Warunki zatrudnionych Ukraińców na plantacji truskawek
Jeden działający prysznic, ubikacja bez wody, brak wentylacji - w takich warunkach mieszkało 33 Ukraińców pracujących przy zbiorze truskawek w jednej z miejscowości powiatu górowskiego (dolnośląskie).
Cudzoziemcy, zatrudnieni przy zbiorze truskawek, mieszkali w brudnych pomieszczeniach gospodarczych bez zaplecza sanitarnego. 33 osoby, w tym pięciu mężczyzn, mieszkało w dwóch budynkach bez wentylacji. Do swojej dyspozycji mieli dwa prysznice, z czego jeden nieczynny, oraz postawioną na zewnątrz ubikację bez dostępu do bieżącej wody. Żywność, która była tam przechowywana, z uwagi na panujące temperatury, nie nadawała się do spożycia. Wszędzie panował zaduch i smród.
Ukraińcy na plantacji pracowali od początku maja tego roku. Pracodawca miał się z nimi rozliczyć na koniec zbiorów, więc czekali cierpliwie na wypłatę. Ich wynagrodzenie miało wynosić 1,5 zł za zebrany koszyk owoców, choć - jak twierdzą - przed wyjazdem obiecywano im 2 zł. Z własnych środków musieli kupować m.in. wodę mineralną, środki czystości i środki przeciw komarom.