Strajk rodziców i uczniów w Bachórzcu

Rodzice wraz z dziećmi protestowali wczoraj przed szkołą. Stwierdzili, że ich dzieci nie będą chodzić do szkoły w Dubiecku. Domagali się powstania gimnazjum, które zostało zlikwidowane w 2000 roku.

Wójt obiecał reaktywacje szkoły, o ile rodzice wybudują sale gimnastyczną. Ta powstała, ale szkoła nie funkcjonuje. Rodzice są oburzeni. Zapowiadają strajk do zwycięstwa. Z wójtem już nie chcą rozmawiać.

Jak powiedzieli dla Dziennika Nowiny: - Od jutra będziemy tu stać od 8 do 14. Do skutku. A dzieci do Dubiecka jeździć nie będą.

Uczniom i rodzicom nie podoba się przede wszystkim konieczność codziennego dojazdu do szkoły w Dubiecku. Trasa wynosi 10 kilometrów.