Indie: Policja otworzyła ogień do protestujących z zawalonej fabryki

Świat | Prawa pracownika | Represje

Policja otworzyła ogień do protestujących pracowników fabryki (ubrań dla zachodnich marek) która uległa zawaleniu sześć tygodni temu. Pracownicy wyszli na ulicę aby zwrócić uwagę na traktowanie przez władzę od czasu katastrofy. Sam protest miał miejsce niedaleko fabryki "Rama Plaza", w chwili obecnej miejsce to jest zniszczone a ostateczna liczba ofiar osiągnęła 1130 osób.

Setki protestujących, zarówno byli pracownicy jak i krewni zabitych oraz tych którzy ponieśli obrażenia, demonstrowały z żądaniem wypłaty rekompensat oraz zaległych wypłat obiecywanych przez rząd i głównego przedstawiciela reprezentującego lokalnych przedsiębiorców w przeżywającym "boom" przemyśle, czyli Bangladesh Garments Manufacturers and Exporters Association (BGMEA).

Sheikh Farid Uddin, przedstawiciel lokalnej policji stwierdził że:
"Pracownicy protestowali domagając się wypłat i rekompensat. Zatrzymali przy tym ruch drogowy na trzy godziny. Zażądaliśmy aby opuścili drogę ale to tylko ich wzburzyło, zaczęli niszczyć transport publiczny (pojazdy). Zatrzymaliśmy dwie osoby"

Protestujący zaprzeczają jakoby niszczyli cokolwiek.
"Nie dopuściliśmy się żadnych aktów wandalizmu, mimo to policja otworzyła ogień i użyła gazu łzawiącego" mówi Fatema Khatun protestująca dwudziestolatka, która do tej pory nie otrzymała obiecanej rekompensaty.

Lokalna gazeta Prothom Alo podaje że 50 osób odniosło obrażenia po tym, jak policja zaatakowała protest.
Przedstawiciele policji twierdzą że jakiekolwiek strzały oddawane były w powietrze.
W samym zeszłym tygodniu doszło do kilku tego rodzaju protestów.
BGMEA twierdzi że wszystkie należności zostały uregulowane.

(guardian.co.uk)

Indie?

Czy aby napewno w tytule powinno być "Indie"?

Tak się kończy anarchia

Tak się kończy anarchia właśnie...

To było w Bangladeszu - nie

To było w Bangladeszu - nie w Indiach - kochani.

Jak słusznie wskazują

Jak słusznie wskazują inni/-e, protest był w Bangladeszu. Rana Plaza (fabryka, w której śmierć poniosło te 1129 robotników/-ic przemysłu tekstylnego) mieści się w pobliżu Dhaki.

PS Co ci Yak szkodzą Opera Mini/Mobile, że JSem ich nie wpuszczasz? Mają nienajmniejszy udział przeglądarkach mobilnych. Już kilka nietrywialnych komentarzy nie trafiło na CIA przez to; gdy wcześniej captcha tylko utrudniała i spowalniała wstawianie komentów, to było bez porównania mniej zniechęcające niż filtr blokujący zawsze.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.