Oświadczenie Stowarzyszenia Nomada w związku z atakiem na Zieloną Wyspę Wagenburg

To używaj innych metod, kto ci broni.

dziwnie to zabrzmiało Yak...mam rozumieć ze popierasz podpierdalanie na policji?jako Anarchista tego typu 'metody' powinienes potępiać

albo naucz sie czytac ze zrozumieniem sam albo wroc do podstawowki

"Guernica Y Luno - 5 minut"

tak swoja drogą to może zacznijcie w końcu ogarniać sw i siłownie do kurwy nędzy!wtedy do takich sytuacji nie będzie dochodziło...Niestety ale w Polsce na dzień dzisiejszy prawdziwa Antifa(mówie tu o zgranych składach,chłopakach ktorzy cos trenuja i daja czynny odpór naziolom na ulicy)istnieje tylko w kilku miastach i nie jest zbyt liczna.Może warto zacząć organizować w polsce antyfaszystowskie turnieje sztuk walki(tak jak to robią Anarchisci w rosji i na ukrainie)O ile pamiętam były już w pl takie inicjatywy ale niezbyt duże.Bo to troche żenujące nazywać się anarchistą i antysystemowcem i lecieć z płaczem do władz i policji za każdym razem kiedy dostanie się bęcki...

Turnieje sztuk walki odbywaly sie w Polsce i to nawet we Wroclawiu na zaatakowanym Wagenburgu, tak wiec rozeznaj sie najpierw w sytuacji a pozniej pisz.

Jeżeli dla ciebie konfidencja to dopuszczalna metoda, to znak że anarchista na pewno nie jesteś

i wiedz, że coś się dzieje.

jedna mała prośba: skończ już kompromitować polski anarchizm OK?

Poprostu albo wycofaj się z działalności albo zmień nazwę portalu. Jesteś syndykalistą (reformistycznym), ale skoro popierasz policję to nie jesteś anarchistą. Więc po co ta nazwa i oszukiwanie ludzi???

Kiedyś BM napisał tu listę waszych dokonań:
- cenzura informacji o anarchistycznych więźniach politycznych
- szkalowanie i oczernianie rewolucyjnych anarchistów czynu
- wspieranie organizatorów Marszu Niepodległości, przez zniechęcanie anarchistów do uczestnictwa w antyfaszystowskiej blokadzie 11.11
- publiczne ujawnianie personalnych danych konkurentów z radykalnej lewicy czyli wyręczanie w pracy ABW.

Ja od siebie dodam:
- blokowanie wewnętrznej dyskusji w polskim anarchizmie (np. cenzurowanie postów ludzi z Poznania)

No i teraz:
- kompromitowanie anarchizmu poprzez promocję konfidencji

Jesteś współodpowiedzialny za upadek polskiego ruchu anarchistycznego. Dawniej niektórzy twierdzili że Akai to agentka i inne śmieszne historie. Nigdy w to nie wierzyłem i nie wierzę. Agenci nie rozbijali by ruchu tak ostentacyjny sposób bo bali by się zdemaskowania. Tak zachowywać się mogą tylko kompletni "ideowi" sekciarze

naturalnie, CIA to jest jeden wielki SPISEG. :-D Zdemaskowałeś nas i pogrążyłeś. A co do BM, to nie będzie mnie bolszewik-awangardysta uczył anarchizmu. Umówmy się.

"A co do BM, to nie będzie mnie bolszewik-awangardysta uczył anarchizmu. Umówmy się."

Piękne zdanie! Pokazuje całą esencję tego, co sprawia, że ruch anarchistyczny w Polsce jest taką głęboką intelektualną mielizną i że konsekwentnie przyjmuje stanowiska po stronie kapitalizmu i imperializmu. Chodzi mianowicie o alergiczną reakcję na każdą próbę krytycznego odniesienia się do oficjalnej burżuazyjnej interpretacji któregokolwiek z doświadczeń ruchów wyzwoleńczych na świecie, które nie byłoby przejawem czystej ideologii anarchistycznej. Ktoś ma trochę sympatii dla RAF, które uważało się za organizację awangardową? To bolszewik! Spalić go na stosie! Ktoś śmie powiedzieć dobre słowo o Stalinie? Stalinista! Spalić go na stosie! Określiłbym to dwoma słowami: nienawiść do myślenia.

ja mam troche sympatii do RAF i jak spiewa pewien zespol "jeszcze zyje"

"Guernica Y Luno - 5 minut"

No, jak ktoś mówi dobrze o Stalinie to należy mu się but na ryj z dwóch powodów:
a) wyraża poparcie dla totalitarystycznego skurwysyna
b) przysługuje się ludziom, którzy z pełną świadomością wrzucają anarchizm do tego samego worka, co bolszewizm, przy okazji kompromitując całą lewicę.

Stary, naprawdę, siedzisz w jakimś gównie po uszy i jeszcze masz zamiar w to wciągać innych? Wasze OCG, gdyby miało realną siłę, byłoby wrogiem jakiejkolwiek, nawet najmniejszej rewolucji. Skurwiajcie na Marsz Niepodległości najlepiej, przynajmniej się dorobicie jakichś posad. Może nawet pozwolą raskowi nosić ten durny szalik i nazywać się przewodniczącym :D

Swoją drogą, jeśli opuszczę ruch anarchistyczny, ja i CIA i wszyscy "reformistyczni syndykaliści", jak ich nazywasz, to co z niego zostanie? Grecja w Ogniu?

Uważam że lepiej by było gdyby anarchizm w Polsce w ogóle do tej pory nie istniał niż istniał w dotychczasowej formie.

Byłaby wtedy możliwość pojawienia się na fali zainteresowania walkami w Grecji i innych krajach, ruchu czysto rewolucyjnego.

Np. w Indonezji nie było anarchizmu ale obecnie zaczęli działać tam insurekcjoniści. To samo Chile, Peru, Boliwia, wszędzie tam dochodzi do coraz większej liczby ataków.

A tak to "anarchizm" już w Polsce "istnieje" ale to jest bardziej wstyd niż realny ruch.

A Grecja w Ogniu to jedyny dobry polski portal anarchistyczny. Jako jedyni utrzymują solidarność z międzynarodowym anarchizmem.

To jest twoje zdanie, masz do niego prawo i nikt ci nie zabrania czytać Grecji w Ogniu. My się z tym nie zgadzamy i uważamy za ślepą uliczkę, zwłaszcza w warunkach polskich.

Natomiast to że wolisz żeby nie było ruchu anarchistycznego, bo nie realizuje twoich fantazji, to tylko o tobie dobrze świadczy. To że po raz pierwszy w historii ruchu udało się przełamać izolację i wyjść z subkultury i przyciągnąć zwyczajnych ludzi to jest prawdziwy sukces i daje jakieś prawdopodobieństwo rozwoju. Bo o jakim rozwoju my mówimy w przypadku Grecji? Podpalenie kilku policjantów na demo to nie jest żadna działalność rewolucyjna, bo w żaden sposób nie narusza podstaw systemu. A w zakładach pracy, które najpierw trzeba zdobyć jeśli się myśli poważnie o przetrwaniu jakiegokolwiek powstania, insurekcjonistów nie ma. Jest ganianina nastolatków z policją na ulicy. Nawet jeśli za to idą siedzieć, to fakt że ktoś siedzi nie oznacza jeszcze że ma rację w tym co robi.

a kogo masz na mysli piszac "My"?
odpowiadasz za caly portal?

"Guernica Y Luno - 5 minut"

tak, w sprawie tzw. insurekcjonizmu, czy innego awangardyzmu mamu tutaj mniej więcej konsensus.

spoko, ale nie odpowiedziales na moje pytanie.
jacy "my"?

"Guernica Y Luno - 5 minut"

no napisałem, że my czyli cia.

czyli moderatorzy + czytelnicy?
czy czytelnicy i komentatorzy to nie cia?

"Guernica Y Luno - 5 minut"

ty nie udajesz?
poza tym to nie jest xaviera portal.

aha i dzieki znawco za oswiecenie, ze nie puszczaja tu moich postow :D

"Guernica Y Luno - 5 minut"

Ci "konkurenci z radykalnej lewicy" to nie żadni konkurenci, bo poza kolorem czerwonym to my nic z nimi wspólnego nie mamy - oni są bliżej faszystów, co zresztą nieraz pokazali i mam dokumentnie w dupie, czy ich inflirtuje ABW (WTF?). Nawet nie trzeba czytać Marksa, żeby o tym wiedzieć. Anarchiści czynu są szkalowani za spektakularne akcje rozjebania ambon myśliwskich (WTF?) i malowania bankomatów (WTF?????). A może nawet nie za to. Bardziej chyba za ich pretensjonalne pierdolenie i przekonanie, że te heroiczne akcje czemuś służą poza ośmieszaniem ruchu i poważnych aktywistów.
Tyle ode mnie, że się tak jako niezależny obserwator wpierdolę.

Bajdełej. To ty aktualnie próbujesz rozbijać ruch anarchistyczny przez kreowanie wizerunku podzielonego (Poznań - Warszawa) ruchu i pierdolenie o jakichś konfidentach, kiedy sprawa jest mega poważna (jeszcze bym dodał, że twoje podejście zdradza niezrozumienie anarchistycznej analizy przemocy państwowej, więc na agenta pasujesz ślicznie). W imieniu klasy pracowniczej Poznania mówię ci zatem: pierdol się i miej się na baczności.

Szkalowano tu i obrażano greckich i innych insurekcjonistów (anarchistów czynu)

Poważni aktywiści??? A kto to? Bo dla mnie poważni to są właśnie członkowie KKO którzy siedzą za swoje czyny i przekonania w więzieniu i nie zostali złamani, a nie jacyś pseudo-związkowcy

ale na czym ten czyn polega? rozumiem, że działalność pracownicza, lokatorska i propagandowa to już czynem nie jest. Za to podpalenie policjanta urasta do czynu rewolucyjnego, bo ładnie wygląda na youtube.

ładniej wygląda zbiórka na schronisko

Nie jestem członkiem żadnej organizacji, nie mam możliwości pojawiać się na każdej demonstracji, myślę jednak że w tym ruchu stawiającym za podstawę demokrację powinno się oddawać głos każdej jednostce szczególnie takim osobom które wkładają choć odrobinę wysiłku w walkę. Obecna sytuacja na pewno nie jest dobra i rozwojowa, z jednej strony mamy walkę lokatorską i realny rozwój Inicjatywy Pracowniczej, z drugiej strony brakuje nam radykalizmu w kwestii współpracy z policją, nie mówię tu o huligance jak w przypadku nacków, ale sytuacja gdy staramy się o współpracę ze służbami "porządkowymi" również dla takiego ruchu normalna nie jest, uważamy przecież że policja w obecnej formie jest tworem brutalnym skierowanym na obronę pewnej grupy ludzi, w swoich ideach szukamy alternatyw, nie możemy popadać w reformizm wyznając ideologie radykalną. Nie mam też na myśli działań wyłącznie antypolicyjnych, starając się znaleźć alternatywę dla całego systemu, musimy działać w każdej przestrzeni w jakiej obecnie to państwo dyktuje zasady. Wytykanie błędów nie jest działaniem reakcyjnym, w działalności popełniamy wiele błędów, gdybyśmy byli idealni walka skończyłaby się już dawno temu.

Za ten tekst to większość punkowych załóg które działały w latach 90-tych by cie wyśmiało...żenujące jest w jakim kierunku idzie polski anarchizm od momentu kiedy ZSP wyrosło na poważną siłę.Dla mnie to droga donikąd.I jeżeli masz zamiar kompromitować nasz ruch publicznie pisząc takie rzeczy to przynajmniej nie mów o sobie że jestes anarchistą.Anarchizm powinien oznaczać zakaz jakiejkolwiek współpracy z panstwem i jego instytucjami.

Być może, tyle że ja nigdy nie byłem punkiem, więc co mnie obchodzi że by mnie wyśmiali? Co ma punk do anarchizmu?

Co do ZSP to przypominam, że to jest jedyna obecnie organizacja która konsekwentnie odmawia współpracy np. z partiami politycznymi. Dla niektórych państwo=policja, tymczasem policja jest zaledwie efektem istnienia państwa a nie jego przyczyną. Poza tym nie wiem co oznacza "brak współpracy"? Czy jeśli szef nie wypłaci ci wypłaty to olejesz to i nie pójdziesz do sądu, bo to jest "współpraca z państwem"?

Jeżeli szef nie wypłaci mi wypłaty bede sie starał ją odzyskać innymi metodami niż chodzenie do sądu,zresztą jaki sens to robić skoro i tak wiadomo ze te skorumpowane sądy stoją po stronie kapitalistów?

jakoś nam się udało przed tymi skorumpowanymi sądami jednak wygrywać, ale życzę powodzenia w dochodzeniu swoich praw innymi sposobami. nie twierdzę że nie są możliwe, ale nie dla każdego dostępne, bo nie każdy może zajebać np. zarząd który siedzi w Chinach.

a i jeszcze mi się przypomniało. Jakieś 10 lat temu zorganizowaliśmy w mieście jako Federacja Anarchistyczna wystawę o przemocy policyjnej. Żeby przyciągnąć ludzi zorganizowaliśmy punkowy koncert. I co się okazało? Na 300 osób które przyszły na koncert, wystawę obejrzało 20 osób. Reszta wolała drzeć mordę pod sceną "jebać władzę". Od tego czasu stwierdziłem, że żadnego koncertu punkom którzy dosłownie mają wyjebane na wszystko nie zorganizuję. Szkoda czasu.

prawda jest taka,ze zglosic sobie mozesz, ze ci ktos wysprzeglil w ryj tak samo jak zglosic sobie mozesz, ze ktos ci ukradl rower.
i co z tego?

"Guernica Y Luno - 5 minut"

ale ja nikogo nie oskarżam, bo ja o tym wiem że współpracują i mnie to nie dziwi. Nikt tego "kodeksu honorowego" nie przestrzega na prawicy. Leją w 10 jedną osobę, sprzedają na policji itd. Ja się czuję zwolniony z tego kodeksu, zwłaszcza że go nie podpisywałem. Wykorzystują wszelkie dostępne środki, wroga napuszczam na wroga itd. Nie widzę z tym żadnych problemów, ale jeśli ktoś widzi, to ja nikogo nie namawiam, niech dalej wierzy że druga strona honorowo postępuje.

I jeszcze jedno - nigdzie nie napisałem że "popieram policję" co mi tam gdzieś ktoś wyżej imputował. Po prostu o ile nie ma alternatywnych struktur silnych do których mógłbym się zgłosić, to w razie napaści będę korzystał z tego co jest, tak jak każdy zwykły człowiek, bo ja w sumie jestem zwykłym człowiekiem, a nie jakimś herosem z anarchistycznego Olimpu i nigdy się tutaj na nikogo takiego nie kreowałem. I w obecnej sytuacji bez żadnych wyrzutów sumienia. I to jest moja prywatna opinia a nie CIA.