Bielsko-Biała: Pracownicy GM Fiat protestują przeciw obostrzeniom dotyczącym stroju
Jak donosi "GW", na bramie bielskiej fabryki GM Fiat Powertrain Polska zawisła instrukcja, jak ludzie nie powinni przychodzić ubrani do pracy. Na tabliczce widnieją przekreślone sandały, krótkie spodenki i koszulki bez rękawów. Ochrona zaczęła ochrona zwracać pracownikom uwagę.
Jeden z pracowników przyjechał do pracy w klapkach. Zdjął je na bramie i wszedł do zakładu boso. Oznajmił ochronie, że obrazki przecież tego nie zabraniają.
- Tylko w Watykanie spotkałem się z czymś podobnym - mówi Tadeusz Lemański, przewodniczący "Sierpnia 80". Związkowcy zapowiadają happening protestacyjny: kilkudziesięciu panów będzie się przebierać przed bramą.
W 2007 r. kontrolerzy ruchu lotniczego w USA protestowali przeciwko bezsensownym przepisom dotyczącym ubioru... przychodząc do pracy w sukienkach.