Pracownicy Foxconnu mają zakaz samobójstw
Zatrudnieni w fabrykach firmy Foxconn są zmuszani do składania pisemnych oświadczeń obiecujących, że nie rozstaną się z życiem. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w chińskich zakładach produkujących popularne urządzenia firmy Apple samobójstwo z powodu fatalnych warunków pracy popełniło co najmniej 14 osób osób.
O drastycznych naruszeniach prawa pracy przez Foxconn media informowały od 2006 roku. Między innymi "The Inquirer" donosił wówczas o skandalicznym wykorzystywaniu pracowników, zmuszanych do pracy o ponad 80 godzin ponad miesięczną normę, przy najniższych możliwych zarobkach. Doniesienia prasy na ten temat zaszkodziły bardzo reputacji Apple'a gdy wyszło na jaw, że jej przedstawiciele dokonali inspekcji fabryk i zaakceptowali takie warunki pracy. Według innych źródeł przypadki samobójstw zdarzały się w zakontraktowanych przez Apple chińskich fabrykach Foxconnu od lat.
W kwietniu ubiegłego roku "The Daily Telegraph" doniósł o czterech próbach samobójczych młodych robotnic, które wyskoczyły z okien kompleksu Longhua - największych na świecie zakładów składających komputery, telefony komórkowe i inne produkty elektroniczne, zatrudniających ok. 300 tys. pracowników.
Foxconn jest firmą pilnującą swych tajemnic, a polityka chińskich władz przyczynia się jeszcze do tego, że informacji na temat warunków pracy jest niewiele. Coraz częściej potwierdzają się jednak opinie, że są one wyniszczające i nieludzkie, a ofiarami zbyt ciężkiej i źle opłacanej roboty są przeważnie kobiety.