GUS: Polacy coraz mniej zadowoleni z warunków pracy

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Aż 11 spośród 16 milionów pracujących Polaków spędza w pracy więcej niż "standardowe" 40 godzin tygodniowo. Ponadto, co dziesiąty dorabia także w inny sposób, ma przynajmniej jedną dodatkową pracę - pokazują najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego.

Ponad połowa pracujących twierdzi, iż jest zmęczona i nie odczuwa z pracy satysfakcji. Co gorsza, nasze poczucie zadowolenia spada z roku na rok i jeszcze nigdy w ciągu ostatnich 5 lat nie było tak niskie. Rok temu, według raportu Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych, na swoją pracę narzekało niecałe 40 proc. Polaków. Teraz ta liczba wzrosła do ponad połowy pracujących. Liczba osób pracujących się zmniejszyła, przez co osoby muszą pracować więcej. Jednocześnie zmniejszyła się także ilość osób pracujących na umowę o pracę.

A w tzw. demonstracjach

A w tzw. demonstracjach 1-majowych w skali całego kraju w porywach uczestniczyło może 1000 osób. Jest coraz gorzej z lewicą w tym kraju. Społeczeństwo jest całkowicie zatomizowane, bierne, odporne nawet na oczywiste powody do demonstrowania. Kiedyś w Sosnowcu czy Łodzi w tychże tzw. demonstracjach brało udział ...1000 osób. Dzisiaj zaledwie w oby demonstracjach wzięło udział raptem trochę ponad 200 osób.

wiesz moze to nie spol jest

wiesz moze to nie spol jest bierne, tylko lewica nie ma absolutnie pomyslu jak je przyciagnac. na calkiem zrozumiale pytanie po co isc w czyms takim:
http://www.mmwarszawa.pl/8256/2010/5/1/majowy-pochod-nowej-lewicy-fotore...
nie ma jasnej odpowiedzi

Groteska, szopka

Moim zdaniem duża w tym wina również tzw. prawdziwie lewicowych środowisk. Ikonowicz powołujący się na UE, to przecież żenada. Powoływanie się na to co ogłasza w danym roku Unia Europejska i z drugiej strony eksponowanie symbolów jakie absolutnie nie mają niczego wspólnego z UE zakrawa o jakąś groteskę, szopkę.
To tak jakby w Grecji, Niemczech czy Czechach, anarchiści i komuniści w trakcie 1 maja mieli głosić cześć dla Europejskiej Karty Praw Podstawowych.

Jeśli chodzi o

Jeśli chodzi o społeczeństwo...No cóż... Pod blokiem w jakim mieszkam właśnie dane było mi usłyszeć jak kolesie opowiadali gdzie spędzali 1 maja. Otóż okazuje się ze "kwiat polskiej młodzieży" spędza go w ...burdelach. To nie jest dla mnie jakimś szczególnym zaskoczeniem, chociaż od młodych osób można byłoby wymagać postaw nonkonformistycznych. Aczkolwiek w tym społeczeństwie naprawdę trudno znaleźć ludzi jakim zależało by na aktywnym uczestnictwie politycznym, społecznym. W tym kraju większości ludzi wydaję się ze "zdrową aktywnością" jest działanie na niwie gospodarczej, zakładanie własnego biznesu itp. Polemizowanie z tego typu poglądami jest dość karkołomne. Wielokrotnie już to robiłem i naprawdę niewielu ludzi pozyskać mi się udało dla sprawy. Po prostu większość nawet jeśli się z tobą zgadza, odrzuca aktywność polityczną czy społeczną, z góry przesądza o tym iż "tu się nie uda", albo "ja mam własne życie, nie chcę go sobie zmarnować". Taka rzekoma "przezorność" często ludzi niestety odciąga od zajmowania się problemami natury społecznej, mającymi realne konsekwencje.
Jakkolwiek nie zgadzam się z linią polityczną gazety "Przegląd", to akurat w jednym felietonie niejakiego Piotra Żuka, można było przeczytać, trafną według mnie ocenę że to społeczeństwo jest do bólu wręcz zatomizowane, uśpione. Takiego społeczeństwa nie wymarzyłaby sobie nawet Margaret T.

ja pierdole, uwazam ze tym

ja pierdole, uwazam ze tym felietonem Zuk odwalil najbardziej krecia robote wszechczasow. dal bowiem wygodna wymowke wszystkim pseudoaktywistom, ktora moga sie teraz poslugiwac w odpowiedzi na pytanie dlaczego nic nie robie (oprocz np. nasiadowek dla swoich znajomych - bo oni rzekomo bierni nie sa). prawda jest taka ze ludzie ktorzy uczestnicza w takich nasiadowkach sa zwykle politycznie jeszcze bardziej bierni niz "spoleczenstwo".

Towarzysze Towarzyszki, sprawa jest prosta jak sranie. czlowiek chce poprawic swoj los, kazdy. to zalozenie numer 1. panuje powszechna oparta na faktach zgoda, ze mozna to zrobic prowadzac dzialalnosc gospodarcza, stad na kazdym biednym osiedlu zabki wyrastaja jak grzyby po deszczu. ale nie ma zadnych powodow zeby uwazac, ze maszerowanie w demonstracjach 1 majowych poprawi czyjkolwiek los. wiec po co to robic? mowie teraz o m1 a nie ogolnie o aktywizmie.

ludzie przylaczaja sie do tzw "akcji" zwykle wtedy gdy widza w tym swoj indywidualny interes - i nie ma w tym nic dziwnego. tak bylo zawsze lewica umacniala sie na walkach o zwiekszenie przydzialow zywnosciowych i podwyzki plac. ludzie musza wiedziec nie tylko ze taki walki sa, ale ze sa one potencjalnie skuteczne. na tym juz polega nasza robota jko tych ktorzy zaczynaja - pokazac ze mozna wygrywac spory pracownicze czy lokatorskie. to przyciaga kolejnych ludzi ze swoimi problemami. tak powstaje masa ruchu spolecznego. pieknymi frazesami chuja zdzialamy.

Wiele barier

Społeczeństwo karmione zewsząd frazesami o tym jak powinno zachowywać "jedność narodową", "spójność społeczną" niestety w to bardzo uwierzyło. Szczególnie o dziwo młodzi ludzie. Wystarczy posłuchać tego co mają do powiedzenia o tzw. pracodawcach, czy o tym jak "kochają niepokalaną".

Bo wbrew temu, co staracie

Bo wbrew temu, co staracie się na łamach portalu uskuteczniać, tylko garstka ludzi chce pracowniczego raju. Milczącej reszcie odpowiada rzeczywistość, w której żyją. I nie ma w tym nic dziwnego. Ponarzekają ale ogólnie jest ok.

oczywiscie nie potrafisz

oczywiscie nie potrafisz przytoczyc zadnego argumentu na poparcie tej tezy oprocz tego ze "tak mi sie wydaje".

Pokój społeczny

Ludzie chcą "stanu naturalnego" i "narodowej zgody"... i ogólnie "jest ok"...
"Narzekanie Polaków" top mit, przede wszystkim uskuteczniany nie przez portal CIA ale głównie prywatne media.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.