Milion młodych bez pracy i bez szans na jej znalezienie

Kraj | Gospodarka

Polska znalazła się w siódemce krajów Unii Europejskiej charakteryzujących się największym bezrobociem wśród młodzieży- informuje radio.kielce.pl. Aż 23 proc. absolwentów szkół i uczelni, w grupie wiekowej do 24 lat, nie ma pracy. To oznacza, że 1,2 mln młodych ludzi bezskutecznie szuka pracy.
Zdaniem Mieczysława Kabaja z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych sytuacja w najbliższym czasie tylko się pogorszy.Coraz więcej młodych ludzi będzie opuszczało mury szkół i uczelni z wykształceniem, na które nie zawsze jest zapotrzebowania na rynku pracy.

"Aż 23 proc. absolwentów

"Aż 23 proc. absolwentów szkół i uczelni, w grupie wiekowej do 24 lat, nie ma pracy. To oznacza, że 1,2 mln młodych ludzi bezskutecznie szuka pracy."

Lwia część, która nie jest zarejestrowana w UP, pracuje w galeriach handlowych, marketach, przy taśmie oraz wykonuje poniżej swoich kwalifikacji (także inżynierowie/inżynierzy?. Odważniejsi, znający język, szukają szczęścia na Zachodzie.

"Zdaniem Mieczysława Kabaja z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych sytuacja w najbliższym czasie tylko się pogorszy.Coraz więcej młodych ludzi będzie opuszczało mury szkół i uczelni z wykształceniem, na które nie zawsze jest zapotrzebowania na rynku pracy."

A kiedy w końcu zmienią zasady finansowania uczelni? Teraz uczelnie dostają kasę za każdego studenta. Stąd mamy masową produkcję ludzi z wyższym wykształceniem. Nie ważne, czy ktoś się interesuje filozofią, polityką, socjologią, kulturą - wielu studentów myśli - najważniejsze, żeby zdobyć papier! Powoli zaczynamy produkować ludzi z doktoratami. Masy zdeptają tzw. inteligencję. W duzej części odpowiadają za to tzw. akademicy, którzy jedynie pierdzą w stołki

Nie ma się co

Nie ma się co martwić jeszcze ze dwa lata i nie będą musieli szukać
Wypadną z rynku
Ktoś musi przegrać żeby wygrać mógł ktoś

Wszystko leży.

Za 20-30 lat być może któryś z tych dziś młodych będzie na tyle zgorzkniały, stłumiony i zdesperowany, że pod wpływem fanatycznych indoktrynacji wejdzie do jakiegoś z biur poselskich a może nawet do sejmu i zrobi porządek z tym lub owym . . .
Powiedzą, że świr, że cinkciaż, łajza i taksówkarski krętacz. Nikt nie zobaczy w nim człowieka. . .
Tak, jak nikt nie dał mu szansy na godne i uczciwe życie.

Za rok za dzień za chwile

Za 20-30 lat to nie będzie biur poselskich
Albo będzie już po rewolucji albo będziesz mógł po mleko
wyłącznie w godzinach 12-13 w południe
Bo później w ramach godziny policyjnej będą cie rozstrzeliwać bez sądu oczywiście jeśli założymy że w twojej 'strefie' będzie mleko :D

Znam ten ból, długo

Znam ten ból, długo szukałam pracy. Najważniejsze to się jednak nie poddawac, mimo że czasem nadchodzi zwątpienie i nic się nie chce.

w kapitalizmie jest jedno

w kapitalizmie jest jedno wyjście jeśli chce się działać legalnie : własna "firma" i próba takiego nią zarządzania żeby działała przynajmniej MIMO Systemu

w kapitalizmie jest jedno wyjście - zastąpić go czymś ludzkim.

Pierdu-pierdu o idealizmie.

Prowadzilem 15 lat firme w kapitalizmie. Zalozenia byly +- dobra kasa za dobra prace czyli wszyscy happy.

Placilem zdecydowanie wiecej niz porownywalna konkurencja. Pracownicy doceniali warunki i nigdy nie bylo problemow nie kantowali nie krecili,a jak juz byl problemik to kawa na lawe i rozwiazanie sie satysfakcjonujace obie stronu znajdywalo sie bez konfliktu.

Tyle ile to tylko bylo mozliwe zaloga podejmowala decyzje Np. obowiazkowy fundusz socjalny byl rozdzielany w glosowaniu zalogi bez moje obecnosci (przewaznie calosc byla dzielona pomiedzy pracownikami posiadajacymi male dzieci. Czy odrobic jakis dzien wczesniej i zmontowac dluzszy weekend (np. swieta), itp ... itd ...

Wszystko sie sensownie turlalo do momentu wkroczenia "wielkiego biznesu" na to niewielkie polskie poletko. Wtedy nastapil koniec sielany.

Byly dwa wyjscia albo rekalkulowac koszty (palce) i warunki pracy do chinskich standartow albo likwidacja biznesu.

Zamknalem firemke. Nie bylem w stanie placic 1100 na miesiac i jeszcze zastraszaniem zwolnieniami zmuszac ludzi do pracy 12/24.

Tak wiec drogie dzieci pomysly na dzialalnosc gospodarcza MIMO systemu mozna wlozyc pomiedzy kubusia puchatka a spacery po wodzie.

Przy konkurencji z nosferatu gospodarczymi albo robisz to co oni albo spadasz z tematu.

Prawda ludowa na dobranocke:
JESLI WKROCZYSZ MIEDZY WRONY MUSISZ KRAKAC TAK JAK ONE.

milion młodych bez pracy i

milion młodych bez pracy i bez szans na jej znalezienie, a wśród nich ja.
to jest PRZERAŻAJĄCE..

System polskiego szkolnictwa

System polskiego szkolnictwa = FAIL.

Nie tylko to.

Cała gospodarka to fikcja i tutaj nie pomoże najepiej zorganizowane szkolnictwo. Ja mam tylko życzenie, by chociaż jakiś promil z tego miliona ludzi bez perspektyw przypomniał sobie o tym za jakiś czas i "podziękował" dotkliwie wszelkiej maści chujom za to odpowiedzialnym.

A tyrać będziemy do

A tyrać będziemy do usranej śmierci li tylko,żeby kapitaliści jescze lepiej się obłowili a Zus nie musial nic nikomu wypłacać z tego co żeśmy natyrali.Żygać mi się chce,moj ojciec mówi,że jest tak samo jak przed wojną-tyle tylko,że musi się pojawić drugi hitler i zrobić rozpierduche.
Bo co z takim życiem jak tyrasz i tyrasz a nic z tego nie masz.
Kto to widział,żeby na kursy dokształcające,seminaria naukowe i takie tam bzdety jechać na Seszele albo Portugalii-dla mnie to przekupstwo w pięknym opakowaniu.
Pacownikowi płacić najniższą pensje albo wcale a sobie reszte i chajda objeżdżać świat i pławić się w luksusach.Pewnie "kapitaliści" myślą jak pewna dama w zamierzchłych czasach-"skoro lud nie ma na chleb to niech sobie kupuje bułki"

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.