Tel Aviv, Izrael: Protest przeciwko "ustawie o infiltracji"
Okolo 150 aktywistów i aktywistek z Izraela zablokowało drogę w centrum Tel Awiwu, podczas protestów przeciwko "ustawie o infiltracji", we wtorek, 10 stycznia 2012 roku. W izraelskim sejmie Kneset przeszła w poniedziałek nowelizacja ustawy o infiltracji, które wymierza surowe kary dla Afrykańczyków poszukujących schronienia w Izraelu. Ustawa przeszła zdecydowaną większością głosów (37-8) po żywej dyskusji. Według rasistowskiego prawa, uchodźcy będą mogli być przetrzymywani przez trzy lata w areszcie bez procesu i bez wniesienia przeciw nim żadnych oskarżeń.
Wielu aktywistów/aktywistek zostało aresztowanych podczas blokady i siłą usunięto ich z protestu. W proteście uczestniczyło wiele osób ze środowiska anarchistycznego oraz sami uchodźcy, którzy śpią w parku nie mając gdzie się podziać, po tym jak zostali porzuceni przez wymiar niesprawiedliwości po wcześniejszym internowaniu w obozie. Nie mają żadnych praw socjalnych, ani prawa do legalnej pracy, legalnego pobytu na terenie Izraela, nie mają opieki medycznej oraz prawa do legalnego zameldowania w wynajmowanym mieszkaniu, czy pokoju.
Izrael zasługuje na miano faszystowskiego państwa po kolejnej już rasistowskiej ustawie. Niedawno, została przegłosowana ustawa zabraniająca mieszanych małżeństw pomiędzy Palestyńczykami/Palestynkami a Izraelczykami/Izraelkami. Od jakiegoś czasu istnieje ustawa zabraniająca dzielenia się jedzeniem oraz udzielania jakiejkolwiek pomocy uchodźcom i imigrantom bez "legalnego" pobytu. Za humanitarną postawę grozi sroga kara pieniężna, a dla opornych i niezamożnych nie mających zasobów finansowych czeka więzienie.
Zdjęcia: Oren Ziv / za Activestills.org