Sytuacja sprywatyzowanej służby zdrowia w USA - film "Sicko"

W Polsce trwa strajk pielęgniarek przed Kancelarią Premiera, a w USA wchodzi na ekrany film Michaela Moore'a pt."Sicko". Dwugodzinny akt oskarżenia przeciw amerykańskiemu systemowi opieki zdrowotnej miał pojawić się w kinach w przyszły weekend, ale producent The Weinstein Company postanowił pokazać "Sicko" już dzisiaj w Nowym Jorku.

Zapowiedz filmu "Sicko" [video]

Najnowszy film Moore'a to analiza niemal całkowicie sprywatyzowanego systemu opieki zdrowotnej w USA, który podporządkowany jest od ponad 30 lat zasadzie maksymalizacji zysków agencji ubezpieczeń zdrowotnych (tzw. health maintenance organisation, czyli HMO), często kosztem jakości opieki zdrowotnej dla pacjentów.

Wielu pracodawców nie oferuje zatrudnionym ubezpieczenia zdrowotnego w umowie o pracę, co w połączeniu z rosnącymi astronomicznymi cenami indywidualnych składek prowadzi do sytuacji, w której 50 milionów Amerykanów obywa się bez ubezpieczenia. W najgorszej sytuacji są przedstawiciele niższej klasy średniej, ponieważ najbiedniejsi otrzymują bezpłatną opiekę od rządu federalnego i władz lokalnych.

Moore cytuje w filmie ranking Światowej Organizacji Zdrowia, zgodnie z którym pod względem jakości opieki zdrowotnej Stany Zjednoczone sytuują się na 37. miejscu w świecie, tuż za Słowenią. Moore pokazuje dziesiątki ofiar amerykańskiego systemu (jak mężczyzna, który nie mógł sobie pozwolić na przyszycie obydwu odciętych palców dłoni - musiał wybierać) - i zestawia HMO z wyidealizowanym państwowym systemem opieki zdrowotnej we Francji, Kanadzie i Wielkiej Brytanii.

W najbardziej kontrowersyjnej sekwencji na zakończenie "Sicko" Moore zabiera łodzią z Florydy na Kubę trójkę ratowników z nowojorskiej "strefy zero", którzy nie mogą sobie pozwolić na przeprowadzenie kosztownych badań i operacji w ojczyźnie. Łódź zostaje najpierw odesłana przez strażników obozu w Guantanamo (Moore chciał tam zawinąć, ponieważ jego zdaniem domniemani terroryści przetrzymywani w tej bazie marynarki wojennej to jedyni pacjenci na terenie USA, którzy mają zapewnione w pełni bezpłatne leczenie na najwyższym poziomie), a później przyjęta entuzjastycznie przez współczujących lekarzy w Hawanie.