Szwedzka młodzież o komunizmie

No to chyba dobrze odpowiedzieli-jezeli pytali sie o komunizm(ten podrecznikowy, komunizm marksistowski)-to jak mozna zaliczac do nich stalinizm,czy systemy z korei polnocnej albo mao (ktore z komunizmem mialy tyle wspolnego ze jeden z drugim z tyranow czytali niedokladnie jakies ksiazki i pozniej powolywali sie ze oni tworza "panstwa (jakkolwiek smiesznie to brzmi) komunistyczne" ...
Gdyby pytanie bylo inaczej sformulowane to moze i odp. bylaby inna.

A widac szwedzi bardziej rozgranieci sa niz polacy. ktorzy na haslo komunizm, markszim czy anarchizm widza Prl, ocet na polkach albo brudnych pankow ze smietnika...

Ja bym powiedział raczej że w polsce problem zbrodni komunistycznych jest bardzo dobrze znany, nawet wręcz "naciągany" :P
Ale mamy taki minus ze za malo sie krytykuje faszyzm.
Szwecja jak jest taka ciemna to serio powinna mieć jakies akcje informacje antytotalitarne

komunizm jako taki nie ma nic wspólnego z rządem. Jest to forma organizacji społeczno-gospodarczej w której NIE MA państwa, a dobra są wymieniane na zasadzie: od każdego wg. sił każdemu wg. potrzeb. Jako taki komunizm poza wspólnotami pierwotnymi oraz przez pewien czas podczas rewolucji hiszpańskiej nie zaistniał. To co obecnie nazywa się państwem komunistycznym jest faktycznie socjalistycznym państwem z centralnie planowaną gospodarką i autorytarnym reżimem politycznym (choć też nie zawsze bo w chinach w niektórych regionach panują zupełnie kapitalistyczne stosunki), a komunistycznymi je się nazywa dlatego że były rządzone przez partie które określają się jako komunistyczne.

Komunizmu nigdy nie było...

odwracacie kota ogonem, kazdy wie o co chodzi a wy pierdolicie glupoty.

chodzi o ofiary systemow totalitarnych ktorych trzonem byly partie socjalistyczne, komunistyczne, populistyczne i kazde inne scierwo ktore spowodowalo ze z zyciem pozegnalo sie okolo 100mln ludzi.

wcale nie jest tak że każdy wie o co chodzi, skoro jeśli powiesz komunizm, to od razu każdy myśli totalitaryzm. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

komunizm był, tylko nie "wolniościowy"

myślę że młodzi Szwedzi jednak nie meili na myśli "wolnościowego" komunizmu (o ile w ogóle przyjmniemy takie pojęcie) i ten brak niewiedzy o barbarzyńskich totalitarnych systemach jest przerażający. Za to w naszym pięknym kraju pewnie byłyby podobne wyniki w sondażu na temat wiedzy o faszyzmie.

komunizm marksistowski uznawal dyktature ploretariatu, istnienie panstwa socjalistycznego jako przejsciowej formy do komunizmu tzw. prawdziwego czyli ponoc bezpanstwowego.
samo to dla wielu krytykow marksizmu powodowalo zdolnosc do generowania zbrodni na duza skale.
szkopul w tym iz @ min. oto sie pozarli z marksistami.
jako pierwsi krytycy tej ideologi wskazywali na duza role inteligencji oraz prowadzacej do wynaturzen biurokracji, etatyzm.
na poziomie jeszcze teorii, a nie praktyki ze strony @ padaly ostre slowa o tym ze system taki i taka taktyka stwozy potwora.
czy mylili sie nasi mysliciele?
@narchisci jakos zapominacie o bakuninie, kropotkinie nie mowiac juz o innych @. mlodzi szwedzi moga jedynie pochwalic sie jak w duzej mieze spoleczenstwa zachodu swymi brakami w podstawowej znajomosci historii i indolencji. coz zaczyna to dotyczyc tez polakow i o zgrozo @.

nie wiem kogo masz na myśli, bo ja np. nie znam zbyt wielu osób którzy by chwalili marksistowską drogę do komunizmu. Za to myśl anarchokomunistyczna współczesna jest słabo znana i niektórym się to myli z castro i breżniewem.

Niestetu u nas są takie kwiatki że nazizm czy faszyzm uznaje się za lewicowy,takie bzdety głoszą zwłaszcza prawaccy ultraciz UPR,czołowa partia neodarwinizmu społecznego w czym jest bliska nazistom.A w polsce niedługo SS będzie uznana za bohaterów bo walczyła z żydokomuną z ACz,lata polityki historycznej prawaków zrobią swoje