Polka w domu jak na drugim etacie
Aktywne zawodowo kobiety poświęcają na zajęcia domowe cztery godzin 45 min dziennie. Ich mężowie przeznaczają na pracę w domu dwie godziny i 22 minuty. Tak wynika z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego.
Anna Czerwińska, działaczka feministyczna, jest zdania, że mężczyznę do obowiązków domowych należy wychować. – Pomocne byłyby obowiązkowe urlopy ojcowskie, które zmusiłyby panów do dbania o dom – uważa. Na nie póki co jednak nie można liczyć – kolejne rządy nie zajmują się tą sprawą.
– Sposobem na wychowanie mężczyzny pozostaje... nicnierobienie. Wiem, że ciężko jest wytrzymać bałagan, ale jeśli po raz kolejny partner nie znajdzie czystych skarpetek, w końcu zacznie je sam prać – radzi Czerwińska.