Nowe Forum Anarchistyczne

Ruch anarchistyczny

Forum anarchistyczne
Zapraszamy do logowania się i dyskusji w ramach nowej inkarnacji Forum Anarchistycznego:
www.forum.anarchistyczne.glt.pl Wcześniej prosimy o zapoznanie się z regulaminem.

Ogólnopolskie forum anarchistyczne IBW przepadło. Postanowiliśmy postawić forum od nowa, aby internetowa aktywność dyskusyjna anarchistów (tych starszych oraz młodszych) nie umarła. Jak zapewne zauważycie, forum stoi na całkiem nowym silniku Vanilla, który jest lżejszy oraz prostszy w obsłudze niż phpbb. Mamy nadzieję, że nie sprawi on nikomu trudności w obsłudze. Zapraszamy.

Moze jestem glupi, ale nie

Moze jestem glupi, ale nie umiem wpisac kodu z obrazka. Czy tam sa spacje i jak odoznic male litery od wielkich? Dziwne.

Dziwne, bo teraz juz jest

Dziwne, bo teraz juz jest ok.

fajnie że znów ruszyło.

fajnie że znów ruszyło. Trochę bidne graficznie, ale to tak na upierdliwym marginesie.

Trochę bidne graficznie,

Trochę bidne graficznie, ale to tak na upierdliwym marginesie.

Wychodzimy z założenia, że grafika nie jest najważniejsza, lecz wysoki poziom dyskusji.

Słuszne podejście. Trzymam

Słuszne podejście. Trzymam za słowo...

zalozylem konto,

zalozylem konto, potwierdziłem po otrzymaniu majla, próbuje się zalogowac i wyskakuje komunikat - "Nie masz uprawnień, aby zalogować się na stronę." ... ?

Podczas rejestracji

Podczas rejestracji zostałeś poinformowany o tym, że prosbe jeszcze musi na koncu zaakceptować administrator. Dopiero po jego akceptacji zostaniesz poinformowany na swój adres e-mail, ze mozesz sie udzielac.

to co mi się rzuciło w

to co mi się rzuciło w oczy na początku to to że jakoś mało anarchistyczne zasady są przy rejestracji :/

Poza tym mam pytanko: Co się stało ze starym forum? Wyjechałem na kilka tygodni, potem wracam i okazuje się że go nie ma.

Co się stało ze starym

Co się stało ze starym forum? Wyjechałem na kilka tygodni, potem wracam i okazuje się że go nie ma.

Poprzedni administrator, którego nikt nie zna i nie widział - nie opłacił konta i forum znikneło. Postanowiliśmy nie czekać i zrobić nowe na naszych suwerennych zasadach.

regulamin też jakby deczko

regulamin też jakby deczko apodyktycznie zaserwowany:/

Ten kto otwiera forum ten

Ten kto otwiera forum ten pisze regulamin, to chyba dość oczywiste.

Mnie rowniez dziwi troche

Mnie rowniez dziwi troche podwojne potwierdzanie rejestracji na forum, nie wiem czy mozna zweryfikowac czlowieka patrzac na jego nick czy e-mail, wg mnie wystarczylo by jedno potwierdzenie.
Forum wyglada inaczej, co nie znaczy ze zle, zobaczymy jak to bedzie z czasem, widac wiekszosc sie do starego wygladu przyzwyczaila.

Mnie rowniez dziwi troche

Mnie rowniez dziwi troche podwojne potwierdzanie rejestracji na forum

Postaramy się to jakoś rozwiązać, zeby nie była konieczna akceptacja administratora.

tyle tej anarchii, szkoda,

tyle tej anarchii, szkoda, że w internecie.

A Ty znowu z tym internetem

A Ty znowu z tym internetem :) Co jest złego w internecie?

Prawda jeśli to czytasz to

Prawda jeśli to czytasz to powiedz co u Ciebie?

Wiele osób tęskni!

A jeśli chodzi o forum to dobrze, że ruszyło na nowo. miejmy nadzieję, że forum będzie miejscem wymiany poglądów na temat strategii, bieżących spraw a nie tego czy "włochaty" to anarchiści czy nie.

czy "włochaty" to

czy "włochaty" to anarchiści czy nie.
NO PEWNIE ŻE NIE!-CZY TAK WYGLĄDA ANARCHISTA?:-)
http://www.gazeta.chojna.com.pl/06-17/43.jpg

no nie wiem jak wygląda

no nie wiem jak wygląda PRAWDZIWY anarchista, zawsze myślałem że to się ma w głowie a nie na sobie

Po co te uszczypliwości?

Po co te uszczypliwości? Że niby anarchiści popierają UE? Bzdura! To prawica rzuciła się na eurostołki, choć tak wyrzekała na unię. Ale to offtopic w sam raz na forum...

Ty Yak nie rób z Forum

Ty Yak nie rób z Forum śmietnika, bo potem kto będzie się użerał? :-)

a gdzie prawdapunk?

super, że ruszyło nowe forum, ale co ze starym? tyle dyskusji, ciekawych informacji, źródeł, teorii przepadło? czy prawdapunk nie mógłby chociaż stworzyć jakiegoś mirrora? szkoda trochę, przecież to był niezły kawałek historii...

Regulamin forum to porażka.

Regulamin forum to porażka.

aaaa

KARW A JA WPISUJE TE LITERKI I KUPA nic zle! o co chodzi?

literki wpisuj dużymi

literki wpisuj dużymi literami i bez spacji, może da radę.

Zainstalowaliśmy odpowiedni

Zainstalowaliśmy odpowiedni moduł, który blokuje umieszczenie treści dużymi literami, jeśli ich liczba przekracza 50 procent treści.

Regulamin faktycznie zbyt

Regulamin faktycznie zbyt totalitarny. nawet inkwizycja wymyśliła takie coś jak adwokat diabła. Jak tu dyskutować o tym ze kapitalizm jest be jak nie można własnych poglądów konfrontować. Jak na tezę nie będzie można wysunąć antytezy - to nie jest dyskusja tylko poklepywanie sie po plecach

można dyskutować czy

można dyskutować czy kapitalizm jest sluszny czy niesłuszny, nie promując go, tak samo jak można dyskutować czy rasizm jest słuszny czy niesłuszny, nie promując go. twierdzisz że nie można mówić o rasizmie jeśli go nie można promować i że to "totalitaryzm"? ciekawe

Coś ostatnio szafujemy

Coś ostatnio szafujemy słowem totalitarny na prawo i lewo. Widać ludzie nie wiedzą co ono oznacza. To jest Forum Anarchistyczne, jak chcesz pogadać z liberałami i prokapitalistami to zapraszam na gazeta.pl. onet, interia, wykop, wirtualną polskę, kapitalizm org, forum libertarian a w zasadzie to wszystkie... To ma być jedno z nielicznych forów wolnych od kapitalistycznej propagandy. Jak ci się to nie podoba, to na nim nie pisz, tylko idź na jedno z wyżej wymienionych for, gdzie dyskutantów na temat wyższości kapitalizmu nad czymkolwiek innym znajdziesz od groma.

W takim razie trzeba

W takim razie trzeba zdefiniować co to jest promowanie i w takim razie czemu ten zakaz nie dotyczy monarchizmu, bolszewizmu itd... Przy takim bowiem sformułowaniu każda wypowiedz nie po linii może być uznana za promowanie kapitalizmu.Nawet bolszewikowi można przecież zarzucić ze promuje kapitalizm państwowy co nie będzie przecież nie uzasadnionym twierdzeniem. Xsawier zgoda - nadużyłem słowa - pozostaje jednak faktem ze uzurpujesz sobie prawo do nakreślania "kanonu wiary" - interesuje mnie bowiem wolność słowa a nie konkretne przypadki

no to masz wolność słowa.

no to masz wolność słowa. w całym internecie jak pisałem znajdziesz setki witryn na których możesz podyskutować ze zwolennikiem kapitalizmu.

wolnosc słowa to mit - na

wolnosc słowa to mit - na forum jest temat o tym

Komputerowi Wojownicy!?

Serwis informacyjny - ok, ale fora internetowe czasami naprawde przypominają koła niespełnionych realistów i marnowanie czasu na filozofie z kosmosu. Działajcie, bierze sie za realne widoczne, pachnące i namacalne inicjatywy, działania. Wiadomo, że odpowiednia reklama w internecie dużo daje, ale jeśli jest podparta realnymi działaniami.
Mniej w cyberprzestrzeni, więc roboty na zewnątrz do ludzi z głową!

Niestety masz rację że

Niestety masz rację że często tak wygląda w Polsce. Ale na zachodzie bardzo ciekawe dyskusje są prowadzone na forach które odwiedzam. Praktyka bez teorii już się w Polsce skompromitowała. Ale jak to się stanie zbyt destrukcyjne, spięcia i bełkot sam tam będzie liberalny to trzeba się będzie zastanowić czy to ma sens.

CZEMU TE FORUM TAK WOLNO

CZEMU TE FORUM TAK WOLNO CHODZI???

Zapytaj operatora Twojej

Zapytaj operatora swojej sieci internetowej.

hmm

W jaki sposób mogła sie skompromitować praktyka bez teorii? Coś takiego jest logiczną niemożliwością - nawet robiąc sobie kanapkę na śniadanie musisz to wcześniej mieć "teoretycznie" rozpracowane - nawet jeśli sobie z tego nie zdajesz sprawy. Co najwyżej można powiedzieć, że teoria była błędna. Natomiast jak najbardziej istnieć może teoria bez praktyki - i ta to fakt, kompromituje sie każdego dnia.

Anarchointernauci

Klepcie, klepcie, na forach internetowych, to może już popojutrze najdzie was ochota na Rewolucję... może się wam nie odechce, byle nie strzelać do Billa Gejtsa, prawda?

To nie anarchiści zrobią

To nie anarchiści zrobią rewolucję, bo to nie żadna "awangarda klasy robotniczej", a poza tym jak ci duszno to wyjdź, a nie klep w klawiaturę.

Praktyka bez teorii - to

Praktyka bez teorii - to bezmyślne wykonywanie nieprzemyślanych działań. Myślisz, że tego mało jest wokół nas? Działanie dla samego działania nie ma żadnego sensu, jeśli przynosi skutki gorsze niż brak działania.

Dlatego warto się najpierw zastanowić, zanim się coś zrobi :) Ale to przecież każdy wie.

Tu nie chodzi tylko o

Tu nie chodzi tylko o zastanowienie się jak posmarować tę aktywistyczną kanapkę, ale po co i dlaczego. Myślenia wbrew pozorom w polskim ruchu anarchistycznym jest za mało, a nie za dużo. Potem wychodzą takie kwiatki, że jeden z bardziej znanych polskich anarchistów mówi w TVP3 w sprawie Rospudy: "Komisja europejska stoi za nami". I inne takie.

Generalnie polscy anarchiści przez lata robili za mięso armatnie dla liberałów, albo socjaldemokratów. Potrafili zrobić np. pismo rozchodzące sie przyzwoitym nakładzie, ale potem oddawali jego połowę, żeby mogli sobie popisać w nim panicze libertariańscy, którzy oczywiście skorzystali z okazji (a kto by nie skorzystał), żeby siać swoje księżycowe teorie, które zresztą przez sporą część ruchu była łykana dość gładko, bo nie było praktycznie żadnych konkurencyjnych teorii, a na pewno nie zapodawanych w takiej ilości, bo mało jest takich grafomanów jak Sierpiński, który mógłby spokojnie konkurować w tym względzie z Korwinem.

Wracając do Rospudy, każdy wie że w Rospudzie sporo było anarchistów, ktoś mówił mi że ponad połowa, ale wylansowali się na tym Greenpeace i Wajrak. Dodatkowo Greenpeace zarządzał całym obozowiskiem i mówił anarchistom co i gdzie mają robić. Pomyślunku w tym nie widzę, raczej przysłowiowe frajerstwo.

Polscy anarchiści najczęściej są tak głupi, że pozwolą sobą manipulować w imię "działania", no i oni, zgodnie z tym swoim "działactwem", za przeproszeniem zapierdalają, ale krem zbiera kto inny.

Uczepiłeś sie jak Xsawier

Uczepiłeś sie jak Xsawier Sierpińskiego. I po co ludzi obrażać? Czy to potrzebne od grafomanów i paniczny? Co do pisania historii na nowo to chciałbym ci przypomnieć ze istniał wówczas kilka nurtów by wspomnieć tylko sytuacjonistów. To właśnie otwartośc ideowa stanowiła właśnie o atrakcyjności tego pisma. Co do krytyki dotychczasowej działalność anarchistycznej nie będę sie odnosił bo nie jest merytoryczna i nie wiadomo o co ci chodzi. Także to co piszesz o Rospudzie (do której tez mam krytyczny stosunek) jest nie jasne. Bo chyba nie chodzi ci o to ze anarchiści w tym proteście uczestniczyli. Bo To było słuszne. Według mnie poważnym błędem było nie przyjecie propozycji referendum ogólnokrajowego na warunkach równego dostępu do mediów. To mogło by zaowocować poważna dyskusja nad kształtem tzw. rozwoju kraju i poważnymi przeobrażeniami wyobrażeń społecznych na ten temat. Niestety obozowicze woleli polegać na koniunktorze politycznej - przychylności GW itd... Jeśli jednak UE potrzyma swój sprzeciw - to wygrali bo osiągną to co sobie zakładali a wszelka krytyka będzie nie zasadna. jeśli nie to faktycznie beneficjentem będzie tylko Grinpic który wyrósł medialnie na nieprzejednanego obrońce środowiska.

Xavier, masz jakąś

Xavier, masz jakąś osobistą urazę do Jacka? bo inaczej nie rozumiem, dlaczego nie potrafisz wypowiedzieć jednego słowa o libertarianiźmie, żeby nie pojawił się w niej Sierpiński. no chyba, że o libertarianach poslkich masz takie pojęcie, jakie miałeś, gdy Sierpińśki był jeszcze w FA...

Sierpiński robi tu za

Sierpiński robi tu za symbol, no i głównego propagatora libertarianizmu swego czasu w kręgach @. Nic osobistego.

Po pierwsze te wywody czta

Po pierwsze te wywody czta się jak program partii politycznej, której jedynym celem jest zdobycie elektoratu, który będzei biernie popierał hasła tworzone w zaciszu gabinetów.

Nie istnieje coś takiego jak jedna teoria i jedna praktyka. Czym innym jest teoria tworzona "w głowie" - coś w rodzaju pomysle całą noc i powiem jak powinno wyglądać anarchistyczne społeczeństwo (czy tam cokolwiek innego). A czym innym teoria, która w czasie rzeczywistym współistnieje z działalnością praktyczną. W tym pierwszym przypadku to zwykły odrealniony intelektualizm, w drugim daje możliwość bezpośredniej korekty w odniesieniu do konkretnych działań.

Tak samo z praktyką, praktyka polegająca na głoszeniu poglądów np. ustawienie się na ulicy z transparentem, akcje bardziej bezpośrednie typu wybijanie szyb w urzędach, czy choćby tworzenie stron internetowych - jest innym rodzajem praktyki niź taka, która zmusza do bezposredniej interakcji z postawami ludzi nie będącymi anarchistami i wyszukiwanie możliwości wpłynięcia na bieg wydarzeń i zbliżenia ich do preferowanych wartości. W tym pierwszym przypadku nie masz możliwości oceny skuteczności, a więc i nie musisz się przejmować korektą swoich założeń - nie wiesz co będą robić ludzie po przecztaniu ulotki, czy strony internetowej i jaki skutek (poza wyładowaniem frustracji) przyniesie wybita szyba.

W przypadku teorii główną postawą w ruchu anarchistycznym (nie tylko w Polsce zresztą) jest postawa pierwsza, w przypadku działania rownież. Ale wybór nie jest pomiędzy dychotomią intelektualnej biurokracji anarchistycznej a "działactwem".

A już z innej beczki, zrzucasz na brak teorii kwestie które raczej są w gruncie rzeczy brakami umiejętności organizacyjnych czy po prostu poważnego traktowania tego co się robi.

Gdy wybuchła wojna w Iraku pierwszy telefon obudził mnie o godz 4.30, do godziny 8.00 zadzwoniły do mnie wszytkie mainstreamowe media z Polski. Okazało się, że byliśmy, jako Poznańska Koalicja Antywojenna, jedyną grupą w Polsce która podała na stronie numer telefonu. W większości nie mogłem za wiele pomóc gdyż chodziło o wywiady w Warszawie lub innych miastach. A potem jedyną refleksją, jest że Ikonowicz zbiera smietanę z działań anarchistów, którzy w większości robili akcje antywojenne.

W większości miast lokalne grupy, nie mają nawet podstawowego zaplecza logistycznego, a więc kto ma tą smietanę zbierać - patrząc przez pryzmat marketingowy?

"czy "włochaty" to

"czy "włochaty" to anarchiści czy nie.
NO PEWNIE ŻE NIE!-CZY TAK WYGLĄDA ANARCHISTA?:-)
http://www.gazeta.chojna.com.pl/06-17/43.jpg"

Jasne że nie. Prawdziwy anarchista winien mieć syntetyczne dreadlocki (które to rozkłądając się tysiące lat wybitnie świadczą o świadomości ekologicznej rzeczonego), przyczepione z tyłu czaszki wzorem dawnych crust punx (od czego anarchista się odetnie, bo cóż on się będzie unifikował), a ostatnio także niezwykle modnym wśród Carlingsowców, neo punków, czy bywalców clabów (o czym anarchista nie wie w ogóle, bo taki kontekst go w ogóle nie interere - złośliwi by powiedzieli, że to dlatego, iż ma klapki na oczach, żyje w świecie Machno i Bakunina, walczy z faszyzmem, nie dostrzegając, że w efekcie wspiera system i trendeseterów...ale to złośliwcy). Powinien mieć tez ciuchy typu szturmówki, kaptór, bejzbolówka, kurtka wosjkowa, ect (wyprodukowane w chrld czy innym III świecie przy udziale pracy niewolniczej ponad siły, o której wciąż bebła, w dodatku która to odzież jest wzorowana na kontraktowych ciuchach armii USA, na która to plwa i którą gardzi jak się tylko da). A także liczne metalowe, kościane ozdoby w skórze twarzy, głowy, a nawet na ciele (które to ozdoby, zwane fachowo piercingiem, popólarne jak neo crust z tyłu głowy, są dziś mega trendy i mejntrimowe, czego ów wcale nie zdaje sie zauważać...)...I ktos nadal chce powiedzieć, że ważne jest co ma się "w" a nie "na"???

Zapomniałeś/aś dodać,

Zapomniałeś/aś dodać, że musi pjawiać sie na skłotach lub przynajmniej o nich mówic. Powinien też dużo ćpać (najróżniejszych specyfików, najlepiej pochodzenia naturalnego żeby nie było mowy o narkomani) i uprawiać wolną miłość, bo to takie wyzwolone.

blablabla

do słowa "anarchista" nie pasuje mi słowo "powinien". och biedni ci anarchiści-same ograniczenia...

Anarchista powinien być

Anarchista powinien być wolny i dbać o wolność innych. Takie ograniczenie niestety musi być. Chyba, że wolisz nie mieć ograniczeń (czytaj: żeby narzucał je Tobie ktoś inny).

bla bla bla

znajdż mi YAKu choć jednego anarchistę, który jest wolny i dba o wolność innych. zresztą piszesz: "Takie ograniczenie niestety musi być". to ograniczenie jest wolością czy jaki pies? gubię się w zawiłościach Twojej logiki. i dlaczego "nie mieć ograniczeń" znaczy mieć ograniczenia (narzucane przez kogoś innego); olewałem szkoły i mam-najprostrzych aksjomatów anarchistycznych zrozumieć nie mogę. śledzę jednak regularnie komentarze na CIA tak wiec jest nadzieja, że zmądrzeję...

Wolność w rozumieniu

Wolność w rozumieniu anarchistycznym oznacza powstrzymanie się od ograniczania cudzej wolności i nie dopuszczanie do ograniczenia własnej. To są pewne ograniczenia: nie możesz robić tego co ogranicza wolność innych i nie powinieneś dopuszczać do ograniczania własnej wolności. Czy to nadal wydaje Ci się sprzecznością?

Niektórym wydaje się, że ograniczanie wolności innym jest wolnością. Tak jednak nie jest. To zaprzeczenie wolności. Jednostka może się rozwijać jako wolna tylko gdy wokół niej są inne wolne jednostki.

Z tą wolną miłością to

Z tą wolną miłością to hm...:) Z obserwacji wynika, że ci starsi kręcą do wyra małolaty, które dopiero zakupiły w galerii handlowej arafatkę i badziki, zaś płeć piękna z tego grona zadziwiająco często nie utrzymuje stosunków innych niż koncertowo aktywistyczne z wyżej wymienionymi, od których to nad wyraz przedkłada kolesi dobrze a tajemniczo pachnących, z dobrymi furami, bywających w alternatywnych tudież klimatycznych lokalach, którzy to kolesie ochoczo zabierają się do ruchania tych tajemniczych obdziaranych panien, w swoich loftach z meblami z IKEI, z dreadlockami lub hitem sezonu - cienkimi warkoczykami, piercingami (zapewne "tam" też mają, a jak loda musi ciągnąć z tym kolcem na języku...)i odzieżą np z Luki Bandity...Przykre, ale bardzo real.

Litości panowie - żenada.

Litości panowie - żenada. Co za jęki.

A ja mam wrażenie, że tu

A ja mam wrażenie, że tu nam się rodzi talent literacki na miarę Doroty Masłowskiej! Jaka bujność wyobraźni! Jaka plastyczność opisów! Czy łowcy talentów z "Polityki" czytają ten wątek?

Ach.. ten smrodek

Ach.. ten smrodek środowiska alternatywnego.

dlaczego

Dlaczego nie mogę wejść na forum? Mam konto i nie mogę się na nie zalogować?

Pytanie odnosnie

Pytanie odnosnie wspolfinansowania CIA - w piatek czytalem o tym post i nawet juz sie wypowiedzialem (i to nie byl sen :) ) a dzisiaj nie mge znalezac tego choc przeszedlem az do 10 podstrony.

Czy moge prosic o linka lub info jesli zniknelo?

dzieki ;)

dzieki ;)

Widzę że jednak po kilku

Widzę że jednak po kilku dniach zbiorowej histerii, forum leży odłogiem:/

Nie wiem, skąd ta

Nie wiem, skąd ta obserwacja, co kilka minut są nowe odpowiedzi, dochodzą nowe działy, zarejestrowało się dużo osób i robi się ciekawie. To forum IBW pod koniec leżało odłogiem, czasami przez kilka dni ie było nowych postów. A teraz póki co są dziesiątki dziennie.

mimo mojej przychylnosci do

mimo mojej przychylnosci do CIA tro przyznam, ze stwierdzenie "co kilka minut sa nowe odpowiedzi" jest mocna przesada. Chyba ze dla niezalogowanych widoczna jest tylko czesc, ale ja widze tu zaledwie z 2 odpowiedzi w ciagu godziny.

To zależy w którym

To zależy w którym momencie dnia, czasem odpowiedzi pojawiają się jedna po drugiej, czasem nie. Poza tym myślę że nie ilość ale jakość się liczy.

no niestety - formularz

no niestety - formularz "wmawia" mi że źle wpisuję kod. ;)

Tak w żartobliwej formie

Tak w żartobliwej formie napisałem, ale poważnie nie mogę sie zarejestrować. Wpisuję kod a ten uparcie mi wpiera że zły.

Moze rozawiązaniem jest napisać do admina jaki ma się problem i wówczas zarejestrujecie mnie "ręcznie"?

Pamiętaj, że mniej niż

Pamiętaj, że mniej niż 50% to maks dużych znaków.
Ja tez mialkem taki problem ale innym razem sie juz udalo.

Pierwsza notka (głupie pytanie)

A czy na takie fora zagląda czasem taki Paulus z Włoch@tego?

A jakie to ma znaczenie? On

A jakie to ma znaczenie? On nie ma znaczenia dla ruchu @

pierdolenie

ale tu czasem jest pierdolenie w komentarzach , masakra , dobrze ze tylko czasem. kto sie z kim rucha. kto nosi jakie buciki. o kurwa to jest najwazniejsze w zyciu

jak dla ciebie seks to

jak dla ciebie seks to ruchanie, i nie zależy ci w jakich bucikach chodzisz (najlepiej kup sobie gumofilce), to smutne to dość...

Zapraszam

:)

ej jest tu z kims pogadac?

kurka gdzie i zkim mozna pogadac macie jakies forum bloga czy fuj wie co czy tylko tak piszecie bez sensu?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.