Zmienili skórę ale wciąż są tacy sami. Hipokryci, neofaszyści, konfidenci policji i nożownicy

Publicystyka

To wszystko było do przewidzenia. 11.11.2010

W „Marszu Niepodległości” 11.11 2010 nie było „hajlujących” skinów, swastyk a wznoszone okrzyki były ściśle kontrolowane przez wyznaczone do tego osoby. Młodzież Wszechpolska (MW) wymusiła na uczestnikach dostosowanie się do wymogów politycznej poprawności. Wszystko po to aby oszukać odbiorcę. ONR i MW zmienia skórę, nie ma antysemityzmu i rasizmu wprost. Nie ma go wprost ale jest, tylko lepiej opakowany.

Kto da się na to nabrać? Wyglądało to zabawnie jak osobnicy w szalikach „Blood&Honour” udawali grzecznych „patriotów”. Rzecz jasna nie wszystkim było to na rękę, więc mogliśmy zobaczyć np. grupę ok 100 zamaskowanych kibiców klubu Legia Warszawa atakujących blokady czym się dało. Przeważała kostka brukowa i race. W założeniach organizatorów „Marszu Niepodległości” marsz ten miał przynieść nową jakość wśród nacjonalistów. Miał być to marsz jednoczący ruch narodowy oraz wszystkie organizacje-satelity krążące wokół niego. Reprezentacyjnymi ulicami miasta Warszawy miało przejść tysiąc nacjonalistów. Zaproszono do udziału nacjonalistycznie nastawionych kibiców różnych klubów piłkarskich.

W gronie osób popierających marsz znaleźli się znani z ksenofobicznych i homofobicznych poglądów prawicowi celebryci. Zapowiedziano kontrolę wnoszonych na marsz transparentów aby nikt z nacjonalistów nie popsuł organizatorom starannie zaplanowanej maskarady. Facebook, fora kibicowskie, portale skrajnej prawicy. „Patriotyczna” hucpa nabierała rozmachu. Wydawało się że wszystko pójdzie zgodnie z planem nacjonalistów. Jednak prawie wszystkie ich plany spełzły na niczym. Dlaczego?

Nacjonaliści nie potrafili zjednoczyć swojego ruchu. Pomimo zapowiadanej jednej ogólnopolskiej manifestacji zorganizowali trzy w różnych miastach. Neopoganie z Zadrugi i Narodowe Odrodzenie Polski zarejestrowały własne marsze w innych miastach Polski. Powodem są podziały wewnątrz tego środowiska. Ultrakatolicka część nacjonalistów nie chce zaakceptować neopogańskich haseł wznoszonych na wspólnych demonstracjach. Części środowiska skrajnej prawicy nie przypadła do gustu ugodowość Młodzieży Wszechpolskiej np. rezygnacja z tzw. „salutu rzymskiego” i niepopranych politycznie haseł. Była też liczna grupa osób która nie zapomniała MW zdrady "ideałów narodowych", okresu „Giertychowskiego” regularnej współpracy z policją i donosów na konkurencyjne organizacje. Więcej o tym konflikcie na www.konfidenci.info

Nacjonalistom nie udało się spokojnie zgromadzić i przejść reprezentacyjnymi ulicami miasta. Nie wszyscy mogli dotrzeć na miejsce zbiórki. Jak już się zebrali i ruszyli okazało się że wszystkie ulice z wyjątkiem trasy WZ są zablokowane. Musieli przy ścisłej współpracy z policją przedzierać się schodami i wąskimi uliczkami warszawskiego Powiśla. Tam czekały na nich kolejne spontaniczne blokady. Część pozostała unieruchomiona w okolicach Palcu Zamkowego na kilka godzin. Jak już dotarli pod pomnik Dmowskiego było to bardzo późno a ludzie byli zniechęceni wydłużającym się marszem. Te fakty to zasługa każdej osoby która tworzyła blokady! Było nas tam 5000! To także ogromna(!) praca osób które organizowały protest w ramach „Porozumienia 11 Listopada”!!! Okazało się też, że ponownie młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo Radykalny współpracowały z policją już przed marszem!!! Na spotkaniach nacjonalistów i przedstawicieli miasta i policji ustalono ew. warianty na wypadek skutecznych blokad. Wszechpolacy i ONR zgodzili się na alternatywne trasy przemarszu zaproponowane przez policje. Trasy te co prawda wiodły wąskimi uliczkami Powiśla daleko od Centrum, ale umożliwiły skrajnej prawicy swobodne przemieszczanie się. Nie bez powodu pisałem na trzy tygodnie przed 11 listopada że MW to konfidenci policji a ONR to hipokryci. Kibice tak chętnie posługujący się hasłem „HWDP” wspierali policyjnych konfidentów i zwolenników silnego policyjnego państwa. Zwolenników zwiększenia uprawnień dla policji i totalnej kontroli nad społeczeństwem. Absurd do potęgi.

Na koniec wisienka na czubku tortu. Jak wygląda jedność i koleżeństwo według nacjonalistów? Na marsz zaproszono kibiców różnych klubów piłkarskich. Miał być to marsz „ponad klubowymi podziałami” transparenty reklamujące marsz wisiały na wielu stadionach w Polsce. Miało być prawie jak przy śmierci papieża. Co się okazało? Nacjonaliści już w trakcie marszu atakowali się nawzajem. Na pierwszy ogień poszedł chłopak kibicujący Łódzkiemu Widzewowi. Goniony przez swoich „kolegów nacjonalistów” z Legii został skopany podczas trwania marszu. Kopali go w wiele osób myśląc widocznie że to „lewak” a inicjatorzy pościgu zacierali ręce z boku. Na sam koniec marszu grupa ok siedmiu kibiców Legi Warszawa i Hutnika Warszawa zaproponowała „solówkę” dwóm kibicom Polonii Warszawa w pobliżu pomnika Dmowskiego. Według poszkodowanych, podczas jej trwania kibice Hutnika i Legii wyciągnęli noże i zaatakowali Polonistów. Efekt. Dwóch nacjonalistów wylądowało w szpitalu w tym jeden z siedmioma(!) ranami kutymi w plecach. Wspaniałomyślnie sprawcy odstąpili od zwyczajowego łamania kończyn. Dramatyczne zdjęcia zakrwawionych poszkodowanych na noszach opublikował Superekspres. To jest nacjonalistyczne koleżeństwo!!! Sprawa zrobiła się głośna w środowisku kibiców piłkarskich. Na stronach kibicowskich umieszczano apel o zbiórce krewi dla poszkodowanych. Zaczęła się cenzura a osoby nagłaśniające sprawę były usuwane z forów. To tylko dwie z szerzej znanych spraw a ile nie zostało opisanych z obawy przed podziałami w ruchu skrajnej prawicy? Jeśli tak wygląda jedność według nacjonalistów to nie wróżę im żadnego wsparcia ze strony kibiców w przyszłości. Mam też nadzieję że MW ponownie zrobi w „balona” wszystkich nacjonalistów jak kilka lat temu a ONR obudzi się z ręką w nocniku. Historia wtedy zatoczy koło. Część z nich znowu dopcha się do rządowego koryta a cześć znowu wróci do Myślenic świętować pogromy żydowskie pozdrawiając się przy tym „po rzymsku”.

Arek „Świerku” Świdnicki

Najlepszy jest fakt że

Najlepszy jest fakt że Legia nie odpuściła nawet osobom które oddawały krew dla poszkodowanych nacjonalistów. Łapali ich nawet pod Centrum Krwiodawstwa. Patologia. Już wcześniej naziole bili się klub na klub na różnych imprezach nacjonalistycznych np w Częstochowie ale teraz pojechali po bandzie! Przynajmniej cześć nazioli z Polonii przekonała się na własnej skórze czym jest "nacjonalistyczne braterstwo aryjskiej krwi"

"Niestety, doszły do nas niepokojące informacje o atakach na naszych kibiców pod centrum krwiodawstwa na Saskiej, chcących oddać krew dla poszkodowanych, jak i odwiedzających pod szpitalem na Rozbrat. W związku z tymi wydarzeniami prosimy o szczególną ostrożność w tych miejscach"
http://www.wielkapolonia.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=12551&start=75

5 000 ? Ludzi przybywa im

5 000 ? Ludzi przybywa im dalej od wydarzeń. A co do "spontanicznego" protestu, to organizowała go Gazeta Wyborcza, taki był spontaniczny. Bez jej nagłośnienia przez wiele dni, na pikiecie byłoby 100 osób i nikt by o tym nie wiedział. Rozgłos za podporządkowanie się koncernom. Antifa na wezwanie neoliberałów. Czy zdajecie sobie sprawę, w co wdepnęliście? Propagandowy smród tego podporządkowania się Michnikowi będzie długo się ciągnął.

100 ludzi mówisz? . Chyba

100 ludzi mówisz? .
Chyba Ci się liczby pomyliły albo po prostu nie umiesz liczyć:)
Wiele osób przyjechało na blokadę z całej Polski
- i wierz mi - Ci co przyjechali z innych miast nie czytają GW/ i nie potrzebowali jej propagandy żeby się tam pojawić.

To nie koalicja 11 listopada

To nie koalicja 11 listopada podporządkowała się Michnikowi a GW podłapała pomysł antyfaszystów.

Idź nóż ostrzyć a nie

Idź nóż ostrzyć a nie czas marnujesz na śledzeniu "lewackich" portali. Wiadomo że prawdziwemu nacjonaliście dobry nóż przyda się zawsze. Tu efekt "honorowej" solówki nacjonalistów.
http://www.se.pl/multimedia/galeria/50570/97075/obchody-swieta-niepodleg...

Dobre, nie ma to jak

Dobre, nie ma to jak jedność narodowa.

swoiste braterstwo krwi :)

swoiste braterstwo krwi :)

Żal mi was anarchiści

Michnik wysługuje się wami jak chce a wy jesteście tacy tępi że nawet tego nie potraficie zrozumieć. Wykorzystali was jak ostatnich idiotów do swoich rozgrywek a na koniec jeszcze opiepszyli.

Naprawdę jesteś taki

Naprawdę jesteś taki tępy, że myślisz że nie jesteśmy świadomi, kim jest Michnik i jaką rolę spełnia GW? Czy potrafisz przeczytać ten tekst ze zrozumieniem:
https://cia.media.pl/blumsztajna_mowa_tchorzostwa

GW - pseudolewicowy kanał i

GW - pseudolewicowy kanał i lep dla klasy średniej ze szczególnym uwzględnieniem japiszońskiej młodzieży (z Warszawy).

Gdzieś mam GW

A ja na blokadzie bylem, bo po mnie przyjaciel rano zadzwonił... poszedłem z narzeczoną... nie jestem anarchistą... wyznaję pogląd legalistyczny i przestrzegam prawa... ale jest jeszcze coś takiego, jak obywatelskie nieposłuszeństwo. W nosie mam to, co pisała koszerna, pięknego Wojciecha, który przybył pod kościół św. Anny w ramach kampanii wyborczej, podczas gdy Janusz Kurwin robił to samo po drugiej stronie, itd. Nie podniosę ręki na policjanta, bo jest funkcjonariuszem państwowym, ale w przypadku naziola już takich oporów nie mam(bo narazie funkcjonariuszem państwowym nie jest). Szlag mnie trafia, jak policja toruje drogę naziolom - zwłaszcza, ze siły są wyrównane. Rozumiem, że żyjemy w kraju demokratycznym i jest wolność wypowiedzi (a nawet i niekiedy wolność po wypowiedzi), ale naziole są grupą kontrowersyjna - wzywają do odrzucenia konstytucyjnych wartości, więc jak policja ma czelność ich przepychać przez miasto? Osobiście najchętniej powitałbym właśnie zmuszenie nazioli do pikiety na Placu Zamkowym bez przemarszu, albo jeszcze chętniej rozwiązanie OBU demonstracji przez policję... a tymi co po rozwiązaniu demonstracji spontanicznie ruszą pod Dmowskiego, niech się zajmie antifa. Amen.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.