Rząd oszczędza na zasiłkach dla najbiedniejszych dzieci

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Gospodarka | Tacy są politycy | Ubóstwo

W najbliższych latach nawet milion polskich dzieci może stracić prawo do pomocy państwa. Rząd, zasłaniając się kryzysem, nie zmienił bowiem kryteriów dochodowych, które uprawniają niezamożne rodziny do otrzymywania zasiłków na dzieci.

Aby otrzymać zasiłek dochód na osobę w rodzinie nie może przekroczyć 504 złotych, a w przypadku dziecka niepełnosprawnego - 583 złotych. Takie stawki mają obowiązywać trzy lata. Biorąc pod uwagę inflację i wzrost cen oznaczać to może, że pozbawione pomocy zostaną rodziny żyjące poniżej minimum socjalnego.

Progi uprawniające do otrzymywania świadczeń rodzinnych utrzymywane są od 2004 roku. Dlatego liczba dzieci uprawnionych do otrzymywania pomocy państwa zmalała w ostatnich latach o ponad 2 mln: z 5,55 do 3,26 mln

Podniesieniu stawek na najuboższych sprzeciwił się resort finansów - uznał, że to zbyt duże obciążenie dla budżetu państwa.

Jeśli państwo tak będzie wspierać najuboższych, to za 10 lat zasiłki zupełnie znikną - przewiduje prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.

Już teraz Komisja Europejska wyliczyła, że Polska wydaje najmniejszą część PKB na pomoc rodzinie ze wszystkich państw Wspólnoty.

(pap)

?

ale wojsko i rozbudowana administracja(+parlament) budżetu nie obciążają!!! banda złodzieji

Republika bananowa, pewnie

Republika bananowa, pewnie jakieś 50% urzedasów jest zbędna w tym kraju.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.