Izrael: Akcja bezpośrednia przeciw supermarketowi Rami Levy
Izraelscy żołnierze użyli gazu łzawiącego i granatów hukowych przeciw aktywistom, którzy dokonali akcji bezpośredniej w supermarkecie należącym do sieci Rami Levy, nieopodal Ramallah. Protestujący wtargnęli do sklepu omijając ochronę. W rękach mieli transparenty m.in. z napisem: „bojkotuj okupację i jej produkty”. W proteście uczestniczyli zarówno Palestyńczycy, jak i aktywiści z zagranicy. Cztery osoby zostały aresztowane. Jedna osoba musiała być przewieziona do szpitala z powodu odniesionych obrażeń.
Sieć Rami Levy znalazła się na celowniku protestujących ze względu na to, że w należących do niej supermarketach sprzedawane są produkty pochodzące z nielegalnych osiedli na terytoriach okupowanych. Towary są reklamowane klientom palestyńskim i konkurują z produktami pochodzącymi z gospodarstw należących do Palestyńczyków. Z tego względu władze Autonomii Palestyńskiej wprowadziły zakaz kupna i sprzedaży towarów pochodzących z nielegalnych osiedli.
Kierownictwo sieci starało się przedstawić protest jako atak na „współistnienie Izraelczyków i Palestyńczyków”, którzy razem pracują i robią zakupy w sieci supermarketów.
Rzecznik Popular Struggle Coordination Committee, organizacji która stoi za protestem, odparł, iż nie można mówić o współistnieniu dopóki trwa okupacja”.
Źródło, oraz film: http://www.jpost.com/Features/InThespotlight/Article.aspx?id=289140