Izrael: Demonstracja uchodźców z Erytrei pod ambasadą USA
Dnia 25.11.2011 w Tel Awiwie uchodźcy z wschodnioafrykańskiego kraju Erytrei, protestowali przed ambasadą USA, domagając się, aby amerykański rząd przestrzegał praw człowieka.
Protest wzywał do zaprzestania tortur, porwań oraz gwałtów na uchodźcach, do których dochodzi na pustyni Synaj w Egipcie, w czasie ich drogi do Izraela.
(Komentarz własny autora; bezpośrednio z miejsca wydarzeń)
Stany Zjednoczone są jednym z głównych krajów łamiących prawa człowieka, tak w kraju jak i na świecie. Od cięć socjalnych, po ekspansywną politykę wojenną. A twory takie jak m.in. amerykańskie multikorporacje oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Światowa Organizacja Handlu oraz Bank Światowy przyczyniają się bezpośrednio do głodu oraz konfliktów w Afryce, w tym Erytrei, jak i wspierają tamtejszy reżim.
Protest powinien być skierowany także do władz Egiptu oraz Unii Europejskiej, jak i samego Izraela.
Unia Europejska i Izrael naciskają na Egipt, by pełnił rolę ich policjanta, powstrzymując migrację ludzi do U.E. oraz samego Izraela, umywając przy tym splamione krwią ręce, ponieważ to Egipt finansowany przez USA oraz U.E. stosuje tortury, gwałty na uchodźcach oraz morduje ich na pustyni.
Czarnoskórzy mieszkańcy bez papierów są dyskryminowani ze względu na kolor skóry w Izraelu. Izrael ma cichą umowę z Egiptem- my nie wpuszczamy emigrantów wyłapanych na granicy, wydalamy z powrotem, a wy odwalajcie brudną robotę. Wobec tego władze egipskie mordują emigrantów wracających z nieudanej przeprawy lub torturują ich. Tych, których Izrael zatrzymał, czeka miesiąc do kilku miesięcy życia w obozach internowania, a następnie porzucenie ich w parkach w Eilat, przy granicy z Egiptem i Jordanią. Innym miejscem wyrzucania emigrantów jest park w Tel Avivie. Tam wybudowano komisariat policji, aby kontrolować ich codzienne życie "uwolnionych".
Uchodźcy, w tym z Erytrei, bez pozwolenia na legalny pobyt, nie mają żadnych praw obywatelskich, począwszy od dostępu do służby zdrowia, opieki medycznej, po legalną pracę (ci którym udało się znaleźć pracę, tyrają na zmywaku w restauracjach za minimalną płacę).
Za 2 tygodnie w piątek ulicami Tel Awiwu przejdzie ogromna demonstracja na rzecz praw człowieka, m.in swobody przemieszczania się, praw emigrantów i uchodźców (także praw kobiet, ruchu LGBT, mieszkańców okupowanej przez Izrael Palestyny, ruchu Oburzonych, bezdomnych), w której weźmie udział blok anarchistyczny. Hasłem przewodnim będzie "Wolność Dla Wszystkich."