Polska na skraju bankructwa?

jak mi bóg niemiły, czy to tak trudno podać jakieś źródło czy tomasso jest jednym z anonimowych kontrybutorów którzy nie są tego w stanie zrobić?

Źródłem jest jak napisano: Daniel Hewitt, londyński ekonomista Barclays Capital. A tu jest jego wypowiedź na która powołują się wszystkie polskie media http://www.bloomberg.com/news/2011-01-27/poland-has-no-viable-plan-to-re...

Minuta szukania dla dociekliwego czytelnika, jeśli nie wierzy, że Daniel Hewitt, londyński ekonomista Barclays Capital, naprawdę powiedział, co powiedział.

Niektórzy po prostu mają taki fetysz, żeby pod każdym newsem był ciąg literek "Źródło". Skostnienie umysłu niektórych dopada w bardzo młodym wieku.

Podanie źródła pozwoliło mi szybko ocenić że niestety tłumaczenie bazuje na treści w stopniu zasadniczo zbliżonym do przeciętnego tekstu wyborczej czyli nie bardzo. W tekście nie ma mowy o wypłacalności tylko emisji długów i znikomej szansie na ograniczenie wysokiego poziomu ich sprzedaży. Tak więc nie podawanie źródła było w sumie zasadne - "informacja" nie jest oparta na nim tylko na interpretacji autora. Owszem, mógł bym to wygooglować, ale jaką miał bym pewność że to właśnie to stwierdzenie autor błędnie interpretuje?

Podsumowując, nie obchodzi mnie status prawny i relacja własności intelektualnej, owszem obrona "a w stanach czarnych biją" rozwiała wszelkie moje wątpliwości a podanie źródła zaspokoiło mój fetysz, idę się teraz zadowolić świadom że nie ważne czy medium jest anarchistyczne czy kapitalistyczne i tak nie potrafi nawet poprawie skopiować-przetłumaczyć treści i poinformować na czym swoją radosną twórczość opiera.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że niedługo zacznie się dziać dużo i szybko.

XaViER -> oj nie pitol ze troll /moze macie jakie ip, albo costam-costam, co wskazuje ze to troll/ dzis jest tak jak jest -nie wiadomo gdzie wkręta, a gdzie nie. wiec to ze ktos sie upewnia tak jak potrafi to nie jest 'grzech' mi sie wydaje sie ;) sam bym chetnie klik-klik w zrodlo, by sie bardziej zorientowac.. to wszystko / te niusy sa czasem tak nieprawdopodobne wg.mnie, ze az czesem/czesto nie wiem, nie kazdy ma tak jak wy ;) pozdrawiam i wytrwalosci zycze.

moze po prostu chopaki nie podaja zrodla bo im wstyd ze wala njusy albo z tvn24 albo innego badziewia.
z drugiej strony rzeczywiscie mozna sobie to zrodlo wyszukac, choc moze byc wiele.
dlatego jesli ktos chce sobie podyskutowac to lepiej niech zarejestruje sie na jakims forum anarchistycznym bo tutaj to nie specjalnie jest i ku temu zacheta z strony redakcji
jak i techniczna strona jest kiepska.

Nie od razu Kraków zbudowano. Innymi słowy do pewnych standardów dochodzi się z czasem, a człowiek uczy się całe życie, w tym na błędach, więc zarówno sam art, jak i komentarze są cenne, bo skłaniają do zastanowienia, nawet jeśli prezentują różne interpretacje. Co do sformułowań, to groźba niewypłacalności wisi może nie nad samą tzw. Polską, a nad polskim rządem.

stronka kiepska w sensie systemu komentowania. ja bym zmienil np:
- komenta moze napisac kazdy (zarejestrowany i niezarejestrowany user), pozniej ktos polemizuje, nie wiadomo z kim. a wlasiciwie wiadomo. z czytelnikiem cia. :P
pozniej czyta sie takie cos i rzeczywiscie przyznaje czlowiek, ze chaos i anarchia tu rzadzi. dlatego ta strona nadaje sie tylko do czytania.
- to ze niektore komenty nie sa puszczane to rozumiem. choc lepsza opcja to zamieszczanie wszystkich (zarejestrownaych userow) komentow, a jesli nie pasuja do polityki redakcyjnej i kolesiostwa to niech beda ukrywane, ale tak ze jesli ktos bedzie chcial to sobie kliknie i rozwinie ta odpowiedz.

no przecież wiadomo, że cenzura musi być :)
ja jestem na tak - w końcu jeśli komuś chce się odwalać brudną robotę z przesiewaniem ziaren od plew po to, żeby czytelnicy mieli łatwiej to wypada tylko podziękować!

a źródło powinno być zawsze. chociażby dlatego, że autor nie będzie chciał podać gazety wyborczej czy naszego dziennika i może sprawdzi, skąd info naprawdę pochodzi.