Hiszpania - podsumowanie antyszczytu wobec nieformalnego spotkania ministrów edukacji UE

Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty

Nieformalny szczyt ministrów edukacji państw Unii Europejskiej odbył się w tym tygodniu w Madrycie. Tak jak poprzednie spotkanie ministrów, z okazji obchodów rocznicy procesu bolońskiego w Wiedniu, został zakłócony przez kontrdemonstrantów.

Pierwsza akcja odbyła się już 10 kwietnia i polegała na zbiorowym wywłaszczeniu korporacyjnej księgarni z przechowywanych w niej książek.

Demonstracja miała miejsce w poniedziałek 12 kwietnia. Jej celem było "zareklamowanie" studenckiego antyszczytu, który trwał na Wydziale Filozofii. Wzięło w niej udział około 2000 osób.

We wtorek 13, ministrowie spotkali się na przedmieściach Madrytu. Protestujący by temu zapobiec zablokowali hotele w centrum, w których spali politycy. Jedna blokada składała się tylko z ludzkich ciał, na drugiej demonstranci przykuli się do rur. Policja usunęła ludzi z dróg odpowiednio po 20 i 30 minutach. Nie było aresztowań. Spotkanie ministrów opóźniło się, a miasto stanęło w korkach.

więcej informacji i zdjęcia: centrodemedios.org

Ostatniego dnia miał miejsce końcowy wiec na antyszczycie. Podkreślono wagę międzynarodowej współpracy, zajęty budynek został opuszczony.

'Pierwsza akcja odbyła się

'Pierwsza akcja odbyła się już 10 kwietnia i polegała na zbiorowym wywłaszczeniu korporacyjnej księgarni z przechowywanych w niej książek'

W sensie wynieśli książki, tak? Nieźle, takiego eufemizmu dawno nie słyszałem. Ale za całokształt- wielkie brawa! Ciekawe, kiedy u nas zacznie się coś dziać..

dawno? dziwne. to dosc

dawno? dziwne. to dosc standardowe okreslenie. niektorzy uzywaja obcojezycznej wersji "ekspropiracja" ktora znaczy dokladnie to samo co nasze polskie wywlaszczenie.

a przeciwko czemu oni

a przeciwko czemu oni demonstrowali? prawa do zgromadzeń? (w tym wypadku ministrów)
w samym artykule nic nie pisze o tym. jak dotąd to wiemy z tego nic więcej jak to, że anarchiści wcześniej rozkradli ksiegarnie i robili rozpierdol w mieście. nawet nie bardzo wiadomo czy w słusznej sprawie :P

protestowali przeciwko prawu

protestowali przeciwko prawu do bycia ministrem. a zwlaszcza ministrem edukacji.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.