Koniec bezkarnego trucia

Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla pozwali zakłady chemiczne. Uważają, że doprowadziły one do zatrucia środowiska oraz pogorszenia się stanu zdrowia mieszkańców. Oskarżonych zostało pięć firm: Zakłady Azotowe "Kędzierzyn", Petrochemia Blachownia, Rutgers, spółka Węglopochodne, a także Koksownia Zdzieszowice. Mieszkańcy żądają odszkodowania w wysokości 4 milionów złotych. Wynika badań jakości powietrza przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska są zatrważające. Stężenie ozonu, pyłów i benzenu przekracza dopuszczalne normy.

Właściciele tych zakładów nie mieszkają w Kędzierzynie-Koźlu i nie muszą się truć, tak jak my. Od niedawna moja żona ma problemy z płucami. Mnie też ciężko oddychać na balkonie. Nie możemy tego tak zostawić - powiedział dla NTO Tadeusz Głaz. Przez kilkadziesiąt lat nas truli i nikt nie zwracał na to uwagi. W końcu nadszedł czas, żeby za to zapłacili. - wtóruje Alojzy Kirchniawy, lokalny działacz społeczny.