Znane są przyczyny śmiertelnego wypadku na budowie wrocławskiego stadionu

Prawa pracownika

Znane są wyniki dochodzenia Okręgowego Inspektoratu Pracy w sprawie śmiertelnego upadku 35-letniego mężczyzny. Jak podaje wrocławskie naszemiasto.pl, przyczyną wypadku maszyny na budowie stadionu Euro 2010 na wrocławskich Maślicach była awaria układu hamulcowego. Co więcej, robotnik nie miał uprawnień do obsługi podnośnika, jednak miał już styczność z podobną maszyną na budowie w Niemczech, gdzie do obsługi potrzebne jest jedynie prawo jazdy. Jak okazało się także, do lania betonu powinien być użyty zupełnie inny sprzęt. Mężczyzna pracował na budowie zaledwie trzy dni.

Czyli historia znowu się

Czyli historia znowu się powtarza. Za każdym razem jest to samo.

poranne myśli :)

kapitalizm widać jest jakąś odmianą pogaństwa - śmierć na budowie otwiera nowe życie, budynku. na barbarzyńskie zakopanie kości w podwalinach już nie bardzo sobie można pozwolić. ja się pytam gdzie jest kościół, który tak ochoczo zwalcza "neopogaństwo"? jak zawsze nie tam gdzie trzeba.

Rozumiem, że w świecie

Rozumiem, że w świecie anarchii nigdy nie zawodzą urządzenia techniczne ? Nigdy nic się nie psuje, nie ma awarii i nieszczęśliwych wypadków ?

Zawodzą, tylko ważniejsze

Zawodzą, tylko ważniejsze jest zdrowie ludzi od zysku, w przeciwności do kapitalizmu.

rzecz nie w maszynach,

rzecz nie w maszynach, które mogą się zepsuć, ale w ustroju społeczno-ekonomicznym, a ten co z tego, że posuwa świat na przód, skoro robi to gwałcąc sprawiedliwość i urządzając masowy wyzysk pracowników.

Na cóż, istotnie można

Na cóż, istotnie można się wku..wić czytając co jakiemuś głąbowi się wyrwało z paszczy, ale z drugiej strony im więcej takich przychlastów będzie szczerych i uczciwych w wypowiadaniu swojego punktu widzenia, tym szybciej ludzie, robotnicy dostrzegą, że taki szefuncio z prezesuniem to na ogół pasożyty społeczne, a na dodatek często zwykłe chamy i prostaki w drogich garniturach. Bywa, że szefunio jest zwykłym bandziorem nawet w świetle obowiązującego prawa.

pomyłka

To miało być pod wiadomością o KLERze :) pomyliłem się znowu

W świecie anarchii żaden

W świecie anarchii żaden sprzęt nie ulega awariom. Ponieważ ten sprzęt produkują kapitaliści, a więc jak coś się psuje, to w świecie kapitalizmu. Ponadto nie ma żadnych nieszczęśliwych wypadków, ponieważ jeśli są, to są spowodowane również przez kapitalistów, a przez to należą do świata kapitalizmu. Np. anarchista upadnie na lodzie i zabije się roztrzaskując sobie głowę o stojące obok auto. Winni? Producent obuwia i producent auta.

w anarchizmie po prostu nie

w anarchizmie po prostu nie ma co sie psuc, sa tylko proste narzedzia, ale za to wszyscy sa szczesliwi :)

Śmiać mi się chce jak słyszę o budowie tego stadionu

Kto nie zna osoby tam pracującej albo kogoś kto szybko zrezygnował ten nie wie co tam się dzieje. Tam jest z 10 podwykonawców, nie chcą wypłacać pieniędzy, robi tam pełno imigrantów ze wschodu za skrajnie śmieszne stawki. Ci imigranci nie rzadko rezygnują po kilku dniach. Mój znajomy mówił, że grupa 3 imigrantów z Ukrainy była tam dokładnie 3 dni, na weekend dostali z łaską po 100zł, bo nie mieli za co żyć skończyło się na tym, że zwinęli tyle narzędzi ile mogli i więcej ich nikt nie zobaczył. Mój znajomy miał dostać rzekomo stawkę 12zł/h, przez 2 tygodnie zarobił nie całe 400zł. Miał dostać tam "służbowe mieszkanie" tzn klatkę dla robotników, okazało się, że musi za to płacić, choć pracoszympans zapewniał inaczej. Zwinął się jakieś 2 czy 3 dni przez tym zdarzeniem. Kiedy przyjechał nie miał pieniędzy i po kilku dniach stwierdził z 2 znajomymi, że idzie weekend i przydało by się chociaż na fajki po robocie, poszli więc do szympansa i dostali faktycznie na fajki, bo 100zł na 3 osoby. Oto obraz i cena naszej wyjątkowości dla chleba i igrzysk. To wydawało by się nie do pomyślenia, coś w co nie można uwierzyć, że Polska 21 wiek i dzieją się takie rzeczy przy jakże "ważnej" inwestycji" ale prawda jest okupiona w cierpieniu.

Podejrzewam że tak jest na

Podejrzewam że tak jest na większości "priorytetowych inwestycji", szczególnie tych na euro 2012. Zresztą cały czas jakieś skrawki informacji przedostają się do mediów.

Bardzo cię gościu proszę,

Bardzo cię gościu proszę, nie używaj określeń "pracoszympans", szympansy to wspaniałe, inteligentne istoty, i nijak nie można używać ich nazwy do nadawania znaczeń pejoratywnych.

System systemem, ale ludzie też sobie są winni. W każdej pracy fizycznej, w jakiej robiłem, musiałem staczać walkę o trzymanie zasad BHP (uprzęże, rękawice, okulary ochronne). Większość miała to w dupie, a pracodawcy w to graj, bo można obciąć koszta. Ile razy się ze mnie nabijano, że zakładam uprząż na wysokości, ile razy mnie opierdalano, że tracę czas na zakładanie całego rynsztunku. I taka jest kultura pracownicza, ludzie o siebie w ogóle nie dbają, nie mówiąc o tym, że codziennie widuję przy zakupach w sklepie roboli z pobliskich budów i zakładów kupujących po kilkanaście piw "na rozruch". To jak ma się dziać, jak goście na gazie i lekceważąc zasady BHP włażą na rusztowanie czy operują ciężkim sprzętem.
Najlepszy numer to miałem, jak kilku majstrów zdrowo się najebało, i zaczęli sobie strzelać z kołkownic i nitownic po budowie. A wszystko to pod sztandarem ISO i takich tam znaczników jakości, i pod tablicami BHPowskimi....

Zgadza się. Pracowałem na

Zgadza się. Pracowałem na stolarniach to zawsze to samo, pracownicy pracują bez masek i słuchawek, a jak z kumplem nosiliśmy to byliśmy brani chyba za jakiś mięczaków. Jeszcze odwalają krecią robotę bo starają się zniechęcić innych. trzeba konsekwentnie nosić środki ochronne BHP i nie zwracać uwagi na opinie innych to z czasem odpuszczają. szkoda jednak, że nie dbają o swoje zdrowie - mimo szkoleń BHP na których robią sobie jaja. A podsumowanie takie jak u poprzednika: dla pracodawcy w to graj!

wiadomym jest nie od

wiadomym jest nie od dzisiaj, ze w kapitalizmie bhp jest tylko na papierze, tam gdzie wazny jest tylko zysk nie liczy sie nic innego. ostatnio gdy bylem na kursie zawodowym instruktor mowil wprost - na kursie uczycie sie obslugi maszyny zgodnie ze wszystkimi zasadami bhp (i wg tego macie zdac egzamin), jednak w pracy tego robic nie bedziecie, bo gdybyscie zaczeli, to by was zaraz wylali. to jest ta cala wspaniala kapitalistyczna "wolnosc".

...3 dni...

myslicie ze pracowal zaledwie 3 dni ??? ja nie sadze mysle ze poprostu pracowal na czarno

No jasne, że na czarno, jakby inaczej

stało się co się stało to mu wypisali kwita, że pracował 3 dni legalnie i tyle

Toć, nie takie rzeczy się

Toć, nie takie rzeczy się dzieją a w PIPach śpią i czekają na koperty.

No, ale z tymi PIPami, to

No, ale z tymi PIPami, to też tak nie demonizujcie. Sporo ludzi tam jest nieledwie z "misją", i jak buldogi się rzucają na firmy łamiące przepisy bezpieczeństwa. Znam trochę to środowisko.
Raz zostałem faktycznie zlekceważony, i niewiele się udało zrobić, jak uszkodziłem przez szefa debila kręgosłup na dużej i nowoczesnej budowie, potem parę lat później, nieco zrezygnowany poszedłem w innej sprawie, myśląc, to chociaż jakiś papier będę miał, że zgłaszałem nieprawidłowości, a tu szok - baba szału dostała, od razu za telefon, opierdol pana prezesa firmy, po trzech dniach wezwanie telefoniczne na rozmowę, sprawa do sądu pracy, odszkodowanie, i gratulowanie obywatelskiej postawy.
Osobiście radzę korzystać ze wszelkich gwarantowanych przez prawo środków, bo można i trzeba bronic swoich praw. Im więcej ludzi będzie interweniować, tym lepiej będzie,a w każdym razie jakiś rwetes powstaje. Natomiast Polacy/lki najczęściej wychodzą z założenia, że co ja zrobię, za krótki jestem, nie ma sensu, to wszystko jedna banda - i idzie się najebać. A tak nie jest.
Także myślę, że warto by było troszkę się dowiedzieć o obowiązkach BHP, i interweniować zawsze, jak widzicie jakieś dziadostwo. Poprzyglądajcie się inwestycją w swoim mieście. Ja widać, że robotnicy pracują bez zabezpieczeń, albo są na banieczce, to wystarczy zadzwonić, i zgłosić. Niektórym może się to nie podobać, że to denuncjacja czy kolaboracja z państwem, ale to nie prawda. W ten sposób możemy uratować komuś życie.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.