Protesty przeciw "Castorowi"
12 listopada Cały dzień trwają protesty. Aktywiści zablokowali tory. Poniżej zamieszczamy więcej zdjęć.
11.11 Około 8000 osób i 200 traktorów protestowało przeciw transportowi Castora (pociąg z radioaktywnymi materiałami). Pociąg nie mógł ruszyć przez wiele godzin. Policja pobiła demonstrantów, w tym 12-letnią dziewczynę, która z obrażeniami głowy trafiła do szpitala.
W piątek wieczorem, pociąg ruszył z fabryki plutonu w Hadze.
W piątek 10 listopada ok. 20 tys. policjantów zostało zmobilizowanych w Niemczech, aby chronić transport radioaktywnych materiałów do miasteczka Gorleben. Transporty te są zwykle powodem ostrych protestów. W tym roku odbędą się protesty w Niemczech i we Francji wzdłuż drogi transportu. Największy protest jest zaplanowany na 12 listopada.
Protesty przeciw tzw. "Castorowi" zwykle przyciągaja wiele osób z całego kraju, które popierają lokalną społeczność. Protesty te trwają ponad 20 lat. Zawsze towarzyszą im radykalne protesty i akcje bezpośrednie. W 2004 r. Sebastian Briat, demonstrant z Francji został zabity w czasie protestu, kiedy pociąg nie zatrzymał się i przejechał go.
Wczoraj ok. 600 uczniów protestowało przeciw transportom w Luchowie, pomimo zakazu.
9 listopada było kilka przypadków akcji bezpośrednich. Ktoś zniszczył część torów, a rolnicy zaparkowali traktory na torach. Tego samego dnia w miejsowości Dannenburg doszło do zadym z policją, kiedy ludzie zaczęli "nielegalnie" demonstrować wieczorem.
9 listopada także miał miejsce incydent, kiedy policja zatrzymała ciężarówkę z demonstrantami i doszło do starcia. Kilka osób zostało hospitalizowanych.
6 listopada, ktoś zniszczył część radionadajnika, którego policja używała do komunikacji.