Gdynia: Wiec stoczniowców. Musimy przestać prosić a zacząć żądać!

Kraj | Prawa pracownika | Protesty | Zwolnienia

8 września przed bramą nr 1 Stoczni Gdynia odbył się wiec informacyjny związków zawodowych, dotyczący sytuacji w przemyśle stoczniowym. Brały w nim udział WZZ Pracowników Gospodarki Morskiej, NSZZ „Solidarność 80”, NSZZ „Solidarność” oraz ZZ „Stoczniowiec”.

Wielkim winnym dla stoczniowców był minister skarbu – Aleksander Grad, którego określano mianem niekompetentnego. Jednak, jak podkreślali przemawiający związkowcy, to nie Minister Skarbu jest największym winnym, główna wina spoczywa na całym rządzie i to on powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

Związkowcy podkreślali, że polskie stocznie były dobre, o czym świadczyły otrzymywane przez nie nagrody, a duża część winy leży po stronie Unii Europejskiej, która już zdążyła zlikwidować stocznie hiszpańskie, większość niemieckich, a olbrzymi przemysł stoczniowy Wielkiej Brytanii doprowadzić nad skraj przepaści. Jeżeli natomiast polityka naszego rządu w dalszym ciągu będzie podążała tym torem stocznie w Gdyni i Szczecinie będą miejscem pracy dla jednej osoby – syndyka. Stoczniowcy także wskazywali na zapewnienie ze strony rządu, że pieniądze z prywatyzacji miały zostać przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy, co najprawdopodobniej pozostanie w sferze pobożnych marzeń.

Wszystko wskazuje na to, że jedyną skuteczną metodą rozmów z rządem o stoczniach będą protesty i pikiety. Kolejna odbędzie się 18 września w Szczecinie, gdzie brać udział będą nie tylko stoczniowcy, ale także pracownicy z innych branż. Musimy przestać prosić a zacząć żądać – apelował Krzysztof Dośla, szef gdańskiej Solidarności.

Źródło: OPZZ

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.