Białe zombie w Złotych Tarasach
24 listopada odbył się Dzień bez Kupowania w Warszawie. Grupa zombies wtargnęła na teren centrum handlowego Złote Tarasy, gdzie maszerowała w happeningu antykonsumpcyjnym. Jedna osoba przemawiała przez tubę, inna rozdawała ulotki o idei Dnia Bez Kupowania oraz o bojkotach konsumenckich i sprawiedliwym handlu.
Zombies dość długo szli w Tarasach zanim ochroniarze (z firmy Impel) ich nie wyrzucili. Potem znowu wrócili przez inne wejście. Akcja zakończyła się, kiedy zombies usłyszeli, jak szef ochrony w Złotych Tarasach zagroził pracownikom, że stracą pracę, jeśli wpuszczą zombies jeszcze raz do centrum handlowego. Widać więc, jak szefostwo tworzy napiętą atmosferę i stwarza sytuację, która może prowadzić do niepotrzebnej przemocy. Przecież zombies nic takiego strasznego nie zrobiły, a ludzie mieli niezłą zabawę dzięki nim. Ochroniarze Impelu nie reagowali gwałtownie, ale widać było, że po rozmowie z szefem zdenerwowali się, że stracą pracę. Jednak jeden z ochroniarzy wysłuchał z zainteresowaniem informacji o prawach pracowniczych w firmie Impel.