Zamknąć ekspresję artystyczną w więzieniach?

Kraj | Dyskryminacja | Kultura | Represje

Politycy wypowiedzieli wojnę grafficiarzom. Zaostrzając prawo, chcą wsadzać grafficiarzy do więzień. Dla Wojciecha S., który "ozdobił" jeden z wiaduktów w centrum miasta, prokuratura domaga się aż półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Oskarżono go o zniszczenie mienia o wartości 525 zł.

We Wrocławiu jest nawet specjalna ekipa policyjna, która ma katalog z "dziełami" grafficiarzy. Dotychczas graffiti było traktowane jako czyn o niskiej szkodliwości i sprawy umarzano.

Według rzecznika poznańskiej straży miejskiej najlepiej byłoby stworzyć specjalne miejsca, gdzie młodzież będzie mogła "legalnie" tworzyć swoje artystyczne dzieła.

Przeczytaj także:
USA: grafficiarz skazany na długoletnie więzienie

no i w tym momencie

no i w tym momencie zachecili mnie do tworzenia grafiti;)

paranoja!

chyba czas nosic ze soba karabin - BARDZIEJ BEDZIE SIE OPLACALO ZASTRZELIC PAŁY I MIEC SZANSE NA UCIECZKE NIZ CZEKAĆ AŻ CIĘ POSADZĄ NA LATA I/LUB ZMARNUJĄ CAŁE ŻYCIE...

myślisz że jak gnoja

myślisz że jak gnoja zabijesz to se całego życia nie zmarnujesz?

przynajmniej

przynajmniej bedzie jakas szansa na ucieczke, a tak i tak cie zniszcza za mazanie. lepiej zabijać pały

Za każdym razem jak czytam

Za każdym razem jak czytam taki komentarz się zastanawiam, czy nie pisał go policjant...

tia

mi sie grafity nie podoba. w wiekszosci to kaszana, estetyka MTV. wole fajnie zagospodarowana przestrzen miejską.

sprawdzic to mozna tylko

sprawdzic to mozna tylko doswiadczalnie

Ostatnio ogladałem na

Ostatnio ogladałem na discovery program o ludziach którzy tworzyli grafitti w nieco inny sposób. Ogólnie chodziło o to że na brudnych elewacjach budynków, powstawały rysunki, jednak nie za pomocą farby, ale różnych środków do czyszczenia tynków (szczotki druciane itp). Jeden z "graficiarzy" wypowiadał się, że problemy z policją to standard, mimo że tak naprawdę oni czyszczą bloki. A więc jak widać niezależnie czy malujesz, czy czyścisz bloki i tak będą problemy

prawo własności jest dla

prawo własności jest dla mnie święte. i jeśli jakiś graficiarz by posmarował mi moją ścianę, to uważam, że powinien zostać surowo ukarany. sorry, ale nie moze byc tak, że wydaje sie kase na przyklad na remont zabytku, a przychodzi jeden czy drugi debil i bazgrze "kocham anię", albo maluje anarchię.

"prawo własności jest dla

"prawo własności jest dla mnie święte."

wow

masz w domu jakis oltarzyk do ktorego sie modlisz w podziece za prawo posiadania tak glupich pomyslow? Czy moze zeby szczesliwie przetrwac do nastepnego dnia wystarcza ci swiadomosc, ze twoje swiete prawo bedzie obowiazywalo zawsze i wszedzie na przestrzeni czasu i kosmosu?

Znalazł się idealista

Znalazł się idealista :)
Ciekawe, jakby tobie, anatchisto-pesymiscie, pomalował ktoś samochód, albo twój świeżo wyremontowany domek, czy dalej byś miał taki pogląd na prawo własności.

he "legalne tworzenie

he "legalne tworzenie wrzutów" - mija się z celem :)
A co do napisów typu - kocham anie, to nie jest graffiti, tylko zwykły napis, nie porównuj

to nie jest graffiti tylko

to nie jest graffiti tylko wandalizm o czym mówisz, co innego jakby rzeczony graficiarz odjebal jakas ladna pracke to mi nie przeszkadza nawet na kancelarii prezydenta czy na kościele w Licheniu, ale nie lubie taggerów czyli debili którzy nie mają nic do pokazania oprócz wypracowanego na lekcjach w SP stylu pisania swojej zjebanej ksywki.

A co masz takiego do

A co masz takiego do tagów??? Co ci one przeszkadzaja??? Tagowanie to fajna zabawa

//pozwilicie że się

//pozwilicie że się podczepie
Co przeszkadzają? Ano szpecą, włóczę się sporo po mieście więc wiem że jak się idzie chodnikiem to co kawałek na znaku czy murku jest napisana ta sama ksywka bo debil jakiś szedł i znakował teren, to psy muszą się wszędzie odlać by zamarkować teren. Nie podoba mi się że jakiś palant którego nigdy kurde nie widziałem i nie wiadomo gdzie mieszka podpisze się na moim bloku, co to znaczy? Że to niby jego własność?! Wara im od mojego mienia! Nie podoba mi się gdy coś zwiedzam i się okazuje że jest wszystko zapisana.

Nie no, grafitti bywa ładne, jest parę punktów w mieście moim gdzie jest grafitti namalowane przez jednego artystę, nawet się ze znajomymi włóczyliśmy tylko po to by odszukać inne miejsca, wcale nie zła jest 3-fala...Ale nie jakieś debili malujące coś czego nie da się odczytać, packające okna czy pisząc "Legia Wąchock Pany!" czy "Wagary 96".

Dobre grafitti tak, złe nie. Ale ani ja, ani tym bardziej ktoś wyznaczony przez rząd nie powinien wyznaczać co jest dobre a co złe. Więc niech zaostrzą (właściwie to aktualne są git ale niezbyt egzekwowane) albo dadzą prawo połamać takiemu debilowi łapki, a grafitti i tak pozostanie bronią opozycji.

Metoda .

Życzę ci baranie żebyś za iks lat był w takiej sytuacji że zainwestujesz własne pieniądze np. na remont a jakiŚ gówniaż
przez bazgroły na ścianie zniszczy efekt twojej pracy ,ja mam tylko jeden sposób na takich jak ty z resztą wypróbowany .
Łapie się gnoja na gorącym uczynku i maluje facjatę jego własnym spreyem , nie ma lepszej metody.
Nie ma czegoś takiego jak tagowanie jest tylko smarowanie farba
na ścianie , w dawnych czasach był za to wpierdol aż do skutku
czyli znalezienia przez pacjenta innego pożyteczniejszego hobby.

obejrzyjcie sobie filmy o

obejrzyjcie sobie filmy o "scenie" graffitti we Francji. oni przestali sie łaskotać, ekipa kilkudziesięciu osób w kominiarkach i z kijami baseballowymi wpada do metra i mażą, a niech tylko ktoś spróboje wystartować...

Trzeba, trzeba. Zabawa się

Trzeba, trzeba. Zabawa się skończyła, to już nie lata 90-te. Graffiti to już nie rurki z kremem!

Trzeba poprostu chodzić w

Trzeba poprostu chodzić w dobrych ekipach i miec ze sobą jakiś sprzęt. Polecam także parkour

Graffiti tak, ale w

Graffiti tak, ale w miejscach które nie niszczą czyjeś własności. Na starych, brudnych płotach - OK, ale na świeżo wyremontowanej ścianie bym zatłukł na śmierć gnoja co bazgrze.

W jaki sposób grafiiti

W jaki sposób grafiiti "niszczy" czyjąś włąsność???? Co to za brednia???? Niszczysz jak coś rozwalasz, psujesz natomiast jak malujesz graffiti to TWORZYSZ. Słowo tworzyć to przeciwieństwo słowa niszczyć. Niszczy ktoś kto np. ładnie wymalowane graffiti weźmie i zamaluje na biało. A co mu ono przeszkadzało??? Zamalowywanie graffiti to jest wandalizm i za to h do d

w taki sposób, że

w taki sposób, że właściciel po prostu może sobie nie życzyć, aby jego prywatna własność została w taki sposób przyozdobiona

ściana

Ale później sciana wygląda jak gówno ,i dlatego słowo zniszczona jest na miejscu .

to mi sie nie podoba w

to mi sie nie podoba w tagach ze nie maja soba nic do przekazania, jakis pizgaj na scianie tylko szpeci, a jak to dobra zabawa to sobie na chacie maluj po scianach swoja ksywke

jeszcze do niektorych nie

jeszcze do niektorych nie dotarlo ze ludzie lubia obrazki bo nie zawieraja informacji i sa uniwersalne - a totalnie ich w kur wiaja napisy ktore nic nie znacza - co to za artysta zjeb any co sie tylko podpisac na murze potrafi

nie wiem czy to jakos tak

nie wiem czy to jakos tak sarkastycznie powiedziałeś/aś z przekąsem czy co, mnie tam nie wkurwia jakos strasznie tag ale szpeci no i huj, natomiast stwierdzenie "co to za artysta zjeb any co sie tylko podpisac na murze potrafi" jest w 100% prawdziwe

Sztuka nie sztuka

Grafiti? Ja nie mam nic przeciwko, pod warunkiem ze to naprawde grafiti,kawal sztuki, mega dobrze zrobione, nawet powinnismy wspomagac naszych miejskich artystow i wskazywac im miejsca do malowania. Malo jest wiaduktow, ktore zostaly przez panstwowych budowniczych ochlapane tylko cementem? Tylko rzecz najwazniejsza: grafiti! a nie jakies tam tagi.. nauczmy sie odrozniac sztuke od wandalizmu, ok? Zgadzam sie z opinia, ze tag to: "wypracowany na lekcjach w SP styl pisania swojej zjebanej ksywki", Kazdy idiota moze sie malnac na murze sprayem, tylko jaki to ma sens??

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.