Google zrywa współpracę z Forestle ws. ochrony lasów deszczowych

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Technika

Korporacja Google zakończyła współpracę ze stroną Forestle.org ws. przekazywania pieniędzy na ochronę lasów deszczowych - informuje Dziennik Internautów. Powodem było to, że według Google strona Forestle zachęcała do sztucznych kliknięć w linki sponsorowane.

W opinii Forestle firma Google w rzeczywistości przestraszyła się popularności Forestle. Wczoraj zielona wyszukiwarka zarobiła 200 USD, co miało uratować 4 tys. m2 lasu.

czy mogl by mi kots wyjasnic

czy mogl by mi kots wyjasnic co to znaczy "sztucznych klikniec?
z gory dziekowac

Google zarabia na linkach

Google zarabia na linkach sponsorowanych. Czyli firma płaci im za to, że gdy ktoś wpisze daną frazę w wyszukiwarkę. Np. "wakacje last minute" to na górze wyskoczy kilka linków (odnośników) do firm które zapłaciły za to.

Płacą firmie Google np 50 centów za to, z czego Google oddaje webmasterom na stronach których są reklamy kontekstowe np 10 centów.

I Forestle chciała część z tych 10 centów przekazywać na ochronę lasów.

Co faktycznie można obiektywnie przyznać, jest niekorzystne dla reklamodawców bo osoby wchodzące na Forestle wpisują tam "cokolwiek" choć wcale tego nie szukają (robią to dla dobra ochrony lasów tropikalnych).

Naturalnie można powiedzieć że szukają i używają tego zamiast wchodzić na google.pl tyle że dużo osób specjalnie zakłada strony, umieszcza reklame kontekstową i na tym zarabia (de facto sporo stron i for internetowych się z tego utrzymuje) dlatego taka "czujność" google.

Nie mi oceniać kto miał racje, po prostu odpowiedziałem mam nadzieję na Twoje pytanie.

To znaczy, że ktoś na

To znaczy, że ktoś na przykład może klikać na reklamę kilkadziesiąt razy w ciągu krótkiego czasu.

>200 USD, co miało

>200 USD, co miało uratować 4 tys. m2

czy las tropikalny jest taki tani?

> Yesterday we earned almost

> Yesterday we earned almost 200 USD and saved more than 4,000 square meters of rainforest!

czyli zarobic wczoraj 200 $ , i uratowac ponad 4 tys. m2 w ogole

juz ktos odpowiedzial. a ja dodam

las tak w ogole jest zajebiscie tani! jakis czas temu czytalem wywiad z jakas polska aktorka, ktora zamiast kupowac w polsce ziemie to bierze sie za afrykanska, bo jest tansza od najtanszej w polsce!!! tylko ze tam jest problem z upilnowaniem "zakupu" - kupujesz niby las, przyjezdzasz za pare miesiecy a tu drzew nie ma, albo ktos sobie zamieszkal ;)

Ktos tu jest niepowazny

Po $200 dziennie to googlowcy sie nawet na ulicy nie schyla.

Gratuluje milosnikom ratowania lasow tropikalnych przez click fraud, kanapowy robinhoodyzm czy co? To jest kradziez, bo za kazde klikniecie reklamodawca musi placic.

Te pieniądze

... to pewnie na łapówki dla tych kolesi z piłami mechanicznymi.

Hmmm....Chciałby wiedzieć

Hmmm....Chciałby wiedzieć jaki jest współczynnik odbić z reklam z tej strony, czy na prawdę same fałszywe kliknięcia czy nie.

Moim zdaniem nie jest to

Moim zdaniem nie jest to 'kanapowy robinhoodyzm', tylko dość dobra rzecz... Każdy z nas korzysta z internetu i szuka czego w nim, a jeśli przy okazji można pomóc, to czemu nie? Kradzież? Niech płacą! Wchodzisz i widzisz reklame, o to im chodzi przecież, prawda? Za ulotki, które zostawiają pod drzwiami też płacą, a wiekszości i tak je wyrzuca... Są podobne wyszukiwarki na inne cele?

zapomniałam: i chyba

zapomniałam: i chyba najbardziej znana polska akcja tego typu
http://www.pajacyk.pl/

no i

Czyli jak zrobić rewolucję

Czyli jak zrobić rewolucję nie wstając od komputera... ot a kiedyś to trzeba było barykady budować. Dziś wystarczy się trochę naklikać. I już - i lasy się ochroni , i nakarmi głodnych, i, i .. i co z tego?

I za każdym z tych razy

I za każdym z tych razy jesteś po prostu konsumentem, a koszt reklamy w którą klikałeś i tak obliczony jest na potencjalne późniejsze zyski firmy która ją na danym portalu wykupiła.

potencjalne zyski, ale

potencjalne zyski, ale kliknięcia "bezsensowne" zysków nie przynoszą, ponieważ nie wiążą się z konsumpcją reklamowanego produktu.

Alternatywa dla Forestle

Swoją drogą, ludzie odpowiedzialni za Forestle zrobili także Znout'a który także działa w naszym języku, więc jest to jakaś alternatywa dla Forestla: link

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.