Akcja przeciw wojskowej propagandzie

Kraj | Militaryzm | Protesty

W ostatnich dniach przestrzeń publiczną zalała fala wojskowej propagandy. Na głównym planie widzimy capitalist-realistyczną, zadowoloną twarz młodego konsumenta, który ma szansę przyłączyć się do elitarnego, dystyngowanego grona wojskowych dzielnie prężących pierś na drugim planie. Wszystko w panierce dumy, profesjonalizmu, kultywowania tradycji i połączenia powagi ze szczęściem.

Jakie jest prawdziwe oblicze wojska „w akcji” wiemy choćby z trwającego właśnie konfliktu w Gruzji czy prowadzonych przez Polskę okupacji Iraku i Afganistanu. Nie godzimy się, żeby za zabierane nam pod groźbą represji pieniądze funkcjonowała organizacja, której żołnierze bezkarnie mordują cywili, działając zarazem w interesie imperiów i korporacji.

Do niczego nie zachęcamy. Każda porządna anarchistka i każdy porządny anarchista wie, co robić gdy w jej/jego otoczeniu pojawia się taka nieciekawa wojskowa twórczość."


Lepiej mieć wojo zawodowe

Lepiej mieć wojo zawodowe czy co roku brać do siebie wielu młodych ludzi, którzy bardziej już nie mogą olewać "służby ojczyźnie"? A żeby było zawodowe, to trzeba zmienić wizerunek woja, z takiego jakiego my znamy na taki, jaki propagują te plakaty. Człowiek, który w mundurze widzi dumę, nie będzie się zachowywał jak niejeden chamski, wiejski krawężnik, który został zwerbowany na siłę.

mam nadzieje, ze to pytanie retoryczne

Lepiej nie miec prawej reki i nogi czy tez moze podobnej pary z lewej strony?
Czy Ty tlumaczysz czyjes motywy? Jesli WP to nie wiem po co ...
Ale masz racje czlowiek, ktory w mundurze widzi dume bedzie zapewne swoj wizerunek wykorzystywal w inny sposob niz czyni to obecnie. Pytanie jakiego rodzaju bedzie to zmiana.

z tego co mi wiadomo to

z tego co mi wiadomo to "wiejscy krawężnikarze" som z wolnego naboru i idą tam dla, co by nie gadać łatwych pieniędzy: pojeździć bryczką za państwową kaskę, nalać kogoś pod osłoną prawa, poużywać sobie na trasach tranzytowych itd, itd.

zgadzam się z powyższym

zgadzam się z powyższym postem mimo iż uważam, że każde wojsko jest złe to zawodowe jednak jest mniejszym złem.

mam pytanko- dużo tych

mam pytanko- dużo tych plakatów zostało przerobionych? Ktoś z okolicy widział mniej więcej ile tego jest? potrzeba mi to do napisania małego raporciku na strony angielskie..
Ą tak wogóle- dobra robota!

armia zawodowa lepsza co za apsurd

chyba was powaliło wojsko zawodowe jest armią najemników wyalienowaną od społeczeństwa. wogle nie podlega kontroli społecznej jak już polityka pro-militarnym oraz NATO. coraz bardziej przepisy i umowy NATO mówią o możliwości wykorzystania takich armii podczas kryzysów społecznych i już są oddziały wojskowe ćwiczone do pacyfikowania demonstracji ulicznych. armia typu NATO jest ofensywną czyli nie do obrony własnego terytorium ale do atakowania tzw. obcych. co zresztą się już dzieje. nie jest alternatywą wobec przymusowego poboru armia zawodowa. inna rzecz to w razie zagrożenia i tak można zawiesić przepisy o uzawodowionej armii i wprowadzić pobór tak min. jest w USA gdzie braki kontyngentów w Iraku i Afganistanie są uzupełniane poborem np. Gwardii Narodowej, policji itd.
najemnicy którzy są na każde skinienie rządzących to tak na prawdę płatni mordercy i ludzie utrzymujący chorą hierarchie w społeczeństwie. wyobrażcie sobie co by się działo gdyby Polska miała armie zawodową w 1981 roku.społeczeństwo na zasadach wolnościowych z demokracją bezpośrednia jeśli już powinno mieć jednostki obrony terytorialnej znające swój teren oraz w ten sposób wyposażone. wątek owszem do rozwinięcia.

Trzba mieć armię i Totalna anarchia niczego nie rozwiązuje

Trzeba mieć armię, wojsko już wchodzi zawodowe i nikogo zmuszać sie do niego nie będzie, a totalnym debilizmem jest przesadzanie z całą Tą antywojenną manifestacją. Jestem za przestaniem udzielania się w wojny, ale armię musimy utrzymywac w dobrym stanie i technologii - nie pozwólmy by Polska stała się krajem zacofanym !!!

po chuj wchodzisz na

po chuj wchodzisz na anarchistyczne strony? nie przyjemniej ci na swojej - www.palanty.com ?

Jednostki obrony

Jednostki obrony terytorialnej, ale co jeśli wróg zaatakuje od wewnątrz? Może nawet w tak wolnościowo nastawionym społeczeństwie, tak idealnym jakie sobie wyobrażasz, ktoś będzie chciwym sukinkotem i co wtedy? Zaatakuje od wewnątrz, będzie oszukiwał ludzi, nawoła do buntu itp. Po to jest potrzebna siła. Do pacyfikacji zła.
Czyli zło złem, eh... I to zły wybór i tamto.
Bardziej mi się podobało, żeby każdy obywatel miał prawo do broni. Łatwiej jest oszukiwać i manewrować narodem rozbrojonym, który siły jakotakiej nie ma wcale, poza koktajlami i płytami chodnikowymi.

ten naród i bez koktaili

ten naród i bez koktaili jest rozbrojony. jedyne koktajle jakie wchodza tu w użycie są podawane w knajpach i nie palą się. sranie o tradycjach niepodległościowych i bojowych Polaczków nie ma już sensu - ten naród jest martwy fhooy!

sprawa za unikanie

Mam mieć sprawę za unikanie slużby wojskowej, grozi wyrok w zawiasach, wróciłem z zagranicy i w maju staję przed sądem. może ktoś coś poradzi co mam gadać i czy są jakieś szanse umorzenia?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.