Seks-skandal w Watykanie
Jeden ze służących Benedykta XVI zajmujący się w rezydencji sprawami protokołu płacił członkowi elitarnego chóru watykańskiego za sprowadzanie mu męskich prostytutek, w tym młodych kleryków - donosi "The Guardian".
Angelo Balducci, zwany także "dżentelmenem Jego Świątobliwości", odsiaduje obecnie karę więzienia za branie łapówek. Pojawia się on na nagraniach z podsłuchów, do transkryptu których dotarł dziennik.
Wyjaśnia on na nich chórzyście, jakich to mężczyzn oczekuje on u siebie widzieć. Mówi o wyglądzie i ustala szczegóły techniczne schadzki, m.in. o której godzinie młody człowiek musi wrócić do seminarium - dodaje gazeta.
Podsłuchy, które naprowadziły śledczych na obecność sieci męskich prostytutek w Watykanie, założono Balducciemu podczas śledztwa dotyczącego oszustw finansowych.
Watykan nie wydał żadnego komentarza.