Kielce: Działacze ONR napadli na studenta i jego dziewczynę w ciąży
Jak czytamy w wywiadzie Przemysława Prekiela zamieszczonym na lewica.pl działacze świętokrzyskiej brygady ONR w studenckim pubie Coffeina przy ulicy Leśnej napadli na studenta świętującego zdobycie tytułu magistra.
Student został przez nich zaczepiony pod pubem. Napastnicy mieli czarne kurtki i biało-czerwone przepaski na ramionach. Otoczyli studenta i jego znajomych ze słowami "no kurwa, słyszałem, ze masz problemik!". Szarpali zarówno jego jak i jego dziewczynę będącą w ciąży (oto jacy prorodzinni w rzeczywistości są).
Skończyło się na tym, że napadnięci zabarykadowali się w pubie.
"Gdy już de facto zabarykadowaliśmy się w środku z pomocą personelu lokalu i innych gości, zadzwoniliśmy na policję. W międzyczasie wszedł do środka jakiś chłopak (podejrzewam, że stały bywalec) i powiedział nam, że usłyszał jak chłopcy planują się rozstawić obu stronach Leśnej i nas „zajebać”." - mówi.
Przybyła na miejsce policja ograniczyła się do spisania napastników i nakazania im udania się do domu.
Warto wspomnieć, że faszyści z kieleckiego oddziału ONR utrzymują bliskie kontakty z lokalnymi członkami międzynarodowej organizacji terrorystycznej Combat Adolf Hitler i organizuje z nimi wspólne manifestacje http://www.youtube.com/watch?v=a9iS4RsCrFY