Może nie tak rozwinięte jak u np.lwa ale też Twoja szczęka nie wygląda jak dajmy na to krowia.To już jest wystarczający dowód na ewolucyjne przystosowanie do żarcia mięsa.Są inne też dowody ale mi się pisać już o nich nie chce.

Jasne że możesz przeżyć,

Jasne że możesz przeżyć, Eskimosi jakoś żyli i to raczej długo :) na diecie składającej się w 99% z mięsa i tłuszczu zwierzęcego (a ten 1% roślin to jedli tylko w jednym okresie w roku).

To sobie sprawdź jaka jest

To sobie sprawdź jaka jest średnia długość życia Eskimosów :)

Ty lepiej sprawdź jaka

Ty lepiej sprawdź jaka była średnia długość życia człowieka w tych "naturalnych warunkach" o których pisałeś

Niska, ale od tego czasu

Porównujemy ludzi żyjących współcześnie i stosujących różne diety, nieprawdaż?

Na marginesie, to ty próbujesz coś nam udowodnić, bo dla mnie jest całkowicie obojętne co jesz.

Nie udowadniam,stwierdzam

Nie udowadniam,stwierdzam fakty i w żadnym wypadku nie namawiam kogokolwiek do jedzenia lub niejedzenia mięsa.To indywidualna sprawa każdego człowieka{W tym sie pewnie zgadzamy}

Yak, to nie jest tak do

Yak, to nie jest tak do konca obojetne... bo tak dlugo jak on nadal bedzie wpieprzal zwloki martretowanych zwierzat tak dlugo beda istniec wielkie fermy smierci.. heh szkoda..

Teraz to nie wiem jaka jest

Teraz to nie wiem jaka jest (chyba juz samym mięsem się nie żywią? wątpię :) ale jak sprawdzam to widzę że było ok 40 lat czyli mniej więcej tyle samo co we wszystkich "pierwotnych" kulturach, może nieco mniej ze względu na brak zróżnicowania (no i pewnie ogólnie surowe warunki życia, chyba najbardziej surowe na świecie) Ale jak najbardziej można wyżyć wbrew temu co napisałeś

MIESO TO MORDERSTWO

ach te argumenty o ludzkiej wyzszosci itd zgadzam sie z wyzszoscia ludzkiego gatunku bo idac do supermarketu mamy wybor i tym wlasnie roznimy sie od zwierzat.. niczym wiecej

mozemy wybierac miedzy towarami wyprodukowynymi BEZ CIERPIENIA LUDZI I ZWIERZAT!!!!!!!!!!!!

MIESO TO MORDERSTWO TWOJA SLABOSC OKRUCIENSTWO

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.