Baza USA będzie przeniesiona z Włoch do Polski

Kraj | Świat | Militaryzm

Najnowocześniejsze bojowe samoloty z flagą USA i kilkusetosobowa załoga zza oceanu będą na stałe stacjonować w bazie lotniczej w Łasku. Decyzję o przeniesieniu do Polski z Włoch dywizjonu sił lotniczych ma wkrótce oficjalnie ogłosić Barack Obama. Już teraz na terenie bazy w Łasku pod Łodzią trwają przygotowania do przyjęcia Amerykanów. Wymieniono pas startowy, nowe lądowisko zostało zbudowane z wyjątkowo twardego betonu, odpornego na kruszenie. Stanęła też nowa, doskonale wyposażona wieża kontrolna i 16 schronohangarów, czyli potężnych garaży dla samolotów.

Gigantyczna inwestycja pochłonęła 40 mln zł - relacjonuje gazeta.pl. Obecnie w Łasku stacjonuje część polskich samolotów F16. Wojskowi nie zaprzeczają, że wkrótce do bazy przylecą Amerykanie. Jednakże nikt nie chce tej informacji oficjalnie potwierdzać przed wizytą Baracka Obamy w Polsce.

przeciwko

Należałoby przynajmniej zorganizować protest przeciwko amerykańskiej obecności w Polsce, napisać petycję itd. Nawet najmniejsza forma aktywności pokaże, iż nie wszyscy Polacy to barany o wasalnej mentalności, którzy za hamburgera i dżinsy sprzedadzą swą duszę.

Ruskie bazy - niewola,

Ruskie bazy - niewola, amerykańskie bazy - wolność. Witamy w XXI wieku.

Czyli jak będziemy

Czyli jak będziemy "niegrzeczni",to nie będą już musieli lecieć z bazy Ramstein,wystarczy 15 min.i już są nad dowolnym,zrewoltowanym polskim miastem..fajnych mamy agentów w rządzie,oni się sprzedali już w 89 w zamian za pomoc w przejęciu władzy,a teraz w razie czego będą mogli tak jak kiedyś Jaruzel-obywatele,my na was wojska nie wyślemy,ale ci imperialiści amerykanie,mogą zrobić wam tu drugi Irak,więc lepiej wracajcie do pracy,domów i szkół,tak będzie lepiej i dla was i dla nas

Wczoraj sowieci dziś

Wczoraj sowieci dziś jankesi... Wykopać z Polski to jankeskie gówno! W ogóle to zachęcam do bojkotowania produktów "made in USA" - nie jest to,jak na razie,na szczęście, trudne.Proponuję zacząć od Coca Coli,to przecież i tak szczyny jakich nikt chyba rozsądny nie pije...

Zauważ, że Cola nie jest

Zauważ, że Cola nie jest produkowana w USA, tylko np. na Żeraniu. :)

Mniejsza o to.Amerykańska

Mniejsza o to.Amerykańska korporacja płacąca podatki Obamie.Od lat nie kupuję.Pepsi zresztą też.Przez Coca Colę rozumiem też Tonic Kinley i,niestety,wodę mineralną Kropla Beskidu.Lubię z napojów chlodzących,poza piwem kwas chlebowy,sok brzozowy (oba napitki b.popularne za wschoddnią granicą,slowacką vineę i kofolę,no ile różne odmiany club-mate...A najczęściej piję po prostu wodę oligoceńską z pobliskiego ujęcia,czasem mogę dodać plasterek cytryny,może trochę miodu...

No to chyba wiadomo,już

No to chyba wiadomo,już tow.Gierek wprowadził w Polsce produkcję tego "napoju amerykańskich imperialistów",ja tego gówna już od lat nie kupuję,zwłaszcza jak się dowiedziałem że tam zabijają pracowników,ale znam ludzi dla których to nie robi problemu,umyli by się pewnie nawet mydłem z Auschwitz.Cóż jak będą amerykańskie bazy w Polsce to przyda się też drugi RAF..

Uważaj,bo cię zaraz

Uważaj,bo cię zaraz policja myśli namierzy i zostaniesz zniknięty za tę myślozbrodnię...A RAF wybierając taką drogę skazał się poniekąd na klęskę.Jest to przejmująco pokazane w filmie fabularnym,co prawda,"Baader Meinhoff".Nie życzę żadnym polskim radykałom aby tak skończyli.

Przynajmniej wymierzyli

Przynajmniej wymierzyli sprawiedliwość paru naziolom u władzy,uratowali honor Niemców,ale niestety ludzie nie poszli za nimi,dali się kupić państwu socjalnemu RFN,zawdzięczali zresztą ten dobrobyt państwom socjalistycznym,potrzebą pokazania że ludziom w kapitalizmie żyję się lepiej niż w socjalizmie,a może poniekąd takim ruchom jak RAF,szkoda tylko że ten dobrobyt jest często budowany na krzywdzie ludzi z biednych krajów,my też żyjemy teraz jak rasa panów,robotnik w 3rzeszy też miał przejebane,ale i tak miał sto razy lepiej niż mieszkaniec kraju podbitego,hitlerowi jego wizja się nie udała do końca spełnić,ale neoliberałom już tak..pisząc RAF nie miałem rzecz jasna na myśli tych okropnych terrorystów co zabijali niewinnych ludzi,dzieci jadące do szkoły itd.tylko bohaterskich brytyjskich lotników,którzy zrzucali bomby celując zawsze tylko w nazistów!

Gandhi by powiedział,że

Gandhi by powiedział,że zasadnicza kwestia to czy walczysz aby coś realnie zmienić czy aby jakiegoś skurwla ukarać...on sam karanie pozostawiał Bogu,jakkolwiek go rozumiał...i sporo realnie zmienił...Nie twierdzę,że droga Gandhiego jest jedyną słuszną i w każdych okolicznościach możliwą do zastosowania, ale warto czasem o niej pomyśleć...W schyłkowym PRL był WiP,który zmienił więcej niż pewnie by się dało zmienić koktajlami Mołotowa,kałasznikowem czy podkładaniem bomb... Meinhoff i Baadera też szanuję,ale dla mnie to postaci tragiczne...broken heroes...

Ale uderzając w najgorszych

Ale uderzając w najgorszych przedstawicieli systemu,pokazujesz ludziom że są oni jednak do ruszenia,nie są bogami,to samo robili przecież ludzie podczas okupacji hitlerowskiej,wykonywali wyroki na najgorszych zbrodniarzach często płacąc za to najwyższą cenę,wyrywali przez to lud z poczucia bezsilnosci,porywali ich do walki,oni też byli postaciami tragicznymi bo większość z nich zginęła jeśli nie z rąk hitlerowców to stalinowców,pokazali ludziom że może istniec jednak inna sprawiedliwosc od tej stworzonej przez tyranów.Ja też uważam że pokojowe metody są dobre,również obywatelskie nieposłuszeństwo do którego zaliczam min.skłotowanie budynków,podobnie akcje strajkowe,ale aby osiągnąć cel nie można ograniczać się do jednej scieżki,tak jest z każdą aktywnoscią życiową.Oczywiscie każdy nadaje się do czego innego,ten kto ma stałą pracę i do tego rodzinę na utrzymaniu i jest generalnie "szczęśliwy" może strajkować,ten kto ma trochę gorzej może brać udział w bardziej niebezpiecznych akcjach ale na pewno nie będzie narażał się na smierć dla realizacji celu,której i tak nie dożyje,takie rzeczy może robić tylko człowiek z już złamanym życiem,który nie po to walczy aby jemu w przyszłości było lepiej,tylko aby nadać jakiś sens resztce swojego życia,problem polega głownie na tym że takim ludziom trudno się razem zorganizować i dogadać bo zwykle stają się zamknięci w sobie,i przybierają jakieś maski by ich ludzie do końca nie zniszczyli

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.