Rząd szykuje internetowy matrix

Kraj | Technika

Policja i służby specjalne chcą, żeby portale i witryny internetowe gromadziły dane o internautach i ich działaniach. To będzie istny matrix - mówią przedstawiciele portali.

Jak pisze Rzeczpospolita, 8 czerwca na spotkaniu w MSWiA przedstawicieli resortu oraz między innymi Komendy Głównej Policji, Straży Granicznej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego powołano grupę roboczą, która ma wprowadzić zmiany do nowelizowanej ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

- Byłby istny matrix: inwigilacja na żądanie, na którą nie zgodzi się żaden internauta - mówi "Rzeczpospolitej" Tomasz Jażdżyński, prezes Interia.pl. To najłagodniejszy zarzut, jaki eksperci od internetu wysuwają przeciwko pomysłowi służb. Inne to łamanie konstytucji, czy nawet "norm demokratycznego świata", jak ujął to Władysław Majewski ze Stowarzyszenia Internet Society Poland.

Obowiązek archiwizowania danych miałby spoczywać na firmach zarządzających portalami, witrynami z blogami czy forami. Ich przedstawiciele są przeciwni takiemu pomysłowi, wskazując między innymi na jego koszty. - Wysłaliśmy protest do ministra Grzegorza Schetyny - mówi dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy, Maciej Hoffman.

już jest internetowy big brother

Wirusy są produkowane przez firmy antywirosowe, które niby chronią nas przed "sprywarem." A my oczywiście oczyszczamy komputery ze ścierwa najpopularniejszymi antywirusami, które skanują cały nasz dysk i wysyłają raporty o wirusach do siedziby takiej firmy.
Im się to opłaca, bo takie informacje "co kto ma na dysku" za ciężkie pieniądze skupują firmy żyjące z wiedzy o konsumentach. Wręcz to sie nawet jakoś nawet nazywa w marketingu. Handel informacjami konsumenckimi czy kij..
w każdym razie tak mi się wydaje

neoliberalna demokracja się totalitaryzuje

Tortury, wymyślanie sobie wrogów, więzienia ludzi bez wyroków, blokady granic podczas szczytów, prewencyjne śledzenie wszystkich obywateli, kłamstwa ... Nie daleko nam do tego, co było za komuny.

inwigilacja w internecie? to

inwigilacja w internecie? to juz sie od dawna dzieje.. :-/ poczta elektroniczna, czaty, gadu-gadu czy chocby archive.org..

NO PASARAN !!!

Absolutne,totalitarne kurewstwo,Orwel do potęgi.Faszystowski zamach!Organizować protesty.Przyzwolenie na takie działania służb dzisiaj, będzie miało niewyobrażalne skutki w przyszłości.

raczej nic nowego. od kilku

raczej nic nowego. od kilku lat Echelon daje wiele większe możliwości inwigilacji, dzień i noc sztab ekspertów rozpracowuje wyselekcjonowane przez AI echa z sieci. nasze pieski jako wasale U$A pewnie mogą bez większego oporu uzyskiwać potrzebne informacje (w końcu i u nas znajdują się struktury Echelonu), teraz będą mieli wszystko pod ręką.

To juz przechodzi ludzkie

To juz przechodzi ludzkie pojęcie! Nie wierze, nie myślałem że tak szybko do tego dojdzie.
"Przyzwolenie na takie działania służb dzisiaj, będzie miało niewyobrażalne skutki w przyszłości." !!!!!!!!!!!

Można było się tego spodziewać

Cóż neoliberalna władza podąża śladem swojego "wzoru" - Stanów Zjednoczonych, w których mamy do czynienia z niemal jawną inwigilacją czy też nadzorem obywateli, działaczy politycznych, związkowych czy społecznych (ze strony dziesiątek agencji pod dziesiątkiem pretekstów) oraz nagrywaniem wszystkich rozmów telefonicznych. A czyż większej hipokryzji nie mogą okazywać neoliberałowie (w tym także Polscy i to z PO) za krytykę pod adresem Chin za jawną cenzurę podczas gdy sami czynią to samo ?

Nie ma co się temu dziwić. Neoliberalne jastrzębie nie lubią gdy obywatele mają za dużo wolności. Zgodnie z ich koncepcją, państwo ma przecież chronić wyłącznie kapitał. Dlatego też aktywni i wolni obywatele, bez nadzoru, stanowią dla nich zagrożenie. Bo wolny i aktywny człowiek bez nadzoru to człowiek (względnie) świadomy a takiego wolny rynek nie lubi (ten woli gdy człowiek jest bierny i łatwo poddający się manipulacji). Nie przypadkiem raporty "Komisji Trójstronnej" mówią o "kryzysie demokracji", który objawiać się ma tym, iż "obywatele stają się za aktywni i za dużo żądają" (gł. w kwestiach socjalnych) . Tak samo nie przypadkiem wszelkiej maści wolnorynkowcy kochają prawicowe dyktatury (jak Pinocheta) bo tylko pod ich jarzmem wolny rynek jest w stanie "w pełni rozwinąć skrzydła" z całą gamą katastrofalnych skutków społecznych.

Inna sprawa, iż w ogóle kształt nowej ustawy o "Prawie prasowym" jest jedną wielką farsą, która spotyka się z krytyką z niemal ze wszystkich stron.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.