W święto Trzech Króli wolne, ale w inne dni nie

Kraj | Prawa pracownika

6 stycznia, czyli święto Trzech Króli, będzie dniem wolnym od pracy - zdecydował w piątek Sejm, nowelizując Kodeks pracy i ustawę o dniach wolnych od pracy.

Posłowie opowiedzieli się jednocześnie za usunięciem z Kodeksu pracy zapisu, zgodnie z którym pracownikowi przysługuje dzień wolny za święto przypadające w dzień ustawowo wolny od pracy.

Zmiany w Kodeksie pracy i w ustawie o dniach wolnych od pracy mają obowiązywać już od 1 stycznia 2011 r.

Mocheryzacja kraju trwa.

Mocheryzacja kraju trwa.

nie, inaczej. postulaty

nie, inaczej. postulaty przez naszych przdkow(dziadkow, babcie co wywalczyli prawa pracy) zostaja coraz bradziej utracone. nie pozostaje jak sie organizowac i wywalczyc je spowrotem i powiekszac im to mozliwe (wg. swoich mozliwosci)

Taaa... tylko, że

Taaa... tylko, że wcześniej nie miało to żadnego sensu. Wolne np. 1 listopada jest po to żebyś mógł bez problemu objechać sobie wszystkie cmentarze które chcesz, a skoro wypada w sobote lub niedziele to i tak ten dzień jest wolny. Te dni nie są wolne dlatego żeby były gratisowym urlopem tylko z okazji jakiś świąt.

święto to święto, nie

święto to święto, nie moheryzacja, ale odpoczynek dla ludzi pracy. Skończcie co niektórzy z tymi tekstami z Racji czy SLD.

Powinniśmy walczyć o jak największą ilość świat i tyle.

Nie sądzę, żeby kurczowe

Nie sądzę, żeby kurczowe trzymanie się czegoś co było pożyteczne i sprawdzało się 50, czy 100 lat temu było dobre dla każdego pokolenia i w każdej czasoprzestrzeni. Świat się zmienia i są to zmiany, których nie powstrzymają stare sposoby myślenia i obrona zagrożonych oraz szczątkowych przyczółków.

Nie sądzę, żeby w tym wypadku była to moheryzacja kraju. Akurat moherowe działania są czasem bardziej konsekwentne w walce o idee niż (około)anarchistyczne.

Ciekawe, jak to się świętuje???????????

Triumf Kropiwnickiego, którego społeczeństwo Łodzi kopnęło w zadek. Podobno ten gość wykładał potem gdzieś ... ekonomię. Już wiadomo po co: teraz został doradcą Marka Belki w NBP! Śmiech!

Czy ktoś wie w jaki sposób świętuje się Trzech Króli???

jebać lizanie dupy

jebać lizanie dupy kościołowi przez posłów, jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze:
http://www.wykop.pl/ramka/476941/trzech-kroli-do-2025-r-stracimy-jeden-d...

A co z wolną od pracy

A co z wolną od pracy niedzielą?
Czy my pracownicy superdupermarketów musimy cały swój wolny czas poświęcać wyzyskiwaczom którzy zarabiają na nas(pracownikach) i na konsumentach?
Posłowie kto wam da więcej kasy tych słuchacie.

Ja bardzo się cieszę z

Ja bardzo się cieszę z wolnego. Bede mogla się wtedy trzechkrólować i świętować, jak wszyscy w Polsce, celebrować ten ważny dzień.

Cóż....Korzystanie z

Cóż....Korzystanie z wolnego jako pracownik z radością...Pewnie, większość tego co nazywamy pracą jest bezsensownym marnowaniem czasu naszego życia, czymś najcenniejszym, co mamy. W imię zdobywania środków do życia poświęcamy nasz czas, który się nie zwróci, naszą energię, nasz intelekt....Większości nie jest dane pracować tak, aby to miało dla nas znaczenie w sensie jakiegoś spełnienia, radochy, satysfakcji. Ale kiedy patrzę na takie wpisy, jak ten o pracy w super markecie, czuję, że coś mnie drażni.
Jakby nie było, żyjemy w tym kraju. Rządamy zmian na lepsze, jednak gdzieś tu umyka świadomość, że aby te zmiany miały miejsce, ogólna sytuacja ekonomiczna musi się zmienić. Nie da się jej polepszyć, non stop mając wolne i święta. Choćbyśmy nie wiem jak byli wolnościowi, to musimy mieć świadomość, że jeśli wchodzimy w tryby rynku, podlegamy jego prawom. Jeśli nie wybieramy drogi ortodoksyjnej wolności (squating, pozyskiwanie środków do życia w nie zawsze legalny sposób, DIY, odrzucenie jakichkolwiek form relacji z systemem, np bojkot służby zdrowia, etc), to oczywistym dla mnie jest, by ciągnąć z wykonywanej pracy jak największe pozytywy dla siebie. Więc całkowicie idiotyczne jest radowanie się z dni wolnych, kiedy oznaczają one dla nas mniejsze przychody, przesuwanie w czasie realizacji zawodowych celów, dezintegrację planu czasu wolnego wg zasady "praca w pracy,poza nią moje życie".
Nie mniejsze znaczenie ma powód tych dni wolnych. Skrajnym egoizmem i brakiem odpowiedzialności społecznej jest radość z odgórnie narzuconego "święta", proklamowanego z pobudek :
a - chęci przypodobania się motłochowi czcącemu judeochrześcijańskie bożki na równi z Rafałem Maserakiem
b - propagowania potęgi religii judeochrześcijańskiej i potęgi organizacji de facto będącej u władzy w tym kraju, zwanej Kościołem.

Chciałbym też dodać, specjalnie dla tych z "superdupermarketów", że nie ma się co obnosić ze swoim nieszczęściem bujania się na takiej a nie innej beznadziejnej tyże, tylko trzeba walczyć, i szukać czegoś lepszego dla siebie. A nie siedzieć na portalu czy przy piwku ze znajomymi, i biedzić, jakie to życie jest chujowe, bo tyram w supermarkecie. A próbowałeś gdzieś indziej?

Tak przy okazji, to gdzie

Tak przy okazji, to gdzie była ta polska "lewica", gdy głosowano w sejmie gdy głosowano nad katolskim świętem, do sracza gremialnie wyszli?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.